Jeden mial być wlasnie 38cm a drugi 30cm, i jest to tylko moje 'widzimisię' .
Chciałbym zrobić fajne audio, jakościowe ale i też potrafiące wypchnąć szybę.
Liczylem z wzorów litraże i niestety zawsze wychodzi mi coś innego lub wartości koło 100litrów co na logikę biorąc kapke za dużo jak na ten głośnik.
Nad tym co będzie z przodu będzie czas jeszcze myśleć.
Póki mam dostep do mdfu chciałem zrobić zabudowę bagażnika.
Zaznaczę, że jest to sedan i będą 2 skrzynie z głośnikami wypuszczonymi do góry przez półkę do wnętrza auta choćby ze względu na pionowy zbiornik, ścianę grodziową i oparcie, zebym nie musiał czekać na bass zanim wydostanie się z bagażnika.
Tak przynajmniej mam zrobione teraz ale póki co poskładalismy partyzantke żeby sprawdzić czy się da
Jeszcze czy obie zamknięte, czy jedną szczelinową a drugą zamkniętą.
Przypuszczam, że będę szukać czegoś z dvd 2 din lub przynajmniej z wyjeżdżanym ekranem.
Finanse? Nie wiem, nie muszę tego poskładać "na juz", sezon zlotowy zakończyliśmy na SummerCarsParty wiec mogę graty kompletować do wiosny. Ma to wreszcie zagrać a ile to będzie kosztować, wyjdzie w praniu
Załóżmy poczatkowo dwa glosniki i dwa wzmaki 2 tys pesos.
Aha, nie ma dla mnie znaczenia RMS katalogowy i piekne firmowe metki. Mialem w golfinie Rockforda P1 30cm i twierdzę, że potrafił porządnie zatrzasnąć autem i grał bardzo dynamicznie, ale czegoś mu brakowało. wiem za to że był odporny na notoryczne dostawanie "w pi*de"