.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
Wymieniłem dziś sprężyny na teoretycznie lekko obniżane eibach pro kit -35/-30. Jak się okazało, auto siadło strasznie nie równo, przód mniej więcej o 4cm, tył o 6,5cm. Wcześniej odległość między rantem błotnika, a rantem alufelgi na wszystkich kołach wynosiła ~18,5cm, teraz na przodzie mam około 14,5cm, tył natomiast 12cm. Specjalnie dopłaciłem do sprężyn lepszej marki, żeby auto dobrze siadło, a tu takie kwiatki. Dodam, że posiadam małą butlę w koło 42l, oraz hak ale wydaje mi się, że nie ma to aż takiego wpływu, szczególnie biorąc pod uwagę to, że na ori sprężynach auto stało praktycznie idealnie równo. Jaki może być tego powód? Winne mogą być stare, zużyte amortyzatory?

Masz quattro w 2.3.
Jaki kod sprężyn zamówiłeś? Może masz sprężyny od ośki. Sedan czy Avant?
Pojeździłeś trochę czy jesteś świeżo po wymianie?

Może masz za nisko wbite talerze od sprężyn. Wymieniłeś chociaż odbijaki przy okazji?
60kg wysunięte poza tylne koło może mieć wpływ na wysokość zawieszenia, ale w tym przypadku nie więcej niż 10-15mm

Co do amortyzatorów, to modyfikacja zawieszenia bez zastosowania odpowiednich amortyzatorów to słaby upgrade, ale nie spotkałem się, aby miał wpływ na wysokość auta.

Mam, tak jak w podpisie : Audi 100 2.3e QUATTRO z manualem. Odbijaków nie wymieniałem, sprężyny miałby być założone na próbę, przy najbliższej okazji, jak trochę się odkuję miał być wymieniony komplet amorków na obie osie, bo te mimo że mają ponad 70% sprawności to pewnie jeszcze z pierwszego montażu podejrzewam. Co do amorków to z tego co czytałem w internecie to sprężyny do maksymalnie -35mm do standardowych amorków jak najbardziej (tak też ponoć podają producenci, dodatkowo na stronie oficjalnego dystrybutora eibacha pisało, że można montować pod standarowe amortyzatory, dopiero przy sprężynach sportline zalecają sportowe). Trochę pojeździłem i jeżeli chodzi o trakcję i komfort jest na prawdę okej. Sprężyny wymienione dziś ale wątpię, żeby zmieniło się na lepsze - auto pewnie siądzie jeszcze bardziej, a motorówka zostanie.
Swoją drogą do c4 sportowe amortyzatory praktycznie nie do dostania (oprócz tandetnych ta technix itp itd). Co najwyżej do esek są jakieś... ale do zwykłych brak.


PS. A i sprężyny zamówione pod mój model tzn. E1516-140 czyli 2.3 E quattro, 2.6 quattro, 2.6 E quattro, 2.8 E quattro, S4 V8 quattro bez automata.
Co dziwne martwiłem się, że przód w ogóle nie siądzie (w końcu 2.3 na pewno dużo lżejszy jest od v8), a siadło praktycznie katalogowo... a ten tył - porażka...

Może dostałeś złe sprężyny. Napisz do sprzedawcy i do Eibach'a bo tak być nie powinno.

Juto na pewno będę dzwonić. Mam tylko nadzieję, że po ściągnięciu koła uda mi się odczytać numer sprężyny. Ale dziwne, bo musieli by podmienić sprężyny - sprawdzałem numer na pudełku i się zgadzał.