.: AUDI KLUB POLSKA :.

Naciągneliśmy z żoną wczoraj siatkę na działce....
Muszę przyznać, że ślubna ciągnęła druta jak za młodu....

LOL

O dziwo auto nie komunikowało mi że tarcze są w takim stanie.. dopiero, gdy zaświeciła się kontrolka stanu płynu hamulcowego i zrobiłem obdukcje z jakiego to powodu poziom płynu spadł, no i odkryłem

Kupiłem komplet FERODO i śmigam dalej

Nie no, przetoczył bym xD

forumowe zadbane fury ....

Tarcze wymienia się (powinno) co drugą wymianę klocków.

Daj spokój...

ee tam moja jeszcze hamowała

Już to widzę

W moim też zmieniałem kilka dni temu. Na jednej tarczy od wewnątrz miałem coś podobnego

no teraz zadbana, ferodo nowka sztuka siedzi

Moja druga córka ukończyła miesiąc.

Nie obejrzysz sie a bedzie roczek

Baskecior to powinieneś już pisać kursywą z bykami o tej porze Pij.. opijaj i kolejek nie omijaj !!!

Zarath... ratujesz trupa przed śmiercią ? Daj mu odejść...
Na Ferodo się przejechałem - teraz tylko ATE i tylko ze sprawdzonych źródeł. W sobotę moje tyły idą na ten sam zabieg Przody widziałeś... jeszcze się zakurzyć nie zdążyły.
W A6 jest ESP a to wymaga sprawnych hamulców inaczej w rowie lądujesz.
Wiedziałeś, ze w Passacie B6 którego masz pod ręką system ABS/ESP co 5 minut przez 15 obrotów koła dociska klocki do tarczy by ją oczyścić ?
Tobie chyba klocek docisnął się na stałe

Jak będę oddawał to chce aby był porobiony
I ten trup całkiem żwawo jesszcze sobie poczynia

Aktualizacja podpisu....A6 pojechało dzisiaj z nowym właścicielem. Sam fakt sprzedaży to nie musi być pozytyw. Jakoś tak mi się jednak smutno zrobiło, bo auto polubiłem. Oprócz założenia instalki LPG, jednej wymiany oleju i jakichś pierdół groszowych nie musiałem nic przy nim robić. C5 fajne, buda jak buda, najbardziej będzie brakowało wnętrza tego auta....

Ale dlaczego pozytyw....auta nie zdążyłem nawet wystawić w żadnym serwisie ogłoszeniowym, przykleić kartki na szybie itp. Ba, jeszcze tydzień temu dopieszczałem tak jakbym miał dalej jeździć, nowe fanty z ASO, polerka mechaniczna na lustro, w tym miesiącu opłaciłem nowe OC. Przypadkowo odezwał się do mnie właściciel mojego byłego A4 B5fl 2.8 quattro. Gadka szmatka, piszę że noszę się z zamiarem sprzedaży. Po dwóch dniach pisze - kumpel z pracy szuka auta, prześlij foty. Wysłałem zdjęcia z telefonu, gdzie auto IMO w ogóle nie wyglądało. Chłopaki dzisiaj przyjechali i bez większego sprawdzania i targowania ceny zabrali. Kolega od A4 stwierdził, że jak ode mnie auto, to pełne zaufanie Nie powiem - miłe

P.S....po tym A6 C5 nikomu nie dam złego słowa powiedzieć na ASNa. Bardzo fajny silnik, oby każdemu trafiał się taki zdrowy jak mi i obecnemu właścicielowi.

jakieś plany na inne wozidło ?

Ja nigdy nie planuję i nie pytam na forum. Co będzie to będzie Na pewno Audi Zwykle wiem czego chcę i tak zapewne będzie i tym razem. Zresztą eSka jest cały czas i też musi jeździć....

Czy ASN dobry... zależy od sztuki.
Koleś od którego brałem fotele do swojej C5 miał w trakcie roboty odpowiednik ASN ale w A4 B6 z multilotkiem.
Posypał się rozrząd, pogięły zawory. Kolo poskładał - znał się na tym. Blokady na wałki, obie głowice na równe uszczelki itd... robienie głowic wyszło coś pod 3000PLN. Pogadaliśmy sobie o tym aucie bo fajne było. Najlepsze to, że zapalił od strzała i na tym najlepsze się skończyło Silnik sobie klekotał jak diesel. Mechanior przy mnie wlewał płyn a on gdzieś wsiąkał... zanim wyjąłem fotele dolał już 2 litry... Po chwili dym z wydechu... na moje oko - coś pękło i puszczało płyn do spalania Zapytałem go czy przedmuchał otwory w bloku przed wkręceniem śrub głowicy... zrobił wielkie oczy :O Sztuka sztuce nie równa.

Pozytywnie patrząc można Ci pogratulować i pozazdrościć egzemplarza. Jednak zaczynam się martwić bo coraz więcej osób pozbywa się C5
Osobiście rozglądam się za B7... ale nie Audi a Passatem. Za moment i moja trafi pod młotek - kolejka już jest... pewnie zostanie w klubie. Ja kupię sobie B4 w Q do upalania i to mi starczy.

To że się pozbyłem, to nie znaczy że nie będę miał kolejnego C5, ale tylko po lifcie