Witam , spotkał mnie dziwny problem , jestem szczęśliwym posiadaczem Audi A6 C5 2.5 Avant z 1999r , wczoraj wieczorem byłem na myjce , po czym musiałem jechać odwieść kumpla , gdy wracałem padł mi wskaźnik paliwa , z połowy baku nagle zrobiła sie rezerwa i zmalał dystans , pomyślałem że to pewnie jakiś błąd i wróciłem do domu, po czym odłączyłem i podłączyłem ponownie akumulator i wszystko wróciło do normy . Zamknąłem auto i Audi zaczęła wyć , muszę pokombinować troszkę pilotem (otwórz- zamknij) i wtedy za którymś razem załapie - tak ma do dziś (orginalny alarm audi ) . Kolejny problem który mnie spotkał to taki że zauważyłem że spaliła mi się kontrolka od sygnalizacji wyłączenia (ASR) więc dziś wyjąłem licznik , zmieniłem kontrolkę i wsadziłem ponownie licznik , odpaliłem auto a tu (czerwona Flaga na FIS) brak płynu do układu chłodzenia , stan płynu sprawdziłem jest na max , czujnik odłączałem , czyściłem styki , robiłem go na metodę zwarcia i nic nie dało , gdy tylko przekręcę zapłon to po około 15 sek zapala sie i piszczy błąd . Długo nie myśląc pomyślałem że może być to wina nie dopiętej wtyczki lub wygiętego któregoś pinu , więc rozebrałem jeszcze raz poskładałem ponownie i nadal ten sam problem . Auto diagnozowałem komputerem który nie wykazał żadnych błędów . Proszę o pomoc co to może być , gdzie szukać problemu ,dodam że moduł komfortu jest suchy nie zalany. Ręce mi już opadają . Pozdrawiam
|