.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jako że to mój pierwszy post na tym Forum, chciałbym przywitać serdecznie wszystkich forumowiczów. Od jakiegoś czasu chcę zmienić moje Audi 80 B4 na coś większego i może troszkę nowszego. Kwota jaką chce przeznaczyć to do 22 tyś. W tym pułapie łapie się Audi a6 c5. Aczkolwiek dzisiaj przez przypadek znalazłem taką perełkę na allegro. Cena trochę absurdalna jak na ten rocznik. Ale jeżeli auto byłoby rzeczywiście w takim stanie i udało by się coś urwać z tej kwoty to chętnie przygarnąłbym takie audi bo wiem jak bardzo bez awaryjne są C4. Co myslicie:
http://otomoto.pl/audi-a6-stan-salon-pa ... 40720.html

Z góry dziękuję za każdą odpowiedź.

Kupisz taniej też bardzo ładnego

tap

Sprzedajesz.

To pytanie?
Nie miałem na myśli swojego tylko ogólnie. Poza tym ja mam stówkę więcej
Z drugiej strony wiadomo, ślubu nie brałem

tap

Czyli co lepiej c5 szukac? Bo c4 malo w Polsce sensownych jest...

Tego nie napisałem, zależy co wolisz.
Po prostu dasz rade kupić taniej C4 w bdb stanie.

tap

Nie chciała Cię?

Kwestia gustu i zdrowego rozsądku. Ja szukałem auta w kombi. Miałem na oku Passata B5, jakieś beemki... Kumpel też szukał i kupił Opla Omegę w kombi za 6500. Ja wtedy dałem za swoją setkę 9000 i gdyby nie to że kolega dom budował i potrzebował kasy to by mi nie sprzedał. Każdy się śmiał ze mnie że jestem idiota płacąc tyle za to auto (w ich mniemaniu stare), każdy patrzy na rocznik. Dziś Kumpla omega z 97 to jedna rdza i gniot. A seta z 92 dalej lata i jestem z niej tak cholernie zadowolony że nic innego nie chcę a gdybym miał zmienić to na takie samo auto. Gdyby ktoś mi oferował zamianę na auto o połowę młodsze to bym go śmiechem zabił. C4 jest komfortowe jak auta za 100 tys +, a w utrzymaniu niewspółmiernie tańsze. Jedyny problem to starzejąca się stylistyka auta, mnie akurat się podoba.

Przebieg realny, cena wysoka... gdyby miał napęd quattro to można się zastanowić...

No na zmęczonego nie wygląda .
Trzeba dodać, że to wczesna wersja jeszcze z "setkowym" wnętrzem.

Czyli ładniejsza

No zegary bez ramek fajnie się prezentują

tap

Nie ma dekorów, nie ma chromu wokoł szyb.. mieszek już zmieniony, radio tandeta, za tą kase powinien być salon, a tu jeszcze golas inwalida. Nic dziwnego, że sprzedaje sie chyba z rok już.

Nie mam nic przeciwko płaceniu grubej kasy za dobrze lub nawet idealnie utrzymane auta... ale ten egzemplarz nie jest tyle wart.

Pisałem, że to jeszcze prawie 100-tka to i nie ma.

Przebieg możliwy ale mało realny. Te auta jak były delikatnie eksploatowane to po 300.000 km nadal wyglądały jak nowe.

Tak dorzucę się do tematu z przejściem w A6 wnętrza z 100 na A6, jakieś jeszcze różnice poza dekorami, chromami, ringami?

Chyba podświetlenie w 100 C4 jest pomarańczowe a nie czerwone jak w A6. No i licznik przebiegu dziennego analogowy a nie cyfrowy.

Zagłówki - dziura 100, pełne w A6, chociaż w A6 nie widziałem jeszcze żeby były dziurawe, nawet ze starymi zegarami

Tapicerka starego typu, prawe lusterko duże.

tap