.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Panowie wczoraj pojawił się u mnie strasznie wkurzający dźwięk. Podczas kręcenia kierownicą słychać takie jakby terkotanie wydobywające się gdzieś przy kierownicy, przy pająku. Zdjąłem kierownicę jednak nic nie widać. Musiał bym zdjąć pająka ale nie miałem na to zbyt wiele czasu więc zostawiłem temat. Czy jest tam jakieś łożysko czy coś w tym stylu? Na dole filmik w którym słychać ten dźwięk.

https://m.youtube.com/watch?v=AL52wqSNq ... e=youtu.be

Albo się łożysko w główce sztycy rozleciało, albo może się wybiły/wypadły te małe gumowe tulejki w łączniku z maglownicą, sztyc staje kantem, i tak klekocze. Pająk nic do tego raczej nie ma, chyba że się języczek wywlókł i ociera w co wątpię.

Pająk na pewno nie ma z tym nic wspólnego ale słychać że terkocze zaraz koło niego. W którym miejscu jest to łożysko? Gdzieś pod pająkiem?

Łożysko jest jakieś 10cm od frezu mocowania kierownicy. Jeśli wyjdzie że to łożysko, to nie zawracaj sobie tym pupy załóż drugą sztyc i tyle.

Poszperałem trochę w internecie i znalazłem coś takiego zdjęcie w linku poniżej. W etce opisane jest to jako "rura kolumny kierowniczej z łożyskiem" To jest nabite na wałek kierowniczy i przykręcone dwoma śrubami. Łożysko pewnie jest nie do kupienia? A jak jest ze zdjęciem tego? Trzeba mieć jakiś ściągacz no i czy da się to zrobić w samochodzie czy trzeba całą kolumnę wyciągać?
Czytałem też w necie że jak pada łożysko to słychać głuche stuki na kolumnie i kierownica ma luzy. U mnie luzów brak i hałasów podczas jazdy nie ma tylko to pierdzielone terkotanie przy obrocie.

https://onedrive.live.com/redir?resid=B0D6D67C0240CF01!64625&authkey=!ALGJvcWz0W3MFuk&v=3&ithint=photo%2cPNG

No musisz wyjąc kolumnę , to łożysko jest jakoś zaklepane... nie pamiętam, kiedyś taką kolumnę na złom aluminiowy rozbierałem, bo była zerwana po wypadku. Nie mniej jednak, nie rozkminaj tego kup następna używkę gdzieś po klubie myślę że 20pln powinno wystarczyć bo nie słyszałem żeby to się komuś popsuło. Przy zakupie porównaj numer części, bo było ze trzy rodzaje, do wersji, z poduszką, i procon-tenem było coś tam inaczej, nie mniej jednak na 90% są zamienne.

doszedłem do tego co hałasowało. Zdjąłem kierownicę i przełącznik zespolony. Kręciłem samą "kolumną" i nadal hałas był słyszalny. Na łożysku przy kierownicy żadnych luzów. Sprężyna która jest przy łożysku też sztywno siedzi.
Zerknąłem trochę głębiej. Jak zdjąłem półkę nad nogami kierowcy wszystko się wyjaśniło. Kilka lat temu ojcu montowali alarm. W alarmie był czujnik wstrząsu który panowie zamontowali nad kolumna. Czujnik był na taśmie dwustronnej. Jak już się domyślacie czujnik odpadł i spadł na kolumnę. Kolumna kierownicza ma kształt kwadratu i podczas kręcenia kierownicą czujnik przeskakiwał po ściankach a hałas przenosił się aż po kierownicę.
Człowiek rozebrał by pół samochodu a powód taki błahy. Niestety zmyliło mnie to ze hałas tak pięknie się przenosił i był słyszalny tylko przy samej kierownicy...

No tak. Nie to chciałeś reperować.