.: AUDI KLUB POLSKA :.

W związku z tym iż jestem nowym użytkownikiem na forum chciałbym się ze wszystkimi gorąco przywitać

Planuję kupić Autko takie jak w temacie tylko mam kilka pytań i prosiłbym o pomoc w wyborze i zdecydowaniu się na konkretne.
Budżet jakim dysponuje to ok 20tys. lecz chciałbym się już wyrobić w tej cenie z instalacją LPG np. BRC (ażeby dołożyć)

1) Pierwsze pytanie jakie mnie dręczy to czy skrzynia automatyczna tiptronic to coś co się często psuje? Czy 6 biegów to standard? Pragnę zaznaczyć że jeździłem już wielokrotnie samochodami z automatem (nie swoimi) i baardzo mi się podoba, lecz podobno straszliwie awaryjne. Nie wiem jak jest naprawdę stąd proszę o doradę bo będzie to mój pierwszy samochód ze skrzynią automatyczną.

2) Chiałbym aby była to wersja z Quattro. Dlaczego? Kolega ma A4 B6 2.5 TDI w tiptronicu i quattro i zakochałem się w napędzie na 4 koła...tylko teraz znowu chciałbym wiedzieć czy to nie strzał w kolano.

3) Podobno są 4 rodzaję silników 1.8t. Który wybrać? Ktory jest najmniej awaryjny? AVF?

i teraz najgłupsze pytanie... Czy silniki z manualną skrzynią biegów mają dwumasę? wydawało mi się że takie rzeczy to tylko w dieslu?

Z góry dziękuję za wyrozumiałość za moje braki i nie zdecydowanie... poprostu teraz mam Forda Mondeo z Silnikiem 2.0 TDCi i już więcej nie włoże ani złotówki w tego sku****yna

Pozdrawiam Szymon

1. Mam automata (tiptronic) 8 lat i nigdy nic się nei działo.
2. Zdecydowanie quattro polecam ---> jak wyżej
3. Tutaj nie pomogę, moim zdaniem WSZYSTKIE są OK.

Witamy
1) Jeżeli dbano o tiptronik odpowiednio i nie ma miliona przebiegu to będzie OK. Co najwyżej wydasz 4 tyś na regenerację i masz znów masę km przed sobą. Uważaj natomiast na multitronik - to skrzynia pułapka jak niektórzy mówią. Naprawa >7 tyś PLN
2) Jeżeli cokolwiek co ma więcej niż 150KM pod maską o tylko Q
3) AVF to oznaczenie diesla 1.9TDI 131PS. Każdy 1.8T jest dobry - to pancerna konstrukcja ! Nawalić może najczęściej - jakiś czujniczek temp, przepływka czy napinacz łańcuszka wałków rozrządu. Napinacz i łańcuszek zalecam wymienić z rozrządem - dojdą koszta, ale śpisz spokojnie.
4) Tak - benzyniaki 1.8T mają koło dwumasowe, ale tym się nie przejmuj. Sprzęgło średnicy 228mm jakie tam siedzi i dobrana do tego dwumasa wytrzymują spokojnie seryjne 1.8T i starza na ~300 tyś km nawet ostrego użytkowania.
Zostaw tego Forda... choć do OOOO
Czemu 1.8T a nie 1.9TDI ?

Dziękuję za odpowiedzi.

Dlaczego nie TDI? hmm wolę benzynke bo bardziej mnie pociąga dłuższa skrzynia i fakt że benzynę w sumie można naprawić samemu a Mondeo wystarczająco mocno zraził mnie do ropowców

Apropo multitronika to już zostałem uczulony ... oglądałem filmiki na youtube i nie podoba mi sie jak to przyspiesza...wrazenie jakby sie slizgało sprzęgło a jak jeszcze jest awaryjny to napewno nie... pozatym w automacie nie ma dwumasy wiec może jednak to wychodzi na to samo... po przecież jak walnie skrzynia w tiptroniku to wsadze tak jak kolega napisał 4tys... a ja mi walnie w manualu dwumasa to tez wsadze 4tys...

