.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jeśli A8 jest pewne, nie zastanawiałbym się dłużej nad żadną inną opcją.

Opłat w sensie OC? widzę ciągnie się to od lat 90 że opłaty oc od pojemności silnika czasy się zmieniły. Bierz a8 i jeździj jak gość.

generalnie pchasz sie w 15 letnie auto klasy premium i co bys nie wybral to eksploatacja nie bedzie tania. To juz nie czasy mercedesa 124 czy audi 100 kiedy placiles za jakosc a pozniej tanio jezdziles i naprawiales za grosze. Jak bedziesz mial pecha to moze ci tej pensji czasami braknąć .

jak dla mnie to jedna chwała, bo kluczowe elementy eksploatacyjne są podobne (skrzynia, prawie cały zawias). Różnice w kosztach utrzymania silników (poza dieslem) są również na podobnym poziomie. W a8 dużo zależy od poprzedniego właściciela, a paliwo i OC to będzie twoje najmniejsze zmartwienie. 20k za idealną a8 z 2000 roku to dobra i uczciwa cena, ale z zastrzeżeniem, że każdy ze wskazanych modeli jest jakimś ryzykiem (bo auto używane). Wybierz co lepsze, przejedź się każdym i uwzględnij subiektywne odczucia. IMO A8 jest upierdliwa do miasta (A6 mniej).

Kup a8 najważniejsze byś był zadowolony ka bym brak a8 ale gazu bym niemontowal dla mnie gaz to kalectwo auta jak już raz zamintujesz tej rany sie już nie pozbędziesz


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opowiastki o gazie zachowaj dla siebie.

A8 to droga zabawka miałem i wiem co piszę. Teraz mam a6 i wiele więcej w portfelu mi nie zostaje, ale jak widzę a8 na mieście to głową się zawsze obraca. Części są porównywalne eksploatacja też. Ja brałbym a8 ale jeśli jeździsz więcej po mieście to szukaj a6 ósemka męczy się w ruchu miejskim, na krótkich trasach licz się ze sporym zużyciem benzyny u mnie w zimie wychodziło ok 350 złotych za samą benzynę. a6 szukaj 2.7, 3.0, 4.2. i będziesz pan zadowolony.
ps. Jak kupisz 4.2 nie będziesz chciał mniejszego silnika.