.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

Chciałbym przedstawić wszystkim moje pierwsze Audi. Po nieudanych poszukiwaniach Forda Granady i Mercedesa W201 wybór padł właśnie na to autko Audi 100 C3 1987 2.0 TD jednak niestety bez turbiny. Auto zostało w 2002 roku sprowadzone do Polski. Poprzedni właściciel nie za bardzo chciał ją sprzedać ale jako że to był dobry znajomy i wiedział że u mnie o każde auto się dba więc je sprzedał Na początku wyglądała ona jak wyciągnięta spod stodoły na wsi (swoją drogą stała tam bez silnika 2-3 lata jednak starszy pan z sentymentu wsadził drugi silnik i od czasu do czasu jeździł na zakupy czy do kościoła z żoną). Auto nie miało jakiejś poważnej kolizji. Było poobijane jak to na wsi.



Tak wyglądała w dniu kupna. Lakier zmatowiały, poszpachlowany lewy przód, przegięte drzwi kierowcy, wgnieciony delikatnie tylny pas, oryginalne naklejki na bokach chyba jeszcze z DE Miała problem z odpalaniem na ciepłym silniku, drzwi kierowcy otwierały się na dziurach





Drugiego dnia umyłem ją, odkurzyłem, troszeczke lepiej już to wyglądało jednak dalej raziło to mnie więc pojeździłem miesiąc w tym stanie i odstawiłem obok posiadanego wtedy Forda Focusa czekając na przypływ gotówki aby porobić coś przy niej Zbierałem graty przez jakieś 2 tygodnie a potem oddałem w ręce blacharza. Problemów było mnóstwo gdyż mieszalnia w której dobierałem lakier odwaliła wielką lipe i dobierali dwa razy lakier (oczywiście dwa razy zły odcień) więc się zdenerwowałem i zmieszałem jeden lakier z drugim. Byłem uziemiony gdyż Fordzik się sprzedał i nie miałem czasem czym jeździć. Modliłem się aby lakier był chociaż zbliżony do reszty która była w oryginale i wyszło to tak :






Złożyłem ją do kupy, przepolerowałem Fareclą G3 żeby woda nie stała na starym lakierze, wymieniłem akumulator i pare innych pierdołek, wyprałem wnętrze i póki co autko wygląda tak :







Szału nie ma, jest jeszcze wiele do zrobienia, jednak studencka kieszeń nie jest zbyt głęboka i wypchana żebym mógł pozwolić zrobić wszystko naraz Jednak auto nawet z hałasującym przegubem jest bardzo komfortowe i mam z niego wielką radość Planów jest sporo na nią ale póki co musze ogarnąć prowadnice szybra bo zaczyna się robić mokro i idzie zima, zrobić przegub, spasować lepiej maske bo wszystko było robione na szybko. Roboty jest pełno a planów jeszcze więcej lecz chce ogarnąć mechanicznie i wizualnie póki co wszystko do zimy a na wiosne będę kombinował dalej jak ją uatrakcyjnić

Napraw otwieranie drzwi kierowcy i nic więcej nie trzeba tapczan jest bardzo fajny, z tyłu jak w salonie welur miękki i nie wypierdziany.
Ahh ten 2.0D kle kle kle kle Niesamowite auto, przyśpieszając siła G jest ujemna, zagina czasoprzestrzeń

Jutro jade kupić klamke i przegub bo znowu miałem sporo jeżdżenia Twoja A6 też dobry sprzęcik Pozdrowionka

Graty zamówione jutro musze odebrać Póki co czeka koło drugiej ślicznotki

Kuzyn ze Słupska płakał jak oglądał na zlocie bo on w takiej spędził chyba ze 7 lat.. sentyment jest

gruby sentyment rośnie do C3
chyba trzeba będzie rupieci do garażu nakupować bo powtórzy się historia z B2
fajnie że jest zapał
tapczan robi robotę bez względu na motor
powodzonka

Dzięki za miłe słowa Już dość długo byłem cicho więc dla zainteresowanych pare nowszych fotek i informacji Przegub wymieniony, prowadnice szybra wymienione, rozrząd zrobiony, pare innych drobnostek naprawione. Pare rzeczy kupiłem ale jeszcze nie założyłem bo wiecznie jestem poza domem albo działam przy czymś innym i nie mam czasu. Zimówki na przód założone nowe Pamiętam że pare osób patrzyło na Letnim AKP 2015 na opony na przodzie i nie można było odczytać roku produkcji Okazało się że to były niemieckie opony firmy Pneumant z 1994 roku Na szczęście zadbałem o bezpieczeństwo i są nowe zimówki Więc podsumowując autko jeździ, ma się dobrze i mam nadzieje że będzie tylko lepiej A teraz pare fotek :









Mam nadzieję, że zjawie się na Zimowym Zlocie AKP 2016 Wiadomo że zawsze może coś wypaść i pokrzyżować plany Wpadne chociaż popatrzeć jaką zabawe daje quattro, pogadać, pooglądać furmanki Już teraz wiem że impreza która odbędzie się na początku lutego będzie kozacka

I z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim klubowiczom AKP Wesołych Świąt i troche śniegu żeby Quattro się pobawić

Pozdrawiam
Van_horn

Kochaj i szanuj a to auto się odwdzięczy!!

