Siema, piszę już na różnych forach bo nikt jeszcze mi w 100% nie pomógł z moim problemem. Rozładowuje mi akumulator w tempie hiper szybkim czasem nawet w kilka H. Akumulator kupiony w lutym tego roku 74ah720a, jak już ciągnie prąd to do stopnia że aku spada nawet do 0V, a wystarczy odpiąć jedną klemę i napięcie rośnie w kilka sec do 11,8V czyli aku rozładowane na maxa, coś ciągle obciąża jakby kompy na pokładzie się nie usypiały.
Elektryka w samochodzie działa, szyby elektryka przód(tył korba), centralny zamek bez auto alarmu, elektryczne lusterka, oryginalne radio chorusII, głośniki seria z subuferem, pół fis, i to całe wyposażenie. Wszystkie lampki działają we wnętrzu. Jedyna rzecz która przestała działać to szyba kierowcy nie opuszcza się automatycznie i nie podnosi z jednego kliknięcia, trzeba przytrzymać przycisk.
Jedyna rzecz która była poprawiana to kable w gumie idące z drzwi kierowcy do słupka były popękany, zostały odcięte i przedłużone nowymi przewodami.
Wyciąganie bezpieczników nie zmniejsza poboru prądu.
jedyne błędy z Polskiego VAGa

Pomóżcie chłopaki bo już siwych włosów dostaje, tak nie idzie jeździć po każdej jeździe muszę odpinać aku. Przy podłączaniu aku bardzo iskrzy ...
Zna ktoś jakiegoś magika od elektroniki w Bydgoszczy, ew. sam ogarnia i chciałby zajrzeć mi do fury za dobrą flachę