.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Mam problem z kierunkowskazami, raz migają a raz nie. Problem wiąże się pewnie z przekaźnikiem który jest zintegrowany z klawiszem awaryjnych. Jak mozna bezproblemowo go wyciągnąć. Pół dnia już się z nim siłuje i nic. Jest on pewnie na zatrzaskach tylko czy one są góra-dół czy po bokach. Czy wyciąga się go z taką małą ramką czy tylko środek ten czerwony. W szukajce znalazłem podobne problemy tylko nie jest do końca opisane jak ten cholerny włącznik wyjąć.
Pozdrawiam

Zdejmij tą ramkę osłonową nad konsolą i dopiero wtedy próbuj...
Zatrzaski są po bokach - trzeba je delikatnie podważyć płaskim śrubokrętem, nie ciągnij za tą czerwoną część, bo uszkodzisz -to wychodzi razem z obudową.
(masz na fotce jak idą zatrzaski)

Mam taki wyłącznik awaryjnych do sprzedania.
nr kat. 4B0 941 509C

Dzięki Carl właśnie o to mi chodziło Osłona nad konsolą była zdjęta tylko samego przycisku nie mogłem wyciągnąć.

Jeśli mój mam taki sam numer tylko z końcówką D to pasował by
4B0 941 509 D WBS+AK+Zust.

To może być padnięty przełącznik kierunków przy kierownicy a nie ten przerywacz..
Ja tak miałem...

Na 100% przekaźnik bo po wyjęciu i podgięciu blaszki chodzi idealnie tylko troch go pokiereszowałem przy wyciąganiu Trzeba będzie nowy wstawi coby lipy nie było. Dzwoniłem do ASO i mają za 94 PLN.

No przecież mówiłem - delikatnie !!!

Wiem że mówiłeś ale uparł się i nie chciał wyjśc Dzięki jeszcze raz za zdjęcie wiele mi myjaśniło

Witam

U siebie otworzyłem ten przekaźnik i lekko przeczyściłem styki odpowiedzialne za mruganie kierunkowskazów (ta wyżej kostka jest do awaryjnych, zaś ta niżej do kierunkowskazów) i na razie chodzi, zobaczymy jak długo. Jak w późniejszym czasie znów będzie się sklejał to kupię już nowy.

Odświeżę wątek z (mam nadzieję) przydatnymi informacjami. Mam przedlifta i oryginalny włącznik miał u mnie 7 pinów i numer 4B0941509E WBS. Jak się dowiedziałem w ASO ww. numer zamienił się najpierw na 4B0941509F, a na koniec na 4B0941509H. Ten ostatni w promocyjnej cenie 230zł Ponieważ zakup w ASO potraktowałem jako ostateczność, a poza tym musiałem mieć włącznik na już (w ASO na drugi dzień), to podjechałem jeszcze na szrot. Mojego modelu nie było, ale znalazł się włącznik od octavii I/II o identycznym tyle i innym przycisku (numer OE 1U0953235B WBS+DI+OMR). Po małych przymiarkach okazało się, że przycisk można bez problemu przełożyć, a elektrycznie i mechanicznie pasuje idealnie. Jedyna rzecz, która nie działa, to podświetlenie włącznika. Reszta chodzi bez zarzutu. Koszt - 40zł - i z tego co wiem przepłaciłem, bo w ASO skody ponoć tyle samo za nowiutki. Grunt jednak że działa