.: AUDI KLUB POLSKA :.

Już kiedyś opisywałem mój problem a brzmiał on tak że samochód kiedy się zagrzał zaczynał przerywać,szarpało obrotami,zgasł a kiedy zgasł na ciepłym silniku nie chciał zapalić dopiero na drugi dzień rano odapa wszyscy mi doradzili że prawdopodobnie jest to czujnik halla a kiedy zawiozłem samochód do mechanika żeby wymienić ten czujnik to mi powiedział że czujnik jest dobry a winna temu jest popmpa wtryskowa że kiedy się rozgrzeje nie podaje paliwa na główny wtrysk wychodzi na to że pompa padła? Da się to regenerowac czy od razu szukać nowej popmy prosze o pomoc dzięki wielkie

Zmień mechanika. Wtrysk rozruchowy działa do temperatury silnika 40 stopni Celsjusza. Powyżej nie działa i jest to całkowicie normalne. Jeżeli nie działa na zimnym to 1) bezpiecznik, 2) brak sygnału rozrusznika, 3) czujnik temperatury silnika 4-pin., 5) zapieczony wtryskiwacz. Wykręć niebieski wtryskiwacz i zobacz, czy rozpyla paliwo jak kręcisz rozrusznikiem na zimnym silniku.

Pierwsza i zasadnicza sprawa, to ABSOLUTNA szczelność dolotu. Jeżeli łapie powietrze między klapą k-jeta a przepustnicą, to nigdy nie będzie dobrze - za mała dawka benzyny na wtryskiwaczach cylindrów (do sprawdzenia: duża guma, rurki i węże odmy, węże regulatora wolnych obrotów, uszczelniacze gumowe wtryskiwaczy).

Pozdrawiam

Kolego już nie mam pomysłu bo w mojej okolicy wszyscy mechanicy są podobnego pokroju:/ na Zimnym jest idealnie złapie trochę temperatury i się zaczyna przerywanie zgasnie i problem z odpaleniem:/ może mi pomozesz co sprawdzic po kolei i sam się za to wezmę

moze byc niewielka nieszczedlność, gra ona większą rolę na rozgrzanym silniku, przez co jest problem z poderwaniem klapki przepływki.

jak będzie pracował na wolnych obrotach rozgrzany to porozpylaj wzdluz dolotu jakis dezodorant lub samostart. jesli wciagnie przez nieszczelnosc to obroty dygnął.

Będę kombinował wszystkie sposoby czyli myślicie że ta popmpa wtryskowa ( rozdzielacz) sa w porzadku ?

Nie ma tam pompy wtryskowej Kolego. Nie myl rozdzielacza z pompą - to nie diesel. Sprawdź tak jak Wordeck pisze czujnik temperatury i pracę wtryskiwacza rozruchowego. W dzisiejszych czasach ciężko o mechanija kumającego K-Jeta... wszyscy tylko elektronika niestety ogarniają. Może załóż Digifanta (o ile dobrze pamiętam nazwę)

Jak nie dojdziesz do przyczyny, to podłącz pstryczek-elektryczek ze sprężynką (zwiera tylko wciśnięty) bezpośrednio pod wtryskiwacz rozruchowy i przed rozruchem wtryśniesz 1-2 sek. paliwo - zapali zawsze. Napisz mi na PW e-mail, to Ci wyślę schemat wiązki silnika (ale jestem poza krajem, mogę to zrobić po 28 sierpnia). Może ktoś inny to zrobi, kto ma pod ręką.

Pozdrawiam

Edit: zobacz tu:
http://www.a6klub.pl/viewtopic.php?t=10410
http://www.capri.pl/garage/kjetronic-2.8i

Wiec czegoś sie dowiedziałem dzięki koedzy za pomoc :0
Zdecydowanie wole żeby mi to doświadczony mechanik robił niż ja sam a musze się przyznać że nie mam pojęcia o tym silniku i nie chce nic zepsuć jeszcze bardziej
Ale jak tak nadal będzie z tymi mchanikami to będe się musiał pożegnac z 2.3 i kupić 1.9 silnik który każdy polski mechanik umie zrobić haha jeszcze się pewnie będe odzywał

Spróbuj jeszcze odpiąć kabel sygnałowy sondy lambda - sterownik wejdzie w tryb awaryjny i da większą dawkę na rozruch. Poza tym, C4 AAR powinien mieć już gniazdo OBD I, więc można go podpiąć pod komputer i odczytać błędy. Nie zaszkodzi też zdjąć klemę z akumulatora na godzinę, żeby zresetować ECU. W najgorszym razie masz uszkodzony nastawnik ciśnienia w rozdzielaczu.

