.: AUDI KLUB POLSKA :.

Hejka, szukam (zastanawiam się) stołu zrobionego z silnika Audi V8.
Na alledrogo są dwa, ale oba raczej wymiaru ławy 60x90 a nie typowego stołu.
Ktoś może wie coś na temat takiego cuda.
Pierwszy z brzegu z alledrogo:
http://allegro.pl/coffeetablev8-stoliki ... 05779.html
Dziwi mnie tylko ta waga: 30 kg.
Czy to prawdziwy blok silnika, czy też coś tam z ryżu?
A może jest ktoś na forum, kto takie cuda na zamówienie robi?

To nic pięknego. Bez wału i gratów może tyle ważyć.

Był tu kiedyś wątek o stolikach, pokazywałem swój, ale pewnie spadł. Moja rada - nie kupuj, zrób, to naprawdę niewielka robota. Jedyne co zamawiałem - to szkło - zamowisz sobie w jakim rozmiarze chcesz i po sprawie.

Oklepane i obciachowe. Może to i fajne , ale w warsztatowym biurze alkoholowym , do tego gołe baby na ściennych kalendarzach , lampy i radia na półkach. Nie rób z domu złomowiska.

Serio?
Takie słabe?

+1

I w kącie stojak na butelki. każdy wkłada swoje

No Morgi słabe....Chyba,że do garażu dla śmiechu,ale do domu bym tego nie wstawił. Tymbardziej,że poważny z Ciebie gość

Ja zrobiłem na taras do kompletu z siedzeniami i kanapą z V8 na stelażach, tyle że... po zmianie kolorystyki salonu został podebrany do wnętrza i już tak został. Mnie się podoba, tyle że nie mam żadnych podświetleń, grawerów, róznokolorowości... A miejsce na butelki sprawdza się doskonale

Morgi... nie słuchaj ich Zazdroszczą
Lepiej kup zrobiony na gotowo bo żeby samemu robić... kopić w PL za niemałe pieniądze, wymyć, wypiaskować, wyszkiełkować, pomalować, poskładać, szkło zamowić... masa latania - masz czas ?
Fajny bajerek... ot tyle, ale czy konieczny ?

Czas to coś co mi brakuje.
Na razie i tak będzie stół/stoły ze starej chałupy....
A potem się zobaczy.

Tak jak Mały pisze, taki stół to do warsztatu dla klientów oczekujących lub do garażu by było gdzie w karty pograć czy browara postawić. Do salonu.. nie koniecznie moim zdaniem.

a ja tam chętnie przygarnę jak komuś wadzi brzydotą tylko żaden z linku, bo przesadzone

Mi to sie podoba! Stojak na winko V12 i stoliczek V8 robia robote Samemu bym tego nie robił bo za duzo roboty

Ja na razie odpuściłem.

I bardzo mądrze. Jedź na Słomczyn kup za parę groszy ładny dębowy stół z wystawki niemieckiej, zrób mu renowacje i pij przy nim wódkę jak człowiek , a nie jak mechanik na warsztatowej melinie.

Gustowny stolik a nie reprezentacyjna ława w salonie nawiązuje do np pasji jaką jest posiadanie Audiczki z V8 bądź ogólnie pasji motoryzacyjnej własciciela domu. Wszystko kwestia zgrania gustów. Debowe stoły z wystawki czesto pasuja do nowoczesnego salonu jak koziej dupce trąba natomiast "blok silnika" bedzie już się komponował idealnie.

Pisanie że coś jest be dlatego że tak to jakas przedszkolna kpina.

Jak bym miał mega salon i hajs to bym se nie stolik a Veyrona postawił w nim i tez by to był jeden z najbogatszych salonów

Aż tak bogaty ten salon nie jest
A na razie jest tam stół z poprzedniego mieszkania.

Hahah no tak, idąc tym tokiem myślenia, to bym musiał sobie obwiesić ściany motocyklami, gołymi babami, a w każdym rogu postawić barek. Takie bzdury ustawia się w garażu, a w domu się mieszka jak człowiek Zresztą Morgi zadecydował

Cos kiepski ten tok myslenia masz bo stolik to akcent,ktos sobie postawi model ktoś powiesi na ścianie jakas antyrame a nie "oblepić ściany"