.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Opiszę problem i proszę o pomoc.
Jak kupiłem samochód niestety nikt nie zwrócił uwagi na brak kontroli ABS (kondensator na przewodzie ). W trakcie hamowania awaryjnego usłyszałem że ABS nie działa. W tym tygodniu oddałem samochód do znajomego mechanika nie było komunikacji ze sterownikiem został wysłany do naprawy (350zł) po zamontowaniu pokazał się błąd lewego tylnego czujnika został też wymieniony. Komputer nie wykazuje błędów a kontrolka i wykrzyknik nadal się palą. Jaka może być przyczyna?

Dodam że ABS teraz działa to znaczy koła się nie blokują.

A co wywala VAG ? Moduł ABS jest diagnozowalny. Zapnij VAGa albo poproś kogoś z forum w pobliżu jak sam nie masz i diagnozuj.
Czy został prawidłowo skonfigurowany po naprawie ?

Niestety sam nie mam VAG-a z tego co usłyszałem to w tej chwili nic nie wiem czy był konfigurowany. Jestem świeży na forum i nikogo nie znam.

A co to przeszkadza w poproszeniu kogoś z Łodzi o pomoc ? Gwarantuję Ci, że 7/10 osób z tego forum wozi kabelek VAG ze sobą w aucie Musisz koniecznie zdiagnozować moduł ABS.
Wiesz co było w nim naprawiane ?

Niestety nie mam na niego gwarancje na 24 miesiące.
W taki razie jeżeli przeczyta to ktoś z Łodzi lub okolic będę wdzięczny za pomoc.