Pozdrawiam

Witam znów:)
A więc tak po odpięciu tego czujnikia samochód zapala coprawda ciężko bo ciężko i na benzynie gaśnie ale po przełączeniu na gas chodzi. Czy znalazłem winowajcę? Zastanawia mnie czemu odpali ale jeżeli puszcze z gazu to gasnie


http://zapodaj.net/80b8b54d0ebaa.jpg.html

Odepnij jeszcze ten 4-pinowy u góry, a ten wepnij, zobacz efekty, potem odepnij sondę i zobacz, czy będzie różnica. Odpiąłeś czujnik odpowiedzialny za dawkę, sterownik pracuje w trybie awaryjnym, ale to nie rozwiązuje problemu.

Pozdrawiam

Edit: Jak rozumiem, zimny zapala bez problemu. Nie możesz ustawić zapalania bezpośrednio na gazie na ciepłym silniku?

Ten u góry już odpinalem i nie było reakcji. Jeszcze będę z sądom próbował A gdzie ona się znajduje?

Na rurze wydechowej w okolicy skrzyni biegów. Ale nie ruszaj jej tam, tylko wypnij w komorze silnika czarną złączkę na grubym (chyba zielonym) kablu - przewód sygnałowy sondy lambda.
Twoje objawy wskazują na zbyt małe ciśnienie paliwa w głównych wtryskiwaczach. Powodem może być: zbyt małe ciśnienie pompy paliwa w zbiorniku, uszkodzony akumulator ciśnienia paliwa, zapchany filtr paliwa, brudny lub zatarty rozdzielacz (to kwestie mechaniczne) lub (elektryczne) zbyt małe ciśnienie ustawiane przez elektryczny regulator ciśnienia (wtyczka 2-pin z przodu rozdzielacza paliwa, przy lampie), na skutek fałszywego sygnału z któregoś z czujników lub sondy lambda, albo z powodu uszkodzenia samego regulatora ciśnienia. Spróbuj jeszcze wypiąć tę wtyczkę z regulatora i zobacz efekty. Dokładną instrukcję mogę Ci wysłać jak wrócę do PL, za kilka dni.

Pozdrawiam

Wrócę do domu i Bede kombinowal dalej mówisz o zapchanym rozdzielaczu ale na zimnym jego praca jest w porzadku hmmm dziwne

Mówię, że może być, a nie że jest

Sytuacja wygląda tak na gumie dolotu jest jakaś fajka nic nie jest do niej podłączone i była ona zataśmowana ściągłem starą taśmę i znowu zataśmowałem porządnie i auto zaczęło odpalać na ciepłym tylko zatanawia mnie co do niej powinno być podlączone ?
Dziś kiedy jechałem rano zaczęło przerywać,szarpać małe strzały z rury:/ Wydaje mi się że coś z aparatem zapołonu jest nie tak przerywa iskrę czy coś w tym rodzaju

Od spodu do gumy przy przepustnicy powinna być wpięta metalowa fajka końcówki odmy. Jak się wypnie, to tędy będziae szedł cały cug powietrza i klapka nie unie się. Na zimnym odpali bo rozruchowy da paliwa. Sprawdzić to także.

Sprawdziłem wszystko na miejscu wczoraj zauważyłem że jedna fajka na świecy nie była do konca dociśnieta i możliwe że to sprawiło szarpanie,przerywanie jeszcze przychodzi mi do głowy zmiana cewki ma już swoje lata więc może to być rozwiazaniem gubieniem iskry.

Tu mam zdjęcie co zataśmowałem i samochód zaczął odpalać
http://zapodaj.net/bc85ebd1d0d22.jpg.html