.: AUDI KLUB POLSKA :.

Niech będzie pochwalony napęd quattro!
Panowie, (i panie?)
Dojrzewam do zakupu A6 C4 2,8 q no i jest dylemat - czy brać słabszy, ale prostszy AAH, czy "pchać się" w ACK.
Lubię jeździć "z dołu", momentem a nie obrotami, więc różnica mocy 174 kontra 193 jest chyba (?) mało istotna. Zawsze byłem zwolennikiem teorii, że w prostocie siła i 12 zaworowy AAH z 2 wałkami rozrządu bardziej do mnie przemawia niż 30 zaworów i 4 wałki. Poza tym do tej pory wszystkie moje ukochane silniki miały po 2 zawory na cylinder (1T, AEL, JT, 1,1 w Fordzie...)
Jak to wygląda: porównanie obu siników:
- spalanie w mieście i trasie (no wiecie, tak bez szaleństw, do 130 km/h...)
- ewentualnie problemy z przegrzewaniem się
- ile te motory mają sond lambda?
- czy blok i układ tłokowo-korbowy sa takie same?
- diagnozowanie obu silników przez OBD
- koszty zrobienie remontu
- koszty rozrządu
Będę wdzięczny za każdą rozsądna opinię

to dwa różne silniki, ACK 4 sondy AAH 2, spalanie na korzyść ACK (4 zawory/cyl), przegrzewanie na minus AAH, wycieki są w obu, jednak ze wskazaniem in minus dla ACK, korby i tłoki są inne, diagnoza AAH jest już dobrze rozwinięta, nie wspominając o ACK, remont droższy w ACK oczywiście, rozrząd podobnie, aczkolwiek AAH będzie tańszy.
ACK będzie mniej zajeżdżony, AAH już dogorywają. Szedłbym mimo wszystko w ACK.

W oba silniki będziesz musiał wpompować kasę prędzej czy później, więc kup sobie takie auto, które będzie tego warte.

Adam, ale w A6 C4 AAH i ACK szły w ofercie niemal równolegle (AAH od samego początku, ACK, wszedł 7 miesięcy później) więc statystycznie przebiegi będą podobne.... Biorąc pod uwagę, że to 17-20 letnie auta, chyba lepiej kupić zjechane AAH, wymienić 12 uszczelniaczy, 12 szklanek i pierścionki na tłokach niż spłukiwać się na remont ACK
Czy oba silniki mają aku bloki z żeliwnymi tulejami, czy jak tam jest? Są jakieś nadwymiery w pierścionkach i panewkach?

taką wymianą nic nie naprawisz. Sorry.

AAH rzadko trzymają moc zadeklarowaną przez producenta. Koledzy dobrze piszą, bierz to co bardziej zadbane

Takie coś wypłynęło
audi-a6-c4-2-8-quattro-4x4-uszkodzony-silnik-i5771382479
Brać i robić?

Mała poprawka. ACK i AAH mają po dwie sondy. 4 sondy to dopiero w AMX/APR razem z normą emisji spalin EURO 3-4 a tych w A6 C4 nie było. Koszty rozrządu takie same (wiem, bo w ACK wymieniałem 3 razy i co najmniej tyle samo razy w AAH chociaż było to lata temu). Koszta remontu, obróbki głowic wiadomo że w ACK wyższe. Żadna mi się nigdy nie przegrzała więc nie rozumiem pytania. Diagnostyka OBD na podobnym poziomie. W żadnym z AAH nie miałem problemów z wyciekami, w ACK chyba każdym z którym się spotkałem spalanie w cyklu mieszanym to kwestia indywidualna, ale w moim przypadku oba silniki zużywały podobne, powtarzalne 12-14l LPG/100km z przewagą trasy.
Reasumując, ja bym celował w AAH (gdyby obok siebie stały dwie w podobnym stanie). Różnica w mocy mało odczuwalna, natomiast stopień skomplikowania dużo mniejszy w przypadku AAH. Z LPG radzi sobie dużo lepiej niż ACK (ten lubi grymasić zwłaszcza jak trafi na niekumatego gaziarza-ja kiedyś tego doświadczyłem). Obie mają apetyt na oliwę, chociaż miałem dwie AAH w których dolewki wynosiły max 0.5l/10000km. Ale częściej będzie to 0.5l/1000km Każda z nich może już złachana i zużyta, wiek aut podobny. AAH można spotkać nawet w roczniku 1997 ale już rzadziej niż ACK.

