.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zapodaj fotki po wszystkim ...

Robiłem już takie domy gdzie w kiblach wisiały stare sześcioramienne żyrandole. Stolarka dębowa, tynki drapane, naturalny kamień, antyki... Coś wspaniałego! Rzygać mi się chce jak widzę wylizane gipsiki na ścianach, meble z "emdeefu", oczka halogenowe...

Często u ludzi których stać pod względem materialnym, ale to bezguścia.

Hehehehe ...
Mój obecnie wykańczany dom jest w temacie kamień /drewno/antyk/płytka z jajem ....
270 cm w górę, cegła gdzie się da, żarówki halogenowe/woda ze studni - wieś tańczy i śpiewa ...
Niektórzy widząc zatykaja się .... w dobie karton-gipsów/ledów i innego świństwa to jak lotnisko na środku oceanu ...

Yyyyy ja chciałem tylko żyrandol, a oberwało mi się, że szok
No ale ja nie mam oczek halogenowych, kamieni oraz żyrandola w kiblu.

Chciałeś pomocy to dostałeś, czego marudzi ?

Nie marudzi.

Żyrandol w kiblu się przydaje, można na nim suszyć skarpety

Racja.
Skarpety się przydają do przewożenia obiektywów.
Zabrałem dzisiaj szklarnie, część w oryginalnych "pokrowcach" a te mniejsze w skarpetach popakowane w torbie.

Mieszkało się kiedyś w poniemieckiej kamienicy... podłoga-sufit 330cm a po przeprowadzce na normalne wymiary prawie dostałem klaustrofobii. Ale o ile mniej ciepła potrzeba by nagrzać pomieszczenie.

Mieszkałem na Sosnowej (daaaawno temu) - blok dla pracowników ZNTK.
350 cm wysokości, potem na Warszawskiej 250 cm - niezła zmiana.

Ja akurat chciałem jeszcze wyżej i o mały włos byłoby 300 cm, ale podniosłem nieco podłogi z pewnych względów ...
Latem - rewelka - ciepło kisi się wysoko a na dole chłód.
Ciężka kasa poszła w ocieplenie - łącznie z fundamentami na pełnej głębokości i o ciepło nie muszę się martwić. Hybrydowy kociołek w kotłowni a las za płotem Jak wspomniałem wiocha pełną gębą ze wszystkimi jej zaletami...
Morgi - dawaj foty tej iluminacji jak już odpalisz - jestem ciekaw

Dawno temu u mojej prababci na Bałutach jak pamiętam były mieszkania coś ok 3,5 m. może nieco wyżej. Wyczynem było mycie okien nie wspominając o malowaniu.
Do tego drewniany strop i w pobliżu tramwaj - elegancko bujały się kredensy w chili gdy tramwaj skręcał w Plac Kościelny ... Takie czasy ...

u mnie za małolactwa ul Łąkowa, wysokość 3,60 z zegarkiem w ręku (za ch pana do klamki u drzwi nie szło dosięgnąć )

a tu popłakałem się ze śmiechu:
skojarz: żyrandol, skarpety, obiektyw, kibel - odpowiedź wysokie mieszkania fotografa
szacun

Podwiesiłem już wszystkie żyrandole 17 kloszy w sumie (8+8+1) 1=kinkiet.
Elektryk ma wpasc w tygodniu i przerobić instalację.
Bo kable na kazdy z tych 8 kloszowych są 3 żyłowe: Faza+zer+uziemienie. Co pozwalałoby tylko właczyć albo całe 8 albo wcale.
Elektryk obczaił puszki i kostki, i przerobione będzie tak, że pójdzie 3 żyłami Faza 1, Faza 2 i 0 (uziemienia nie będzie). Wywala róznicówkę więc git.
Żyrandole są przerobione tak by działały na 2 fazach i dodatkowo mają metalowe oprawki.
Zostało tylko skuć 1,5 metra ściany, by z puszek dać dodakowe kable do włączników i będzie banglało.
6 właczników: 1=4 klosze w jednym żyrandolu, 2=4 kolejne klosze w pierwszym, 3, 4 to samo w drugim, 5=kinkiet, 6=kuchnia (bo aneks obok).
Żarówki 17 x 105W halogeny już działają.
testowałem na na razie jednej (jedynej podłaczonej fazie) czyli 9 zamiast 17 - i jest kurew**ko jasno

Pogoń tego "elektryka". Wiadomo że robi tzw. rzeźbę, ale jaki jest sens wyrzucania z instalacji wyłącznika R-P ? Odpowiem: to bez sensu.

On tylko ciagnie nie dociągnięte kable 2giej fazy z puszki 1,2m nad kontattami do owych kontaktów.
W suficie są 3 żyłowe kale, więc nie da się zrobić uziemienia w żyrandolach, bez prucia sufitu - a to nie będzie robione.
Więc jest to minimalna linia oporu.
Żyrandole są już przeroione i mają metalowe oprawki, więc nie bardzo rozumiem za co ma go poganiać? (przeróbkę żyrandoli i instalację w mieszkaniu inni ludzie robiliu.).

Ale, jaki jest sens pozbywania się wyłącznika R-P. Chociażby.

to nie elektryk wywala różnicówkę jeno prąd Panie wywala prąd

Nikt go się NIE pozbywa.
Mowa tylko, że testowaliśmy czy da się to zrobić - na zasadzie - jak wyrzuci różnicówkę to da się.
Bezpieczniki pozostają bez zmian.

Jest już 17 x 105W halogeny.
Oto jak to światło daje radę w nocy - proszę przejrzeć EXIF-y.
EV 9 w pokoju:
https://picasaweb.google.com/1060960298 ... 7244425074
https://picasaweb.google.com/1060960298 ... 8722346690
https://picasaweb.google.com/1060960298 ... 9320839298
https://picasaweb.google.com/1060960298 ... 7722405954
https://picasaweb.google.com/1060960298 ... 7783643714
https://picasaweb.google.com/1060960298 ... 4831765042
https://picasaweb.google.com/1060960298 ... 9545935730
https://picasaweb.google.com/1060960298 ... 7119836226
https://picasaweb.google.com/1060960298 ... 6488394770

To wszystko na wolnym 14/2.8D obiektywie.
A można zapodać 28/1.4D.... też spoko ale!!

Można też 6x7 105/2.4 Pentax medium format z ISO 400 Portra!!
Przesłony f=2.4 t=1/250s starcza!

Xenona se wstaw

Co wy do tych niemieckich kamiennic? Mieszkam w DE nie DDR i qrde nigdzie nie widze żyrandoli