.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam okazje kupic taki samochod ma 142tys. przebiegu auto bylo lekko stukniete , auto kolegi nie mialo powazniejszych napraw wszystko robione na berzaco multi chodzi jak nnalezy 2003 rok. powiedzcie mi czy pchac sie w to czy nie. autem mysle ze rocznie zrobie 10 tys. km maksymalnie. i jeszcze mi powiedzicie czy multitroniciem mozna poszalec chodzi mi o jezdzenie ostre bo mam ciezka noge??

ja bym nie wchodził w multilotka... slaba skrzynia, tak naprawdę nienaprawialna, ewentualnie jak padnie robić swapa na gałkę.

PS. zmien nazwe tematu na zgodną z REGULAMINEM forum

Dużo zależy od konkretnego egzemplarza. Multi zbyt dobrej opinii nie ma, kupując musisz brać pod uwagę ewentualną drogą naprawę skrzyni albo przeróbkę na manual. W tej chwili nawet zakłady zajmujące się serwisowaniem i naprawą automatów świadczą takie usługi i często wychodzi to taniej niż naprawa multitronica. Nie ma reguły....ostatnio kolega z pracy podjechał A6 C5 Avant FL 2.0 ALT multi z 2004 roku....Powiedział że jego strup stoi u mechanika i pożyczył auto od ojca. Podobno jeździ tym nieprzerwanie od 7 czy 8 lat. Papa nie dba za bardzo o auto, nie jest zbyt gorliwy jeśli chodzi o naprawy. Multi nigdy nie naprawiane (auto zakupione jako 3-letnie), działa cały czas i daje radę Przebieg coś ponad 200kkm.

Co do silnika w tym Cabrio, 2.4 BDV to dobry wybór. Nie będzie mocarzem ani ścigantem ale w Cabrio chyba nie o to chodzi Jeden z bardziej "bezpiecznych" silników.

ale skoro kolega ma ciężką nogę to ja bym się jednak w multi nie pchał..