Kocham i szanuje jak tylko moge Jutro musze wjechać do garażu bo coś ciężko ma palić przy tych mrozach A szkoda akumulatora żeby całą zime kręcić po dwa razy po ok 8 sekund No i upolowałem ciekawe wnętrze jednak czekam na przelew kaski i wtedy może wpadnie w ręce o ile się nie sprzeda

No od hu..a bezpiecznie a na tył było płozy od sanek doczepić

+1

Już od dawien dawna zostało udowodnione, że lepsza/bezpieczniejsza opona wędruje zawsze na oś tylną, bez względu na rodzaj napędu

Dokładnie, jak masz śmietnik na tyle to auto i tak będzie myszkować.

Ah pamietam czasy kiedy posiadałem taką napadówke (2.2 R5 -1983r wersja CD ) kupiona z rejonów przygranicznych z obwodem Kalingradzkim, autko na owe bardzo popularne w tamtym rejonie polski posiadało liczne skrytki Sorry ze tak z partyzanta i nie na temat ale nie mogłem sie powstrzymać i sentyment wygrał

Panowie bez spiny z tyłu są dość dobre zimówki Mięsa im nie brakuje Z resztą... auto jako nowe nie ogiągało wysokich prędkości, przeważnie jeździ po mieście a wydaje mi się że w mieście bardziej sie liczy droga hamowania a nie to czy będzie dupa latała na boki Tak więc wydaje mi się że są założone słusznie Ja to praktykuje troche inaczej no cóż

Z tym miastem to trochę przesadzasz, no chyba że mówisz o Toruniu

No ja praktycznie caly czas siedze w Toruniu Z reszta w Rypinie caly czas się jezdzi z gorki albo pod gorke wiec i tak raczej przyczepnosc przodu sie liczy Teraz to nawet nie jest zima. Temperatura niby na minusie ale śniegu nie widać A od czwartku ma byc podobno juz na plusie

A więc przyszła zima Audi bez większych problemów odpala, jeździ, trzyma się drogi Miały wpaść brązowe skóry z A200 ale trafiło się koło w fajnej cenie więc wpadły na lato 17stki Musze znaleźć troche czasu jakoś po sesji żeby koło ogarnąć, wypolerować bude i pare innych drobiazgów porobić A więc standardowo pare świeżych fotek

O...na Coupecie takie miałem Mocne koło,






Zaraz Ci powiedzą że hu...we , mi powiedzieli

Wiem pamiętam je właśnie z Twojego tematu z Coupetą Ja jestem tego zdania że o gustach się nie dyskutuje Mi np. na 80 Coupe się nie za bardzo podobały, a na 100 C3 mi siedzą A że mnie nie stać na BBSki czy inne rarytasy za gruby hajs to ciesze się z tego co mam Gdyby były za większy hajs to bym ich nie brał

Trochę odkopie. Co do opon to zasada jest taka, że zakładamy lepsze opony na oś, która nie jest w żaden sposób sterowana. Przy FWD zwłaszcza, czyli lepsza opona na tył. Przednia oś nie dość, że lepiej hamuje to masz możliwość manewrowania oraz sterowania mocą. Jak tył ucieknie to już tak kolorowo nie będzie - zwłaszcza w autach z lekkim tyłem.

Pamiętam jak kolega z PKAudi miał C3 z 2,0D i dołożył turbo - jak chciał poszaleć to na pompie zwiększał dawkę i pomimo zostawiania zadymy szło jak dzik przez las

No wiadomo poślizg to nieciekawa sprawa ale tył też jest w spoko stanie Jednak na kolejną zime będzie wymieniony bo już leciwe są A co do turbo... jest kompletne, sprawne u poprzedniego właściciela z garażu z padniętym silnikiem Ale kod silnika się nie zgadzał więc nawet nie nawijałem z nim czy mi za cene złomu + flache pogoni ten motor Może jak dorwe drugi słupek (chyba oznaczenie DE bo na wklejce jest taki podany a teraz jest CN wrzucony) to wtedy będę z nim handlował ten silnik