.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam GTI 6k1 czyli II przed liftem i nie gnije tak jak polifty.na moja jezdzi w trudnych warunkach bo to rajdowka. Zamiast Audi poszukaj Bore albo Paska.

Kolego znajdż coś koło siebie i pooglądaj,nie będziesz sie z tym autem żenił,to tylko samochód możesz zmienić jak skarpetki no chyba,że szukasz 20 letniego auta w stanie nowym bez przebiegu,jedż obejrzyj jak cie sie spodoba to bierz ,coś tam podłubiesz i tyle przecież to używka.Ja swoją a8 kupiłem bez oglądania na żywo,kase wysłałem 2 tygodnie wcześniej niż ją odebrałem,jak miałem czas to podleciałem i zabrałem,założyłem gaz i jeżdze już rok,zregenerowałem tylko tylne cylinderki za 300zł,wymieniam olej i latam,poprzednie auto też kupiłem ze zdjęć MB e320 4matic i latał bez problemu aż do sprzedaży,o dziwo miał duże zainteresowanie.Szukaj a4 w tdi będziesz zadowolony,przebiegi sś duże oryginalne do miliona ,ale te silniki też są udane,oczywiście na liczniku będziesz miał do 200.Kolega sprzedawał z 630000 oczywiście cofnął,a ile było oryginalnie pewnie koło bańki.

Kolego Andrzeju, tak przeglądałem oferty i w tej cenie porównywałem Audi A4 i Ibize II FL. Silniki identyczne, bo to ten sam koncern, Ibiza jest młodsza nawet o 5-6 lat, lżejsza. Wiadomo, Seat to nie Audi, ale na siłe pakować się w Audi chyba nie ma sensu. Narazie chce kupić auto żeby robić nim 800 km miesięcznie, pojeździć ze 3 lata i zmienić. Właśnie po to się zalogowałem na to forum, zapytać was, którzy się na tym lepiej znają. Już na tę chwile lekko wybiliście mi pomysł o Audi z głowy, ale do czerwca jeszcze czas. Podoba mi się miła dyskusja w tym wątku, a nie jak w większości internetu obrzucanie się gustami. Dziękuje za pomoc, w czerwcu pewnie jeszcze nie raz się do was zgłosze

Ja tak się zastanawiam - auto ma służyć do jazdy w mieście czy na trasie?
Ile osób będzie nim podróżować? Jak duży bagażnik jest potrzebny?
800km miesięcznie to bym tylko brał benzynę, ew. samemu później zagazować...

Sent from mobile.

Auto ma służyć w 90% do jazdy po mieście, max w promieniu 40 km od miejsca zamieszkania, trasy ewentualnie w wakacje, dłuższe weekendy itp. Mam 21 lat a rodzice mają A4 B6 kombi, więc bagażnik nie jest mi bardzo potrzebny, a w takiej Ibizie jest wystarczający. Przeważnie będę jeździł sam lub z dziewczyną, 2-3 razy w miesiącu w 2 pary. Benzyny nie chce samej w sobie, za duże koszty jak dla mnie, a nie stać mnie żeby kupić auto za 6tyś i jeszcze 2 w gaz włożyć niestety.

W tym budżecie to ładną ibizę znajdziesz w SDI lub TDI nawet z klimą.

W wersji FL też?

ja bym brał coś małego, nawet z 1dną parą drzwi (bo nie potrzeba ci więcej) w benzynie w cenie do 6000 wliczając w to instalkę LPG. W diesla bym się nie pchał, bo przy krótkich dystansach to żadna oszczędność a dwa koszta napraw będą większe w razie awarii. No i ten klekot + drgania...
osobiście mam dobre wspomnienia z ibiza 1.4 8V 60KM - objechałem nią całą europę włączając przeprowadzkę z żoną do hiszpanii...

Byle gówno kup A4 B5 1.6, zajeździsz i potem zmienisz na co chcesz.

W założeniu chce 3 drzwiową wersje. A nie chce kupić byle czego za 3 tyś, bo to też niespecjalnie ma sens. Będę szukał chyba tej Ibizy II FL, bo ma dobre opinie, a z 2001 r nawet TDI nie będą takie zajechane.

Wersja 6k2

A rozważasz kupno diesla. To też takie tanie i piękne nie będzie przy Twoich przebiegach.

mam wrażenie że szukasz potwierdzenia swojego wyboru, wybacz - ja będę ci sugerował zgodnie z moim skromnym doświadczeniem - diesla przy takich przebiegach nie kupuj, lepiej kupić coś za 3-4 tys a resztę zainwestować w auto, niż wydać 6tys a potem płakać że się nie ma na naprawę... oczwywiście zakładam że na podstawowy pakiet po kupnie masz osobno odłożone pieniądze - filtry, olej, hamulce, paski i rozrząd...

Jakbyś czytał uważnie to kolega ma na początek 2kpln zapasu na naprawy

Ibiza 1.9 110 ma niezłe kopyto i bardzo niskie spalanie,silniki idiotoodporne,z racji przebiegu dwumasy są często zużyte.Miałem kiedyś taką właśnie 3d super ekonomiczny samochodzik.Panel sterowania nawiewami ma słabą ergonomie musisz odrywać wzrok od drogi bo na czuja ciężko coś ustawić.

Dziwi mnie wasz atak na silniki TDI. Osobiście nie znam nikogo kto by na taki silnik narzekał, czy w Audi rocznik 94, czy w Skodzie, czy Golfie. Wszyscy mają auta nawet 20 letnie i jednogłośnie twierdzą, gdyby nie turbina, silnik nie do zajechania. Stukot silnika nawet mi się podoba, taki mały fetysz jeżeli chodzi o diesle. Zapas mam, bo akurat doskonale wiem że w dieslach najważniejszą rzeczą jest wymienić rozrząd, bo strzelony pasek = silnik do śmieci. Mam zamiar takim autem jeździć ze 3 lata max, więc nie zakładam że zrobie nim więcej niż 50 k km. Co w tych silnikach tak mocno się psuje że je odradzacie?

Największą wadą używanego auta jest poprzedni właściciel. Wszystko zależy od tego jak trafisz i jak sprawdzisz auto przed kupnem. Moim zdaniem nie ma co się bać TDI

Plus mam taki, że znajomy z którym będę szukał auta, jeździł 3 lata ibizą II, później 6 lat Audi A4, więc silniki TDI zna dość dobrze, i potrafi usłyszeć mankamenty. Zobaczymy, będę cierpliwie szukał, aż znajdę coś dla siebie Dzięki za miłą dyskusje, odezwę się w czerwcu gdy auto będe kupował ^^

Kurcze.... musi mieć słuch facet Nie ma czasami uszu jak zając ?
No ale do rzeczy... te auta dają się łatwo diagnozować i jeżeli miał kilka lat TDIka to pewnie ma VAGa... warto zabrać.

Auta za czapkę drobnych a oni znowu z VAGami i miernikami wyskakują od razu do ASO bym trąda na holu zaciągnął