.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam szanownych kolegów !
Noszę się z zamiarem kupna auta jak w temacie. Byłby to mój pierwszy samochód tej marki.
Znalazłem takie ogłoszenie, co sądzicie ?

http://allegro.pl/show_item.php?item=5203989301

Samochodem dzisiaj jeżdziłem, nie zauważyłem jakiś nieprawidłowości w działaniu silnika czy skrzyni, ale to o niczym nie musi świadczyć.
Czy taki przebieg może oznaczać problemy w przyszłej eksploatacji ?
Serwisowany do końca, regularnie, kupiony w AutoWiwa, przebieg autentyczny.
Mam tylko wątpliwości co do pakietu s line, jest czy tylko naklejono znaczek ?
Właściciel zmienił grill na S6

Proszę o opinie.

pozdrawiam

Wygląda na zdrowego. Po 2008 roku a6 c6 są już po pełnym lifcie, silniki poprawiono, ja bym się zastanowił nad tą furą.

Dzięki kolego

A to zawieszenie, bo jest w nim regulowane dosyć trwale czy jednak jest jakiś limit kilometrów gdzie zwykle zaczyna sie rozszczelniac ?
Przy takim przebiegu jak byl regularnie serwisowany turbina, wtryski, skrzynia powinny jeszcze jakiś czas posłużyć ?

auto ma zewnętrzny pakiet s-line (zderzaki ) w środku fotele od zwykłej wersji " na plus" , że są elektrycznie regulowane w związku z tym możesz dobrać odpowiednią pozycję za kierownicą, kierownica chyba trójramienna.
ps. znaczek na tylnej klapie doklejony...
ps2. motor poprawiony (wyeliminowano wadliwy rozrząd oraz są wytrzymalsze wtryski)

Bez komputera nawet nie jedz po samochód.

ok, dzięki wielkie
i tak myślałem pojechać na weryfikację do ASO, wprawdzie zgarną 500 zł, ale wolę być pewny.

Przepraszam ale podepnę się pod temat .Czy wszystkie silniki diesla po 2008 roku mają poprawiony rozrząd ?Zastanawiam się nad 2.0 170 km lub 2,7 albo 3,0 .Czy przy okazji po lifcie poprawiono układ wtryskowy ?Kurczę obawiam się strasznie tego zakupu nigdy nie miałem Audi .Jak mam się przekonać do tego auta ?

c6 po lifcie są poprawione sedana łatwo rozpoznać po lifcie światła w tylnej klapie.
się przekonasz jak kupisz trafisz padlinę to do inwestycji to będzie po zwodach

Pod uwagę biorę kombi i w roczniku od 2008 , zaczynam się bać .Czy warto ryzykować ludzie latają tymi autami .Jak czytam o tych kosztach ewentualnej naprawy to włos się jeży .Czy wszystkie Audi sprowadzane to padaki ? Na co zawrócić uwagę chcę wydać około 50 tyś złoty i nie chcę utopić tej kasy bezpowrotnie .

Ja mam ten sam dylemat jak widać
Już się zastanawiam czy nie pozostać przy mojej Hondzie Accord 2.0 benzynie, przynajmniej wiem, że nigdy do niej nie dołożę, nigdy nie zawiedzie. Wprawdzie mniej dynamiczna, ale najbardziej bezawaryjna na świecie
Myślałem też poważnie o BMW 530d E60 zamiast Audi.

Ja jestem dopiero na etapie rozglądania się, no i nie dysponuję aż takim budżetem jak ty, ale wszędzie opinie o pneumatycznym zawieszeniu były jednoznaczne - nie kupować.
Chociaż to pewnie jak ze wszystkim - jak będziesz miał szczęście to będzie ok. Niemniej jednak warto zorientować się zawczasu jakie są koszty napraw takiego luksusu.

No tez tak słyszałem i czytałem, ze mogą byc problemy, a koszty wiadomo, x2 lub więcej droższe niż normalne

a po lifcie są kody silników 4 literowe nie 3 jak przed. Na pewno nie jeden wciska przed lifta niby po lifcie.

Z tą kwota odpuściłem szukanie A6C6 - nie kupisz dobrego. Dobrze wyglądające polifty za Odrą od 13-14 tysi euro, powodzenia w kupnie takiego od polskiego handlarzyny. Dołożyłem i na celowniku Passat 4motion w benzynie, niestety, trzeba przetrwać jakiś czas i dozbierać do poliftowego, zdrowego C6 - takie moje zdanie.

Tak jak kolega wyżej napisał nie kupisz za tą kasę żadnego polifta,jeśli takiego znajdziesz to będzie złom.

Za 50k - szukajcie sobie C5 4.2 do gazu - za 20k kupicie niezłą sztukę, za 15k zrobicie lalkę, a resztę będziecie mieli na W.
Dziś kolega dowiedział się, że kolektory w C6 3.0 TDi w wersjach po lifcie nie zostały poprawione - auto z przebiegiem 130k km
Rozrząd ? - jak te poliftowe wykręcą 300-400k km to się dowiemy, czy udało się im poprawić napęd rozrządu na bezobsługowy.

Gaz to ja używam w kuchence.
Cena 50 tys. to nie dotyczy mnie tylko kolegi.

a ja benzynę w pile motorowej, olej napędowy w traktorze i co z tego
teksty z gazem na poziomie gimnazjum...
Koledzy piszą jak wyglądają koszty w 3.0 tdi, dają przepis na szybkie, mocne i niezawodne audi ( c5 4.2) więc wypada podziękować za radę a nie pisać durnoty na temat gazu.

Fajnie
A ja wole mocne auto w gazie które zawiezie mnie na drugi koniec Europy i wróci bez pierdnięcia, niż oglądanie co 5k km korekcji wtrysków, stanu sprężarki, dupnej skrzyni biegów pakowanej do 3.0TDI, klap w kolektorach i na koniec sraczki z rozrządem... ale co kto lubi - jeden róże drugi jak mu nogi śmierdzą