Ja osobiście jestem wielkim fanem AAH, jego prostota jest piękna. Wszystko można zrobić samemu, małym nakładem sił i środków. Nie grymasi i nie ma z nim kłopotów. Na moc nie narzekam.

Energy, jeśli pamiętasz - napisz mi przy ilu obr/min na "4" biegu jedziesz 12. km/h I na jakim rozmiarze opon

Miałem AAH, mam ALG (ACK). W AAH (C4) spalanie było odczuwalnie wyższe - 13-15l LPG. W ALG (C5) jest to 11-14l LPG przy cięższej budzie. AAH mniej awaryjne w kwestii osprzętu. W ALG pierdylion szklanek i fazatory, które nie są bezawaryjne. Wybór jest trudny, ale mimo wszystko wziąłbym jednak 30V. Konie i niuty czuć pod nogą, a spalanie niższe. Jeśli nie będzie zajeżdżony, to po ew. wyeliminowaniu kilku popularnych usterek będzie służył długo.

Bierz auto w lepszym stanie, sam napisałeś, że to ma po 20 lat więc i tak już ciężko o coś dobrego.

Dokładnie nie pamiętam, ale wydaje mi się że przy 120km/h mam na obrotomierzu jakieś 3000 RPM. Ogólnie jest wtedy cicho w aucie i nie czuć dyskomfortu. Precyzyjnie nie powiem bo nie pamiętam. Opony 205/55/16. Na 200 kilometrów trasy średnia wychodzi 11 litrów LPG. Da się z tym żyć. Więcej jak 14 w mieście nie spali, chyba że pół dnia stoi się w korku Ogólnie ekonomiczne auto. Miałem BMW 318i, nie miało gazu, paliło średnio 9l benzyny. A ta "krowa" (100 c4) wychodzi bardziej ekonomicznie.

Spalanie LPG to tylko i wyłącznie zasługa tego kto stroił mapy. Zasada jest taka: mniejsze zło za bogato, jak za ubogo.

Jeszcze jedna pytanio-prośba: czy ktoś z Was zna linki do wykresów pokazujących jak zmieniają się w AAH i ACK moc i moment w funkcji obrotów? Chciałbym to porównać, szczególnie w codzienne używanym zakresie 1800-3500 obr/min

Przecież wszystko to masz podane na tacy...
http://www.audiklub.org/dane/a6/c4/a6_a ... attro.html

miałem ack ok. 3 lata (tylko, że w a4). i nie mogę złego słowa o tym silniku powiedzieć. długo szukałem i może dlatego trafiłem na taką sztukę, w której przy silniku nic poza olejem nie robiłem. silnik był suchy, spalanie gazu 11-14 l/100km. no ale tak, jak wcześniej zostało napisane, ważne, by znaleźć dobry egzemplarz. no i w quattro:)

Mam AAH i jego kultura pracy uzależnia. Silniki od 1995 r. i z ostatnich lat produkcji mają poprawiony układ smarowania. Należy lać bardzo dobry olej i pilnować jego wymiany (co 10 000 km). Wycieki z głowic się zdarzają więc warto stosować markowe uszczelki np. Elring albo Wiktor Reinz.


Dokładniejsze info o 2.8 AAH http://www.12v.org

Znam tę stronę. Na razie znalazłem tam 3 błędy:
- zły schemat układu chłodzenia (wg niego ciecz z prawej głowicy, na rysunku po lewej, nigdy nie trafia do chłodnicy)
- wśród silników 12V wymienony jest ACK
- strona podaje, że blok 12V jest żeliwny

Tam błędów jest więcej. Co lepsza ACK pomylił chyba z ABC, o którym nic nie wspomina.


Mogę Ci opisać różnice w dynamice na podstawie mojej byłej ACQ 2,8 12V AAH a EDDowe A6 C4 2,8 30V ACK. Mój shamowany był na 171KM.
Od zera...12V zdecydowanie lepiej weszło w obroty i z dołu pociągnęło na przód. i tak do okolic 120km/h. Potem ACK jak złapie oddech górnych obrotów dopiero zaczęło mnie wyprzedzać. Trzeba pamietać, że 12V zawsze będzie się lepiej z dołu zbierać, jest elastyczniejsze i przez to spala więcej niż 30V, które z dołu nie jedzie ale mało pali przy spokojnej jeździe za to w górnej partii obrotów jego moment obrotowy zdecydowanie daje znać o sobie.

Jak ma być "wyścigówka" to AAH + dobra obróbka z korekta map. Będzie bardzo żwawe.

Napisz proszę, co masz na myśli.