.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam jestem nowy na forum wiec proszę o wyrozumiałość i przepraszam za ewentualne błędy Mam kilka problemów z Moją Atitką 2.7 biturbo a mianowicie po pierwsze wskazówka od temp oleju leży i się nie podnosi, do tego jak silnik jest dobrze rozgrzany to przy 1600-1800rpm mryga mi kontrolka od ciśnienia oleju jak jade na wyższych lub niższych obrotach to gasnie.. w czym tkwi problem?? czujniki? Planuje zmienić olej i filtr na początek. Kolejny problem to brak mocy.. auto odpala normalnie silnik pracuje cicho tylko ma dość niskie obroty na biegu jałowym bo ok 680 i lekko go telepie, na LPG nie da sie jezdzic bo trzęsie buda jakby nie chodził na conajmiej 2 cylindry.. a na PB pracuje prawidłowo tylko jest strasznie zamulony i nie chce sie krecic wyzej niz 5tys rpm do ktorych dobija z oporami, turbin prawie wcale nie czuć wiec podejrzewam ze chodzi w trybie awaryjnym ale dlaczego ?!? Wstepnie sprawdziłem szczelność układu podciśnienia i wydaje sie być ok, wymieniłem świece (platyny NGK) jeden czujnik egt(elektronike) bo wywalał błąd oraz 2 nowe zawory DV (ori) i bez zmian.. Na kompie jedyny błąd jaki sie wyświetla i nie chce sie skasować to 18084 wrzucam logi do lookniecia tylko nie wiem czy dobrze zrobione bo pierwszy raz to robilem, byłem sam i w dodatku jak pisalem do 5tys rpm bo dalej nie chce iść.. Pomóżcie Koledzy


093,118 http://vaglog.pl/log_250259.html
090,115 http://vaglog.pl/log_250258.html
033,115 http://vaglog.pl/log_250257.html
003,118 http://vaglog.pl/log_250256.html

Przedstaw się najpierw, gdzie trzeba, a potem będziemy radzić

Już wczesniej się przedstawiłem ale chyba nie kliknąłem żeby dodalo na forum, mój błąd , oczywiscie juz poprawione

Pomierz ciśnienie oleju manometrem u mechaniora. Jak faktycznie ciśnienie niskie, a nie błędne wskazania czujników to silnik do remontu. Skąd wziąłeś te auto z taką ilością usterek?

Jak kupilem auto to wszystko bylo ok do momentu kiedy przegonilem dosyc mocno na lpg i od tamtego czasu na lpg jest tragedia a na pb jedzie ale nie jak biturbo.. I do tego to cisnienie.. Mam nadzieje ze obejdzie sie bez remontu.. A moze pompa oleju nie domaga?

no , to przykre ale skoro na lpg go przegoniłeś i padł, to znaczy, że po prostu zajechałeś silnik.
Pomierz kompresję na ciepłym na cylindrach i będzie wiadomo, ale na moje to właśnie nastała pora rozbić świnkę skarbonkę. I myślę, że nie jedną...

Huh.. Powazna diagnoza ale czy nie zbyt pochopna? W weekend sprawdze kompresje bo dopiero wtedy bd mial czas.. A czy to ze slabo Chodzi to nie jest wina np ktorejs cewki albo ubogiej mieszanki? Jeszcze dokladnie lookne weze od podcisnien itd

na pewno miałeś ubogą mieszankę, a to się w autach z turbo mści podwójnie.
Mierz kompresję i będzie wiadomo. A jak już będziesz wykręcać świece to sprawdź czy nie poupalane są.

Pomierzylem dzisiaj Kompresje i na wszystkich cylindrach jest podobnie bo od 11,5 do 12 z hakiem wiec tutaj chyba wszystko ok, swiece nowe NGKpfr6q nie poupalane, nie sa ani okopcone ani zalane.. jedna cewka jest delikatnie peknieta. Dzisiaj natomiast mialem dziwny problem jak zatankowalem auto to nie mogłem go przez dłuższy czas odpalić wiec zostawiłem na stacji i wróciłem z kompem, podpiąłem i na vagu wypluł takie błędy:
18084 - EPC Warning Lamp (K132) Circuit: Electrical Malfunction
P1676 - 35-00 - -
16885 - Vehicle Speed Sensor: Implausible Signal
P0501 - 35-10 - - - Intermittent
17748 - Camshaft Position Sensor (G40) / Engine Speed Sensor (G28): Incor. Correlation
P1340 - 35-10 - - - Intermittent
18010 - Power Supply Terminal 30: Voltage too Low
P1602 - 35-10 - - - Intermittent
17976 - Throttle Actuator (J338): Mechanical Failure
P1568 - 35-10 - - - Intermittent

Po ich skasowaniu pozostał tylko pierwszy błąd a auto nadal nie chciało odpalić aż wkońcu załapało.. juz mnie nerwy biorą

przepustnica/ kabelki do zweryfikowania

I to przepustnica jest powodem moich problemow z brakiem mocy?

Masz problem z czujnikiem halla. G40 znajduje się z lewej strony przy głowicy za obudową rozrządu. Sprawdź wiązkę do czujnika.

Wiazka wydaje sie byc ok, jak odpinam wtyczke na odpalonym silniku to zadnej reakcji nie ma.. A tak chyba byc nie powinno? Jedyne co mi pozostaje to wymienic czujnik i wtedy bedzie wiadomo..

Kiepsko to wygląda - na 1000% to trzeba zmierzyć ciśnienie oleju zwykłym manometrem i jeżeli faktycznie go nie ma, to masz spory wydatek.

Te logi z pierwszego postu, to na lpg, czy noPb? - jeżeli noPb - sprawdź połączenie kolektor-regulator ciśnienia paliwa, jeżeli lpg - bez zaglądnięcia w sterownik lpg ciężko wróżyć, bo przyczyn może być sporo

Co do g28/g40, to błąd mówi o braku korelacji sygnałów, niekoniecznie o uszkodzeniu któregoś z czujników. Nie pamiętam, jaki jest zakres tolerancji, ale może to jest związane z tymi -9* z grupy 93. Na pewno to -9* to sporo za dużo, więc trzeba zweryfikować ustawienie rozrządu, a później ewentualnie stan łańcuszków/napinaczy.

Z przepustnicą coś jest faktycznie zrąbnięte, tyle że fault przepustnicy związany z szybką autostradową jazdą to małe prawdopodobieństwo. Skoro miałeś ten błąd 18084 od początku, tzn., że tu już od początku coś było pokombinowane.

Wszystkie logi byly robione na pb. Podmienilem czujnik walka rozrzadu i bez zmian.. Chcialem zrobic adaptacje przepustnicy to wyskoczyl error.. Chyba sam sobie nie dam rady z tym dziadostwem. Znacie kogos z lodzi kto dobrze ogarnia te silniki? Bo nie chce oddac do jakiegos paprocha ktory bd chcial tylko kase zedrzec..

Mam to samo I co udało się rozwiązać problem??

od bogatości na lpg ecu wariuje i później takie cudy się dzieją!
zakręcić gaz, pojeździć i sprawdzić jak odpala