.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ma coś padać.

Już z wyglądu killer jak nic

"Kowboj" uważaj se,, na letnim Toruniu u Buby masz mieć ....w tej osiemdziesiątce takie radyjko
http://i.ebayimg.com/00/s/MTE5OVgxNjAw/ ... hY/$_1.JPG
dwa głośniki,
i tą piosenkę np
https://www.youtube.com/watch?v=5qoILiDCI_E

mały , to juz nie "ciuralla" ???

zdjęcie super, a filmiki: chyba musiało być grubo dzień wcześniej, bo mistrzowi kamery łapa chodzi jak przy parkinsonie- delirka?

cowboy, jeszcze raz dzięki za przejażdżkę autko robi mega robotę, chapeau bas!

Miło było zobaczyć ten projekt na żywo. Szkoda, że nasza przejażdżka na placu skończyła się wymianą kół. Dobrze, że na torze wyszło lepiej, choć przez chwilę miałem dziwną minę mijając metę tyłem. Następnego dnia Koru próbował to powtórzyć
Usuniesz wady wieku dziecięcego dopracujesz i będzie mega wymiatacz. Już jest potwór tylko okiełznać tą moc w 100%.

tyłem na mete wjechałem dlatego że balans hamulcy był źle ustawiony ale o tym zorientowałem sie później - tak to jest jak nie ma czasu na ustawienie auta
po prostu tył wczesniej hamował, bo kiedyś nie dokonczyłem regulować pedalboxa ;(

umyłem z kurzu gruza, tak żeby nie było ze nic sie nie dzieje

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/t3 ... 9990_o.jpg

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/t3 ... 3779_o.jpg

auto u Noorca

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/t3 ... 1045_o.jpg

troche pojezdziłem i znowu lipa, musze w koncu ogarnac te pierdoły zeby dało sie to w koncu objezdzic
ale na nowej geometrii juz całkeim fajnie jedzie, nawet ciut za mocno nadsterowne jest

Jedzie... ale nie skręca Jak pamiętam z zimowego startowało jak rakieta... ale skręcało gdzie chciało.
Zmieniłeś coś... bo kibicuję kibicuję... a tu pięknieje tylko

Wszystko kwestia ustawienia zawiasu. Jak to kiedyś ze Słonikiem dyskutowaliśmy, przy dobrym zawiasie i ustawieniach Audi potrafi świetnie zachowywać się w zakrętach przy szybkich zmianach kierunku

Grzegorz...lepiej jak nadsterowne niż pod

jak auto jest nadsterowne, modlą się pasażerowie. Jak auto jest podsterowne, to modli się kierowca...

zmieniłem geometrie agresywnie
było 1,5 st negatywu jest 3
było 3,5 st wyprzedzenia sworznia jest 5,5
troche przesadzone teraz ale jest fajna nadsterowność

zeby to auto jezdziło jak trzeba musi nic nie stukac pukac nie obcierać i trzeba KILKA dni poswięcic na jazde a ja jezdziłem od lutego 1 godzine kilka dni temu

Wez tylko klucze jakie trzeba to Ci w Toruniu ustawimy pod tor
Widzialem jak masz kola, widzialem jak sie poloska skrecala... nie dziwie sie ze trzeba tam pracy.
Kibicuje....zrobiles sporo...teraz dopiescic.

przy nawet niewielkich zmianach w autach ludzie z doswiadczeniem w jezdzie takimi sprzetami ustawiają auto godzinami
wiec o czym mowa.. w przypadku takiego "wynalazku"
jesli uda mi sie przyjechac to chciałbym spokojnie przetestowac kilka rzeczy w Toruniu i w koncumoze ze 2 godziny spokojnie pojezdzic i nauczyc sie tego auta, ja nigdy wczesniej nie jezdziłem quattro o mocy 500KM wiec nie jest łatwo

NASCAR... F1... tam mają podobnie... coś w tym jest.

Tym razem musisz przewieźć mojego synka - ostatnio był w kolejce oczekujących i jak była kolej... przestałeś startować na wprost
Z łzami w oczach do mnie przyszedł... Już mu pokazałem zdjęcia jak teraz maszyna wygląda
Wiem... swoje tu ubijam... ale wiesz - to wszystko człowiek dla dzieci robi

widocznie nie dałem rady, nawet moja żona jeszcze nie jechała..
obiecuje ze jesli bede i maszyna bedzie sprawna od razu go przewioze

wiesz chcac cos potestowac trzeba to robic w spokoju
ostatnio to juz w dupie to miałem i starałem sie przewiezc kazdego bo kolejka na tor była duza

Gdybyś dał radę w piątek być to na spokojnie można by potestować nie tylko ustawienia. Wiem co czujesz z poszukiwaniem idealnych nastawów. Co prawda w zwykłej Ibizie ale walczyłem dwa dni - 30 min ustawiania i 3 okrążenia a potem znowu 30 min ustawiania. Aż zaczęła się prowadzić jak chciałem. Wierzę, że znajdziesz w końcu chwilę spokoju aby wyjeździć się na tyle aby prdlnąć kluczyki w kąt i iść spać

Bloku taki moment nastaje dopiero w chwili pustki w baku i pustki w portfelu. Chyba sam wiesz o czym mówię