.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, od jakiegoś czasu chodzi mi zakup Auta ekonomicznego poczytałem fora różne i jakieś sponsorowane artykuły i decyzji brak.

Do roboty mam 50 km w jedną stronę po głównej drodze więc min dziennie zrobię 100 km. Nie szukam demona prędkości, opinie kup AFN-a będzie 5l/100km to dalej będę jeździł AVF-em.
Szukam auta ze średnim spalaniem ON do 4l/100km .
Fundusz do 15 tys.

Szukam użytkowników, którzy poruszają się takimi autami lub mieli takie auta.

Za opinie Użytkowników z góry piękne dzięki

SDi, Yaris w benzynce

Albo jakieś Lupo/Polo/Arosa 3L

SDi wcale nie jest oszczędne - chyba, że w LUPO/AROSA. Fabia, Golf czy OCtavia ma spalanie większe niż TDI.

Warto poszukać:
- Fabia 1,4 16V z LPG (spokojnie do 6,5-7l gazu można zejść nie będąc zawalidrogą) - obecnie takie kombii użytkuje jako służbowe.
- Hyundai Getz benz/gaz - kilka ma kolega na wypożyczalni. Spalanie niskie bo jakieś 6-7 gazu.
- Ibiza/Fabia 1,4 TDI - silnik może nie jest bezawaryjny ale za to oszczędny (warto patrzeć na przebieg i stan silnika) - kilka jeździło u nas w firmie i spalanie średnie w granicach 4-5l/100 ale warto wspomnieć, ze to PH jeżdżą a nie przeciętny "kowalski"

miałem Fabię z klimą w stanie idealnym z przebiegiem ori 202k km
nie mów,że to auto oszczędne
Bo raz, że spalała naprawdę mało a dwa oszczędność to nie tylko paliwo

Obecnie mam 5 Fabię...4 z 1,4 16V i spala mniej niż pierwsza SDi w 1ce (64KM) i przy tych przebiegach co robiłem (średnio każdą przejechałem 150kkm) najtaniej wychodzi obecne 1,4 16V z gazem (koszt serwisu + paliwa). Awaryjność? Jedyne z czym mam problem to instalacja Landi Renzo. We wcześniejszych benzyniakach nic się nie działo (F1 z 80KM 1,4, F2 wszystkei z 1,4 86KM). Także mam jakieś tam porównanie. Co do TDI 1,4 też mam podgląd gdyż kolega z pracy przjeździł 250kkm i obecnie ma ją prywatnie i dalej jeździ - silnik nie wybuchł, nie podniósł głowicy ani też nie pękła.

Clio III 1,5 dci, tylko szukaj z pewnego źródła ,bo tam wtryski potrafią siadać. Za to zużycie paliwa na trasie 3,5l. To nie żart

Dziękuję za propozycję benzyna i LPG odpada z racji importu ON z BY Myślałem o ibizie
A z audi nic nie ma czytałem o 1.2 tdi w a ale tylko czytałem nikogo jeszcze z użytkowników nie spotkałem może ktoś jest na forum kto miał styczność z tym modelem?
Pozdrawiam

Ja miałem Ibizę 1,4 tdi, ... o tą
http://www.polskajazda.pl/Samochody/Seat/Ibiza/141833
Żona jeździła rok, rewelacji nie ma , sylwetka ładna nowoczesna, silnik niby mały 3 cylindry, a jarał więcej jak Megane II 1,5 dci 105 KM. Biegi krótkie, do tego pracę miał taką głośną, że na początku myślałem że coś jest popsute z 1,2 to już chyba nie ma jazdy po trasie. . Clio ma o niiebo lepszą kulturę pracy, osiągi i mniejsze zużycie paliwa. Jak to ma być wół do roboty, to poszukaj w kolorze białym są o 1/3 tańsze.

mały v8 - Jak można porównywać technologie PD od CR ? Wiadomo że CR będzie oszczędniejsze cichsze itp .

Mój teściu do niedawna maił fabię 1,4 - paliła jak smok! Auto miał od nowości, przebieg ok 110kkm. Nie wiem jak można napisać, że to auto oszczędne, bo miałem wątpliwą przyjemność jechać tym autem w dłuższą trasę i na autostradzie prz prędkości max 110km/h spaliła ok 7ltr benzyny. Toż to moja była A100 2.6 paliła taniej/100km przy wyższych prędkościach przelotowych niż tamta taczka.

1.5dCi podobno są naprawdę oszczędne. Znajomek ma takie coś w Sceniku i na trasie przy bucie wychodzi mu poniżej 6ltr. Dynamiki brak, ale on jest zadowolony

Źle chłopu życzysz Kumpel przez 5 miesięcy nie mógł tego sprzedać. Ileż on w ten silnik włożył, to by drugie fajne autko kupił. W końcu trafił się kupiec, a po tygodniu zadzwonił że wtryski poszły

1.5dci potwierdzam dosć oszczędne.mam taki w firmowym samochodzie 90KM. pomimo, że niewielki silnik to do tego dość niskoobrotowy, m.in z tego jego oszczędność. Jadąc na trasie 90-100km/h jedzie się poniżej 2000obr/min. warto lać lepsze paliwo premium/ultimate czy jak zwał, pomimo, że delikatnie droższe za l. to samochod wyraźnie mniej pali i za to jest tańsza jazda i jednoczesnie ew. "osiągi" lepsze. przy 90-100km/h na trasie rownej jazdy spalanie 4-4,5l/100km a jezdze van'em klockiem ktory stawia opór, także myśle, że takie clio powinien jeszcze mniej smalić, ze względu na kształt. Kup jeszcze opony które stawiają mniejszy opór to jescze się skubnie szklaneczkę

co ciekawe, stara ibizka 6k 1.9D na trasie też poniżej 5l schodzi.

