.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Czy moze ktos ostatnio sprowadzal audi C4 z pojemnoscia wieksza niz dwa litry i oplacał akcyze?
Mam mozliwosc sprowadzenia ladnego C4 V6 z 96r. ale zastanawiam sie ile mnie skasuja w celnym za akcyze.

2.8 cena na fakturze 1800e w u.c. 1400zl za akcyze

Rób opinie Rzeczoznawcy i być może zmieścisz się w 800 zł łącznie z opinią .

Kalkulator do łapki i policz. Rzeczoznawca kosztuje, być może nie opłaca się go brać... Od kwoty 1400pln i tak masz groszową akcyzę, co tu marudzić?
Skąd 800pln?

akcyze licza od wartosci pojazdu w Euro na umowie.

Nie od wartości na umowie, tylko z eurotaxu. Wpisać sobie możesz co chcesz, i tak celnik zajrzy do książki. No chyba, że takiego starego auta już tam nie będzie, ale wątpię. Dlatego co by nie było warto wziać rzecoznawcę za 200zł, on uwzględni wszystkie niedociągnięcia auta przez jego wartość drastycznie spada Tak jak Pawlo napisał - da się zmieścić w +/-800zł.

Racja, zdrowo pomerdałem...

Eurotax jest 15 lat wstecz, wiec auta do 2000r nie patrzą tylko cena na umowie i licza akcyze. Tak jes tnp. w urzedzie skarbowym a eurotax jest jeden. Wiadomo jak walniesz cenę 1000euro na auto z 2005 to juz sciema totalna, wazne zeby nie przegiąć.

Dlatego poddałem to pod wątpliwość. Nie opłacałem nigdy auta powyżej 15 lat, napisałem jaka jest standardowa procedura. Ale z tego co wiem, nawet przy starszych autach sprawdzają wartość, niech Pawlo to potwierdzi...

wystarczy żeby zrobił dobrą cene, a nie z kosmosu i nikt sie nie przywali, ja placiłem 1400zl za akcyze, z rejestracją ze wszyskim łącznie z OC cena auta wyszło 10 500zl wiec nie ma co szalec cos trzeba złodziejom zostawić:) sluszałem ze mieli tą akcyzę mniejszyć pow. 2 litrów, ale narazie cisza.

Potwierdzam, ale to też zależy od urzędu celnego, ogólnie sprawa zawiła co kraj to obyczaj co człowiek to zwyczaj. Ogólnie jak sprowadzam auto z motorem up 2000cm3 to opinia jest obligatoryjna. Znam przypadek znajomego (razem byliśmy w Celnym) opłacał Skode Octavie z 08r, naliczyli 680 zł akcyzy przy stawce 3,1% (2.0 TDI) Po zapłaceniu szybciutko doszliśmy do wniosku że przy opinii zostało by 100-150 pln w kieszeni wiec dla mnie sprawa jest oczywista. Jest jeszcze jedna zaleta posiadania opinii , wpisujesz w deklaracje to co jest wyliczone a celnik nawet piardnąć nie może

napisz max 500 euro na umowie i powinno być ok, tego modelu nie mają w katalogu już

Katalogu nie mają ale procedura zastępcza to: Najdroższe i najtańsze ogłoszenie z olx.pl, mediana z tego i od tego zapłacisz akcyzę. Wiem bo 2 tyg temu płaciłem akcyzę za AAT 1995r.

akcyza zaplacona
na umowie mialem 200 euro, wartosc auta wyliczyli mi na 4000zl - zaplacilem 750zl akcyzy

Fuksiarz Ale z tym 200E przegięcie max

200 a 500eur to aż taka duża różnica nie jest, jeśli mowa o sprzedaży auta na zachodzie, więc tu raczej nie ma zdziwienia.
Pytanie czy było coś z autem nie tak że jego wartość była mniejsza od rynkowej...