Czyli napewno zdecydowałem się na quattro

jakie mam do wyboru w takim razie silniki ?
i czy skrzynie biegów będą tylko 6-biegowe?

nie cygań sam siebie

Jak pada dwumasa w manualu to jeździsz i jeżdzisz a jak zacznie przeszkadzać to używka z małym przebiegiem z anglika za 500zł ze sprzęgłem a jak portfel grubszy to nowa ze sprzęgłem za ~ 1800zł

Jak padnie skrzynia to raczej nie ujeździ dłużej bo zaraz tryb awaryjny a naprawa może i kosztować 6tys

a po drugie jak umisz zdiagnozować w miarę sprzęgło z dwumasem to nie oszukujmy się ale pojeździ chwilę
a automat? skąd wiesz co będzie za 100km, 1000?

Manual z q miałby lepszego kopa, ja kupiłem automat w A8 4,2 (co jak wiadomo na całym forum nei jedzie, a ja sę z tą opinią w 100% zgadzam) bo manuale nie wychodziły wcale z 4,2 (poza S8, a na to nie miałem kasy).
No ale jak już kupiłem ten automat, to zachorowałem.
W tamtym roku temu dokupiłem Cabrio - też automat, szkoda, że nie q, no ale j.w. Cabrio z q nie wychodziły

Więc będę szukał w opcji z automatem Tiptronic, a jak się jeszcze uda to quattro...jedyne co pozostaje z moich wątpliwości to silnik...w związku z tym że jest ich kilka wersji...chociaż z tego co powiedział Kolega drookash ... quattro nie występuje w wersjach 150km?

Dobrze popatrzysz to nówkę dwumasę + sprzęgło do benz 1.8T dostaniesz za 1600PLN od kolegi z forum A4, który prowadzi sklep w Szczecinie - nie będę tu reklamy robił - sam go znajdziesz jak będziesz musiał.
Jest jak napisał solaris - dwumasa nie zdycha z dnia na dzień a nawet jak padnie to dalej jeździsz ile wytrzymasz. Tip jak padnie to ledwo do roboty dojedziesz o multi nie wspominając.
Namawiać nie będę, ale 1.9TDI porównać do 2.0TDCI nie można... inne technologie, rozwiązania i ceny części. Poza tym 1.9TDI to chyba najlepiej rozkminiony silnik wszech czasów gdzie nie ma pułapek. 2.0TDCI jeszcze to prawdziwe Forda z początków produkcji Mondziaka to bomba sama w sobie - silnik specjalnej troski

Nie nie... źle mnie zrozumiałeś Jak mieć quattro w benz to minimum z 150KM lub więcej bo poniżej mija się to z celem. Są 1.9TDI w Q, ale tam jest zawsze silnik AVF czyli 131PS i aż 310Nm z 6 stopniową ręczną lub automatem.

Czy mi sie wydaje czy próbujecie mnie przekonać do 1.9 tdi w manualnej skrzyni?

Na pewno nie ja
Przerabiałem 1.9 TDI, fajne, bezawaryjne.... ale to nie to.
nawet to czipowałem z 90 KM na 131 KM ostatecznie.
Ale na koniec sprzedałem, nowy właściciel jeszcze rok temu pisał, że jest zadowolony (a sprzedałem w 2007).

Dla mnie Audi to musi być benzyna, silnik V, automat, quattro (szkoda Cabrio nie miały).
Turbo owszem też wskazane - ale w benzynie.

ja bym nie kupił Małysza w TDI quatrro bo za dużo pali!

Celuj w 1.8T Quattro w manualu, potem dopnij LPG albo popraw i ciesz się jazdą

Zgadzam się w 100% że w automacie nie osiągnę takich wyników jak w manualu...ale bardzo dużo jeżdżę samochodem w trasie (ok 50-60tys. rocznie)... i to największy powód dla ktorego cały czas upieram się przy automacie

to raczej na odwrót
na miasto się kupuje automata
w trasy zapinasz 5, 6 i heja

Na trasy to tempomat.
Automat przydaje się zawsze, ale j.w. najbardziej w mieście.