Mój silnik V6 AGA leje oliwą z każdego dostępnego miejsca, zgrzyta łańcuchami itp, ogólnie robi sie nieciekawie - wszystko zaczęło się kilka dni temu. Zastanawiam sie nad uszczelnieniem wszystkiego i dalszym użytkowaniem tego silnika, ale również mam plan na SWAP na 1,8T. Pytam doświadczonych w temacie ile jest roboty z tym i co trzeba zmienić. Auto to A6C5Q ze skrzynia 5biegowa manualną. Szukałem ale nie znalazłem, jedyne co wpadło mi w oczy to SWAP 1,8T do B4 przez Sagema, ale tam według opisu jest to bardzo proste. Jak sprawa wygląda w przypadku mojego auta?
Dla wszystkich niedowiarków - SWAP zakończony.
WIELKIE podziękowania dla Emciora za wsparcie schematami i dla Artasa za długie rozmowy telefoniczne z podpowiedziami w sprawie elektryki. UATTRO SERVICE GÓRĄ
Co i jak... Mechanicznie z mocowaniem silnika R4 w miejsce V6 nie ma problemów - łapy pasują idealnie, należy tylko przesunąć poduszkę mocującą silnik o jeden otwór w łapie. Przewód ciśnieniowy wspomagania do zrobienia, przewody klimatyzacji do wymiany (od V6 nie pasują). Skrzynia z silnikiem pasuje P&P. Wydech do przełożenia. Pod przednim pasem należy dołożyć rurę łączącą IC z turbinką. Do wymiany filtr powietrza z puszką i przepływką. Przewody paliwowe do zakucia - trzeba zrobić dłuższe. Ot tyle z przeróbek mechanicznych.
Co do elektryki - prawie wszystkie sygnały pasują, trzeba przelutować kostki łączące instalację silnika z samochodem. U mnie była sytuacja przedlift - polift więc kostki z okrągłymi pinami kontra kostki z płaskimi pinami.
Aby się nie męczyć skontrolować stan sprzęgła (najlepiej wymienić) i zmienić rozrząd. Do innych uszczelek dostęp w porównaniu do V6 jest perfekcyjny
Auto pali, jeździ i hamuje. Jutro przegląd typu "zmiany konstrukcyjne" i legalizacja w Wydziale Komunikacji.
Cenowo - do ceny dawcy dołożyć 800 PLN i robotę we własnym zakresie.