Pokaż mi benzyniaka w tej pojemności i masie, który spali 5-6 litrów?! Ja wpsomniałem o spalaniu gazu - moja realnie spala 7-8 ale wolno nei jeżdżę i mam fabryczną instalacje. Wiem, że na Stagu czy LPG-Techu można spokojnei zejść niżej. Przeliczając na cenę gazu wychodzi taniej niż ropniakiem. Koszt serwisu gazu to 100 PLN na 15kkm + normalne serwiosowanie olejowe.

Clio kupuj na siemensie omijaj delphi ,lej dobre paliwo i zapomnisz o awarii układu paliwowego.

A ja mówię o delikatym traktowaniu gazu i jeździe na benzynie. Moja A100 potrafiła zejść do 10ltr LPG przy 120km/h
Od dawna uważam, ze mały benzyniak pali niewiele mniej od dużego i nie ma sensu pchać się w małolitrażowe gówna, a tamten wypadek przy pracy jest tylko potwierdzeniem.

Opel astra H 1.7 cdti 101km.
Srednie z kompa 4,6 z czego 40% trasa do 120km/h i 60% miasto.
wady : alternator

Nie masz racji Metyoo...mam w domu Clio 1.4 16V 98KM. Po mieście jeżdżę tylko tym. Co 2-3 dni robię trasę 200km i wtedy wyciągam któreś Audi z garażu. Clio spali do 10l/100km, Audi (C5) pewnie ok.20l/100km, eSka...wolę nie wiedzieć Maluch w trasie zejdzie przy spokojnej jeździe do 100km/h (bo po co tym jechać szybciej) do okolic 5.2-5.3/100km co uważam za niezły wynik. Na krótkie odcinki nie widzę lepszej opcji. Inna sprawa że te małe silniki VAGa to jedno wielkie g.... w porównaniu do renówki.

Co 1.5dCi....miałem 3 sztuki, każda zrobiła u mnie ok.15-20kkm, miały wtedy po 7-8 lat i przebiegi realne bliskie 200kkm, jedna ok.140kkm. W żadnej nie robiłem nic poza tankowaniem i wymianami oleju.

To teraz ja wtrącę swoje trzy grosze.

Otóż prawie trzy lata dojeżdżałem do pracy 89km w jedną stronę, dawało to pod 200km codziennie. Jazda krajowymi drogami, żadne tam ekspresówki czy też autostrady.

Na pierwszy ogień poszedł Golf IV 1.6 Pb+LPG na Stagu 300. Dziadostwo, silnik porażka, przy prędkości 100km/godz obroty na silniku to prawie 4 000. Głośno, niewygodnie, silnik mułowaty jedyne co cieszyło to jazda na odcince przy wyprzedzaniu. Spalanie cyklonu w trasie to minimalnie 8/100, niżej się nie udało. Dodatkowo silnik pożerał PB na rozruch i przełączał się na LPG po osiągnięciu zadanej temperatury. Bak paliwa 52l wystarczał na kilka tys km. Miałem przygody z instalacją elektryczną w tym bolidzie, mimo że zmieniłem wszystko od akumulatora po świece zapłonowe, w czasie eksploatacji dwa razy się zdarzyło że dwa z czterech cylindrów nie dostawały iskry i jechałem tylko na dwóch. Zupełnie jak w aucie klasy premium, gdzie z 12 cylindrów komputer odłącza połowę, kiedy nie jest ona potrzebna. W moim przypadku jazda na 2 cylindrach to porażka, auto nie miało siły ruszyć z miejsca, a jazda pod górkę to już z duszą na ramieniu.

Bez żalu sprzedałem parcha.

Następca to Skoda Octavia 1, silnik 1.9TDI 90ps.

Tutaj to już prawie same komplementy. Gdyby nie niewygodne fotele, mógłbym polecić każdemu kierowcy to auto. Spalanie gnojówki w trasie to średnio licząc 4/100, zanim zacząłem ufać komputerowi pokładowemu w/s spalanie to najpierw kilka razy zatankowałem pod korek na tej samej stacji i sprawdziłem, o ile komputer zawyża. Spalanie minimalne jakie udało mi się osiągnąć to 3,6/100. W mieście nie jeździłem zbyt wiele, wydaje się że Octavia paliła na mieście ok 5,5-6,0/100. Spalanie zimą to +0,4 / 100. Spalanie czerwonej oranżady to oszczędność rzędu 0,3/100 w stosunku do gnojówki z CPN.

Jeśli miałbym ponownie kupić coś na dojazdy do pracy, to miałbym następujące kryteria:

1. Klimatyzacja.
2. Silnik na pompie wtryskowej, 110PS wydaje się rozsądne.
3. Buda wielkości Passata lub Audi A6 chodzi o wygodę.

Dziewczyna ma w A3 ten silnik i nie wiem jakim cudem przy 100km/h miałeś prawie 4 000, jak jest 3 000 Też nie mało, ale 1 000 obr/min to spora różnica i nie cierpię, jak ktoś tak koloryzuje.
Silnik taki mułowaty nie jest. Na trasę stworzony nie jest, ale po mieście ładnie sobie daje radę. Przy mojej nodze to tym małym smyczkiem jestem najszybszą osobą w Lublinie, ale tutaj wystarczy jechać 60km/h i ludzie będą Cię wyklinać od wariatów.