.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
Po kilku latach od sprzedania 80 B4 chciałbym powrócić do audi, wpadła mi w oko taka sztuka http://otomoto.pl/audi-a6-3-0b-gaz-4x4- ... 48552.html wiadomo Radom nie ma zbyt dobrej opinii, ale zaryzykuje te 200km
Zna ktoś jakiś dobry serwis w okolicy, który rzetelnie sprawdzi mi auto pod względem mechanicznym i blacharskim? Widzę że ASO VW jest blisko, ale pewnie trzeba się umówić 1-2 dni wcześniej...

Czy tam jest na pewno tiptronic? Widać coś niepokojącego na zdjęciach?

Audi z napędem Quattro występuje tylko z tiptroniciem. Skrzynia 5HP19.

Ze zdjęć jedyna niepokojąca mnie rzecz to przó, który źle jest poskłądany - możliwe, że przy wymianie rozrządu. Trzeba ją dobrze sprawdzić bo wygląda wręcz za dobrze - jakiś retusz zdjęć lub przepiękna polerka Cena typowo komisowa jak za ten rocznik. Jedź i koniecznie sprawdź pod vagiem ustawienie rozrządu, synchronizację fazatorów. Silnik sam w sobie dynamiczny jak na 220KM więc powinieneś czuć, że nagle mu się fazy załączą.

Dobry ruch Ja również z B4 wsiadłem do A6 i doznałem szoku.
Ten przód nie taki tragiczny - lampy lekko podreguulować i będzie OK. Bokami z błotnikami schodzi się w miarę.
Jak napisał bloku - jak sam nie wiesz jak to weź kolegę z VAGiem i przeleć auto profilaktycznie.
Ładny egzemplarz i dobre wyposażenie, aczkolwiek cena o 2-3 tyś za duża.
Dowiedz się jaki gaz i popytaj dobrego gazownika.

Jak 2-3k zł cena za duża to jedź po coś do DE albo CH i sobie zobacz ile tam kosztuje dobre auto. Do tego opłaty, podróż, gaz i cena będzie 2-3k wyższa od tej z ogłoszenia . W przypadku zakupu 3.0 stan silnika i skrzyni nie może wzbudzać jakichkolwiek wątpliwości przy zakupie by mieć spokojny sen. Polak kupuje tanio od handlarza, później płacze że silnik syf albo auto jakieś takie psujące się
Kupując takie coś dla siebie warto czasami przepłacić te 2-3k za pewne auto by później nie było lamentu...

Dzięki za odpowiedzi.
Problem w tym że nie znam nikogo obeznanego z dignostyką VAG-a, raczej zdaję się na serwis Bosha, który znalazłem w Radomiu i w którym nie trzeba czekać kilku dni, ewentualnie na ASO VW jak będą mieli wolny termin tego samego dnia.

drookash - ja się będę przesiadał z nowszego auta (mondeo '05 tdci), B4 sprzedane kilka lat temu. Jednak liczę że po przesiadce z forda na audi odczuję że jestem w lepszym aucie, zwłaszcza że klekoczącego diesla zastąpi V6

ASNy mają specyficzny pomruk. Całkiem inny niż 2,4 czy 2,8. Jeśli znajdziesz zdrowy okaz to będziesz mega zadowolony.

Pojechałem, obejrzałem, nie kupiłem.
Dla zainteresowanych:
+ w Polsce od 3 lat, gaz na początku założony
+ bardzo ładny z zewnątrz i w środku, nie zużyty
- jedynie co zauważyłem to częściowo popsuty wyświetlacz między zegarami i purchelki na krawędzi dachu
- czar pryska po odpaleniu - silnik na początku chodzi jak diesel, wibracje czuć na desce rozdzielczej, silnik trochę głośny, po rozgrzaniu trochę się poprawia
- na jeździe próbnej raz zgasł - podobno podczas przełączania z benzyny na gaz
- świeci się check engine
- drzwi od pasażera z przodu nie chcą się zamknąć, trzeba naprawdę mocno trzasnąć
- przy kick-down przerzucił z gazu na benzyne
+ nie słyszałem żadnych stuków, jedynie coś huczało przy hamowaniu, skrzynia wydawała mi się ok
Nie sprawdzałem miernikiem, po jeździe próbnej odechciało mi się tego samochodu, w zasadzie to już po odpaleniu się zniechęciłem.

Po tym aucie wybrałem się obejrzeć drugie 3.0 V6 + tiptronic + quattro ale tym razem w A4 i mam pytanie...czy te silniki mają taką słabą kulturę pracy? czy z tymi egzemplarzami było coś nie tak? Chodzi mi głównie o wibracje na biegu jałowym, w A6 były głównie odczuwalne na kierownicy, bo siedzenia były dosyć miekkie, ale w a4 z twardymi fotelami czułem cały czas masaż na plecach i pod tyłkiem na biegu jałowym. Wcześniej testowałem e38 728i i tam silnik chodził o wiele ładniej, cicho i nie wytwarzał wibracji.

Wibracje na jałowym są często spowodowane przez:
- źle ustawiony rozrząd lub jego zużycie
- uszkodzone fazatory i nie mają synchronizacji - zwłąszcza, że wszystkie 4 są na jednym pasku

Jeśli wszystko jest ok z silnikiem to nawet nei odczuwasz, że go masz pod maską - akustyka dopiero pojawia się pow 5500obr. Pracuje bardzo poprawnie a i dynamika jest odczuwalna jak się fazy przełączą.

Właśnie też mi się wydawało, że takie coś nie powinno występować w aucie tej klasy zwłaszcza z benzynowym silnikiem.