Jak wiecie moja walka o rekonstrukcję auta trwa długo i zawzięcie. Oprócz tego do dnia wczorajszego bezskutecznie. Jednak dzisiaj nastąpił przełom znalazłem przyczynę małego ciśnienia oleju w silniku który po wymianie zachowywał się ku mojej rozpaczy jak mój stary motor.
PRZYCZYNĄ BYŁ PODSTAWA FILTRA OLEJU !!!!
w silniku 2.2 turbo 10 V w podstawie filtra oleju jest zawór ciśnieniowy i to większy niż zawór upustowy w pompie oleju. To był dla mnie prawdziwy szok ponieważ przetestowałem całą drogę oleju wg katalogu i nic takiego nie znalazłem. Tak więc po założeniu innej podstawy filtra i chłodnicy oleju usłyszałem wkońcu jeszcze niedokońca równy ale jednak pomruk 5 cylindrów
Niestety wieści te mówią także o tym żę mój poprzedni remont przyniósł zamierzony skutek lecz na skutek tak drobnej części został zaprzepaszczony (jakieś 3500 poszło niepotrzebnie w plecy)
Tak więc teraz "tylko" reszta składania, listwy progowe z nierdzewnej stali choć narazie bez grawerki, abs, klima no i jako deser założenie skór.
Sesja końcowa bo niestety z prac fotek brak, wkrótce
prosze moda o pozostawienie wątku na dzien lub dwa. Potem przeżuce go do mojego watku o reanimacj. Myślę że wątek nieszczesnej podstawy filtra jest dość ważny