.: AUDI KLUB POLSKA :.

Nie mogę się zdecydować... Kończy mi się powoli silnik w moim A8 2.3, przejechał ponad 600 kkm, więc ma prawo... Ale do rzeczy Ponieważ wyprowadziłem się z Poznania i teraz mam 28 km dojazdówki, w tym 5-15 min w korku zamiast 30-40 min pełzania przez Poznań w godzinach szczytu, pomyślałem o wykorzystaniu okazji i wymianie silnika na mocniejszy.

Dostępne zasoby:
- silnik AAH z osprzętem i elektroniką z ABC (przebieg nieznany),
- silnik ABZ, muszę dokupić wiązkę, komputer i kolektor ssący z przepustnicą (70 kkm przebiegu, kupiony w PL razem z moją A8)
- most tylny z A8 2.8 (37:9)
- skrzynia quattro AXN z Audi 80 (oryginalne przełożenie główne 42:9, ale mam dyfer 37:9, więc mogę wymienić - wtedy będzie 114 km/h przy 3000 rpm),
- skrzynia CCE z ośki Audi 80 (128 km/h przy 3000 rpm)
- skrzynia CDX z ośki Audi 100 (118 km/h przy 3000 rpm, niestety flansze mają 130 mm i nie mam do nich półosi).

Biorę pod uwagę następujące konfiguracje:
1) 2.8 + skrzynia ośka CCE (szybkobiegacz, cichobiegacz - fajnie, dopóki nie ma dużo śniegu),
2) 2.8 + AXN quattro z dyfrem 4.1111 (na autostradę gorzej, na dojazdówki chyba OK, trochę więcej spali)
3) 4.2 + AXN quattro z dyfrem 4.1111 (4.2 raczej zmieli skrzynię CCE, a CDX jest za krótka do tego silnika - więc pozostaje opcja quattro, niestety też z niespecjalnie długą piątką, co powinno dać osiągi i spalanie jak w S4 C4).

Auto ma służyć na co dzień, mam 6 km drogi gminnej, 18 km dwupasmówki, 2 km spokojnie przez miasto i 2 km w korku, tak w obie strony, do tego trochę trasy, czasem trochę miasta, czasami autostrada i wakacje w Chorwacji - wiem, że to się gryzie i powinienem mieć Audi 4.2 i Tico , ale tej opcji nie biorę pod uwagę.

Serce mówi 4.2, a rozum 2.8... Zapraszam do wyrażania opinii, głosowania i wszelakich dywagacji na temat tego, co lepsze Za tydzień zabieram się do rozbierania maszyny, może pomożecie mi coś zdecydować...

Pozdrawiam

rzędowe 5 czy V6 czy V8;
Podchodzisz do sprawy, jakbyś pytał: jaki olej polecacie do...
Szacun Wordeck... poważnie

ps. pójdź grubo i wsadź 6 boxera albo wankla

Po co reanimować coś co można sobie kupić. Rozbierz to na cześci, i kup fabryczne 4,2 , 3,7czy 2,8 co tam Ci sie podoba lepiej , na pewno będzie sprawiało mniej problemów jak takie szczepy indiańskie, z części różnych wyeksploatowanych dziadów. Już jeden numer z tym motorem co masz odwinąłeś nie wystarczy

Co się dzieje z 2.3 NG bierze olej klekocze rano jak diesel czy co ? W sumie 600 000 km to remont kapitalny się należy.

2.8 V6 spalanie ok. 11 litrów LPG/100 km. 4.2 V8 spalanie ok. 18 litrów LPG/ 100 km. Główną rolę odgrywają koszty eksploatacyjne. Utrzymanie 4.2 kosztuje trochę więcej. Wybór jest prosty.

Bo lubię? Jedni zbierają znaczki, inni B4 cabrio, jeszcze inni jeżdżą na Syberię, a mnie po 12h codziennego, interaktywnego kontaktu z ludźmi i wlepiania oczu w monitor relaksuje grzebanie przy tych trupach. Mogę się wyłączyć i skupić na czymś całkowicie innym niż praca, choćby po to, żeby nie ześwirować. Dobry powód? I nie chodzi tu o kasę, ani o konstruktorskie ambicje. Po prostu lubię.




Nie klekocze, trochę kopci na niebiesko zanim się rozgrzeje, trzeba też wymienić uszczelniacz wału od strony sprzęgła, czas na nowy rozrząd itd. Swoje już przejechał, nie chce mi się przy nim już grzebać, pora na coś innego (i tak bym go musiał wyjąć do wymiany uszczelniacza). Tym bardziej, że dwa silniki zajmują mi miejsce w garażu. Co do spalania, to wiem, chodzi mi bardziej o wyważenie między radością z jazdy, a radością przy tankowaniu

Pozdrawiam

2.8 z q- optymalny wybór i więcej tego wszędzie w razie W.

