.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich, mając parę pelenów zaoszczędzonych, postanowiłem rozejrzeć się za samochodem. Do tej pory miałem 3x Mondeo mk1 i stwierdziłem, że pora na zmianę marki. W oko wpadł mi ten o to egzemplarz http://allegro.pl/audi-100-2-8-pisemna- ... 64133.html. Co jako ludzie obeznani mniej lub więcej możecie mi o nim powiedzieć. Mam dość spory kawałek do tego komisu, a w rozmowie jak to w rozmowie z handlarzem. Panie igła nic tylko brać.
Sam mam kilka uwag do tego samochodu. Ale najważniejszą z nich jest to, że pomimo niskiego przebiegu ~220 tyś kierownice ma bardziej wyjechaną niż moje mondeo z przebiegiem blisko 300 tyś. A przecież Audi ma znacznie lepszą jakość materiałów i wykonania.
Na co miałbym zwrócić uwagę przy zakupię, jakie opinie ma silnik 2,8. Ile by kosztował taki startowy serwis tego silnika. W sensie rozrząd oleje itp. Jak z dostępnością do części w tym modelu. Ile by kosztowało założenie (przykro mi to pisać, ale ze względu na pojemność) LPG. Czy to prawda że setka c4 w stosunku do a6 c4 jest jak kapryśna alfa i ciągle się z nią coś dzieje.

oszczędzę ci trudów szukania pewnego auta viewtopic.php?f=2&t=136252

Dobry jesteś ;p Świetna auto reklama. Jednak na bank nie kombi, i nie za tą cenę

To Bierz moje, za dychę


Człowieku! Za niewiele niższą cenę Nosisz się z zamiarem kupna auta które ma każdy element jak nie robiony, to pogięty. Klapa nieudolnie pomalowana, prawy błotnik pokitowany, pomalowany, tylny błotnik pogięty, na każdym elemencie falbanki.

Brak quattro. Sprzedawać to auto, to jak komuś w gębę napluć. A kupić to goowno to pewne kłopoty.


ZGROZA!

Co jest dziwnego w tym, że 24letnie auto ma jakąś wgniotkę albo trochę kitu tu i tam?

Zapewne uskutecznia swoją auto rekame tak bokiem obok reguaminu na forum. 2 posty i nagle siepka niby kupuje (czyt sprzedaje) xD

Pawlo, Twoje C4 się sprzedało?

auto nie jest moje jeżeli chodzi o ścisłość , złomu z kręconym licznikiem na forum też bym nie polecał , dużo ludzi na tym forum zna się osobiście wiec co poważniejsze osoby sprzedając lub polecając auta tutaj nie chcą robić sobie smrodu koło nosa wciskając kibel .
Sedan z doświadczenia jest fajny do momentu gdy ci miejsca zabraknie na przewiezienie czegoś .

Jak dla mnie jedyną wadą tego sedana to brak napędu. Resztę by jakoś przeżył, ale auto z tym silnikiem w ośce to naprawdę nic ciekawego.

Co do elementów malowanych, wydaje mi się, że poza tą klapą nic nie było robione. Sprzedający nie jest chyba aż takim debilem, aby pierw mówić, że klapa tylko malowana a reszta elementów w oryginale i zaprasza z czujnikiem do pomiarów a jeśli go nie mam to mi udostępni swój...
cena 6900 a 8900 to nie jest takie O!. Przecież to tylko skromne 2 tyś różnicy, i opłaty. Dodatkowo bez urazy ale kombi tygląda jakby sedanowi na tyłek kiosk ruchy doczepili. Druga sprawa że w rodzinie jest już krowa do przewozu czyli omega b fl kombi więc ... A co do napędu. Wiele osób tu, na forum pisze, że zajebista sprawa, pod warunkiem że się mieszka w górach. Więc przy dzisiejszych zimach, to że w mojej okolicy jest prawie idealnie płasko uważam to za zbędne. Jakby na to nie patrzeć q generuje koszta. Coś zawsze się może zepsuć spalanie też się lekkko podbija. Więc jak dla mnie, posiadanie quattro tylko po to aby kolegom powiedzieć jest trochę mijające się z celem.


Resztę by jakoś przeżył, ale auto z tym silnikiem w ośce to naprawdę nic ciekawego. ? Możesz mi wytłumaczyć co to znaczy ,,ośce""? Sorry za mój idiotyzm

Nie nadajesz na naszych falach (mowa o quattro) więc w tej materii się nie dogadamy. A co do szpachli, elementów w oryginale i polskich handlarzy to widać, że rzadko masz z nimi (handlarzami) do czynienia

No właśnie dość często, i jeszcze żaden nie powiedział co jest malowane i potem byłą wtopa. Dużo niespodzianek miałem wtedy jak był całkowicie bezwypadkowy a potem, okazywało się że tynkarz pracował wokół auta

Kto nie jeździł quattro to pieprzy takie farmazony. Jak ma być ośka to lepiej kup sobie np. Camry/Legenda/ Maximę/LS 400 ,będzie o wiele nowsze bardziej komfortowe , lepiej wyposażone,bezawaryjne , i z lepszym kopytem.

No powiem Ci, o ile camry odpada to reszta fajna. Jednak cena zakupu jak i kosztu utrzymania to nie to co przy Audi. Szczególnie w ls400

Zerknij na mój wątek viewtopic.php?f=33&t=120495. Zbędziesz miał orientację w kosztach utrzymania.

...

Ta setunia to auto znajomego, wrzuciłem mu tu grzecznościowo.

Co do tej setuni to napraaaaawdeee mocno przyzwoity egzemplarz. Malowany jeden błotnik reszta w oryginale. Wnętrze w sumie nie naganne po za początkiem odklejania sie podsufitki no ale to chyba dla trzeźwo myslacych nie dziwne . Jakieś detale pozostały typu listewka no i przydała by się konkretna korekta lakieru.

Fajne porównanie LS400 do Audi 100

Dokładnie tak, jeżeli ma byc ośka to są fajniejsze auta od audi.

Odnośnie quattro (to do Kolegi, który założył temat), to tak dziwnie się składa, że w 99% przypadków, kto raz je miał na ośkę już się nie przesiada

Pozdr

Z tyłu okna na korby, zegary wąskie, mieszek biegów widać nówka z All...gro, paliwa mniej niż zero bo handlarz nie inwestuje (wiadomo). Komory silnika nie pokazał...

Na zdrowej setce światło pada równo na lakierze, na tej fale dunaju. Co do jazdy quattro i ośką to dwa różne auta. Sam tył jak bardzo się różni pod względem zawiasu. Zupełnie inna kultura.