Witam,
Mam robme z multirtonickiem, samochód przełączał się w tryb sportowy, reszta była ok. Biegi zieniame płynnie bez szarpanie brak jakichkolwiek innych obiawów uszkodzenia. Po diagnozie wywaliło błędy: Przełącznik Triptronic F189, czujnik zasięgu jazdy P0706. Skrzynia to Multitronik, nie wiem skąd w programie ten opis od triptronic. Diagnosta stwierdził że to uszkodzony sterownik skrzyni i zalecił wymianae. Tak tez zrobił, zamienił na nowy (nowy używany), wgrał soft z starego komputera i przeprowadził adaptacje.
Stan obecny:
Samochó nie przełącza się juz na tryb sportowy, ale w gratisie dostałem falujące obroty. Widoczne jest to zwłaszcza na biegach 5,6. Przy spokojnej jezdzie na płaaskim, w zakresie obrotów 1800-1900 skrzynia nie wie który bieg ma wruzcic. I sobie przełącza 6, 5, 6, 5, 6, 5 i tak aż do zmiany obrotów.
Mechanik mówi abym z tym jezdził bo skryznia ma się nuczyć. No i tak jeżdze już 3 dni jakoś sie nie uczy. Kolejne teksty jakie słysze to że skrzynia jest juz troche zużyta i może byc inna przyczyna niz komputer. Jakos w to nie wierze ponieważ przed wymiana sterownika było wszyskto ok.
Pytanie co robić, czy faktycznie nie jest to wina sterownika.
Podpowiem jescze że po 3 dniach jazdy wywaliło jakies błędy, nie zdążyłem ich spisać goś je szybko wykasowął i na nowo zrobił adaptacje. Był cos brako stanu obrotów. Z tydzień mam tam znowu jechać sprawdzic wewntualne błędy (jeśli skrzynia sie nie nauczy zmieniać biegi poprawnie).
Nie wiem co z tym robić. Jakaś rada...
Tylko nie piszcie zmienic na manula, za takie odpweidzi z góry dziękuje.
Ostatnio edytowano 15.lip.2015 11:11:43 przez Eiten, łącznie edytowano 1 raz
|