Glupia ankieta... wsadz tam W12

A ja obstawiam 4,2.

Jak lubisz mocno grzebać to rób to metodą prób i błędów.

Nie za bardzo rozumiem pierwszego posta.
AAH i ABC konstrukcyjnie teoretycznie takie same, ale osprzęt nie do końca, bo AAH ma przepływkę, a ABC niet. Nie wiem, czy to by dobrze zadziałało...

Dokupić skrzynie od 4.2 i wpakować ją tam razem z silnikiem

to jak mają być zakupy- 4.2 ze skrzynią manualną od 2,5 tdi. Na trasy cudo.

proponowane zestawy to od cholery roboty i przeróbek , piszesz że po 12h pracy dziennie lubisz sobie podlubac ale i tak pewnie za du.zo czasu dziennie nie będziesz mógl poswięcić Osobiście poszukabym jakiś kompletyny zestaw silnik 2,8 skrzynia osprzęt elektronika i to wszystko przerzuci do Twojej budy i tak będzie spore pole do popisu i mnóstwo roboty Tak z ciekawości zerknelem i za 3k można kupić kompletną a6 Oczywiście stan silnika nieznany ale mająć wszystko na wierzchu to już inna bajka

Skoro się komuś wsadzić R5 do A8 to czemu nie wpakować tam 2,2T i robić coś nietuzinkowego Lub zrobić krok dalej i wpakować V12 TDI

jest już w PL niemalże 1000konne D2 z 2.2T na pokładzie
Ba w niemczech jest 1.2
O wielu 1.9 TDI nie wspomnę.
Także szlaki poprzecierane we wszystkie możliwe strony.

Jak już tak niektórzy popuszczają wodze fantazji to ja bym polecił zamiast wsadzania tam 2.8 czy 4.2 wsadzić tam 3.2 vr6 i delikatnie dmuchnąć, żeby tłoki nie spłynęły w tej trasie do Chorwacji . Zawsze możesz dmuchnąć mocniej i zakuć (kity ogólnie dostępne)

Droga przetarta w sensie swapowania i dmuchania w różnych budach (kupa tutoriali w necie, kupa projektów w PL).
http://forums.vwvortex.com/showthread.p ... 51dee7d581

Wiem, że hobbyści wywalali nawet 2.7 bit i wsadzali pod maskę zaturbione 3.2. Więc jakiś sens/potencjał w tym jest.

Jak tam pod maskę zapakujesz fałera to ci jeszcze kupę miejsca pod maską zostanie (tak jak masz teraz). Zresztą chyba nawet na tym forum ludzie się w vr-ach specjalizują. Dźwięk będziesz miał w gratisie

Ewentualnie wsadzić i zaturbić 4.2 abz + manual, ale to już torchę więcej gimnastyki pod maską. Ale osiągi to już będziesz miał wtedy znacząco lepsze od S4 C4. Z drugiej strony oprócz kolektora i turbo masz większość rzeczy wtedy P&P.

Dziękuję za wszystkie opinie, pomysły i głosy w ankiecie. Kupno A6 2.8 na części niewiele wnosi, bo: 1) najpierw trzeba wszystko z niej wytargać i włożyć następne 3 tys. w doprowadzenie do stanu używalności (rozrząd, uszczelki itp.), 2) mam silnik, wiązkę, skrzynię - po co mi następne?
Pomysły z Wanklem, czy uturbionym 4.2 są bardzo ciekawe, ale nie w zakładanym budżecie Zaciekawiło mnie bardzo to A8 1.2... Ale Pewnie Mały skomentuje to trafniej... Zakładam, że to jakieś 1.2 z turbiną i od 150 KM wzwyż?

Trochę wbrew wynikom ankiety, zdecydowałem że nie będzie to 4.2. Plan jest następujący: montuję 2.8 ze skrzynią CCE ze względu długość biegów, czyli niecałe 2400 rpm przy 100 km/h. Pozostawiam opcję założenia quattro jesienią, co nie będzie już wielkim problemem (myślę, że dwa-trzy wieczory po 3h wystarczą na wymianę skrzyni, założenie dyfra, wału i półosi. A przez wiosnę i lato będę się cieszył niższym spalaniem, ciszą i dłuuugą piątką.

Pozdrawiam

Kolego a skąd wziąłeś w A8 silnik 2.3

Sam zamontował