bloku napisał(a):
Wolę oglądać fajnego Plusa niż często spotykane Seaty. Ludzie ludźmi ale to auta w jakiś sposób nas połączyły w jedną pasje. I tego się trzymajmy.
Bez urazy bloku, ale mój Top Sport jest tak samo często spotykany jak Twoje oklepane C5
...ale do rzeczy
Gustav napisał(a):
Mariusz ...
Wyciągaj plusa z pod koca i nie marudź. Ja swoje s4 wyciągam aczkolwiek też się zastanawiałem czy nie jechać AEL'em.
Dlaczego nie chcesz jechać plusem ? bo się upierdzieli w soli ? Ja jak zajadę i dużego mrozu nie będzie to jadę na myjnię bez dotykowa i urządzę mały szybki detaling z mycia co by pozbyć się syfu i soli.
Już raz nim byłem na zlocie (co prawda jeden dzień i przez kilka godzin). Pytanie po co akurat Plusem
Na tor i tak wjeżdżał nie będę bo nie mam zapędów rajdowych (co było widać w Wyrazowie 2010
), zresztą auto i tak się do tego nie nadaje.
Pokazać się
Czym
Ktoś nawet powiedział, że to stara setka z silnikiem od S8, z innym przodem i paroma nietypowymi detalami.....nuda.
Do strefy lśnienia nawet się nie zgłaszam, bo szans nie mam
może 10 lat temu by jeszcze zrobił furorę, a wielbioną na tym forum B2 quattro też nie jest i nie będzie.
Wszyscy tacy ortodoksi, wielcy fani Audi, ale wystarczy otworzyć "Kupujemy Audi" i bardziej polecane jest BMW niż Audi, albo Golf niż A3, Škoda czy inny Pasek bo po co za znaczek przepłacać
Mam przypomnieć BMW wciągane linką na teren zlotu (bo o własnych siłach nie udało mu się wjechać
), wszelkie Toyoty, Kijanki, Fiaty (podobno)
.....postaram się przyjechać. Audi....niekoniecznie Plusem.....
...chyba że mnie coś najdzie. Bo soli się nie boi, zimówki ma założone, pod kocem nie stoi, zimą jeździ. Ale nie może być tak, że auto jest ważniejsze od właściciela
Reasumując, będę chciał to przyjadę czym będę chciał