.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Niedawno stałem się posiadaczem kolejnej juz 4 cygarety tyle, że model 200. Auto odkupione od jednego z forumowiczów troche stało i szkoda było żeby taka C3 się marnowała W 200-secie padł automat pozatym tragedii nie ma plan mam taki, aby założyc manuala, przerobic wtrysk i zapłon na elektronikę, wywalic LPG, dopiescic paroma detalami i cieszyc sie z jazdy, to tak po krótce.

Co do Audi:
Model: 200 c3 rok 1988 Automat, Ośka
Silnik: 2,2 turbo 10v MC1 z wirusem na 0,9 bara

Wyposażenie:
-el. szyby P+T
-el. szyberdach
-hak
-komputer pokładowy

Zawieszenie i ukł. hamulcowy:
- standardowo 5x112 i g60 z przodu

Pare fotek po zakupie:
















Roboty przy Audiczce jest sporo: zawieszenie,przekładka skrzyni, przejżec silnik, odchwascic komorę, zakonserwowac i odnowic podwozie, oraz doprowadzic środek do ładnego stanu.

pozdr

Matko Boska na pierwsze spojrzenie Potiomkin niech jego dusza szczeźnie w Piekle
naprawdę chcesz odbudowywać 10 V ?? Rozumiem że planujesz vemsa bo KJeta nie ogarniesz
poszukaj wątków o tym motorze na forum
było tego multum


toż to ma gazior .....
na pierwszy rzut oka pod maską brakuje Ci elementów że cho cho cho
już teraz Ci mówię że osprzęt nie żyje, wtryski zdechły, podgrzewacz na bloku na bank martwy, o zwężce na dolocie nawet nie wspominam
straszny gruz panie mam nadzieję że opamiętasz się zanim wydasz pierwsze 3000 - 5000 choć nie wiem co Cię skusiło ...

no ale życzę powodzenia choć auteczko moim zdaniem nie nadaje się do TERAZ MY

Tam nie ma zwężki w dolocie, zobacz że są dysze do każdego cylindra, coś podobnego jak w Landi Renzo IGS czyli 3 generacja, to działa z k-jetem.

mój ojciec powiedziałby tak: wpie......łeś się ja żaba w pomidory
Ale podoba mi sie Twój optymizm ogarnąć skrzynie trochę środek i cieszyć się jazdą
Powodzenia bo auto ładne... było za 25 lat temu

A już mialem wspominać o Potiomkinie

Powodzenia Łukasz, jak coś mam pewne doświadczenia z 10vt, więc służę pomocą.

Zdjecia nie obrazuja stanu auta bo nie ma na karoseri doslownie grama rdzy. Kolor biala perla tez ma swoj urok a z silnikiem to powiem tak pali na strzal z paliwa ma normalnie ssanie po nagrzaniu sie do 30c trzyma normalne obroty w sobote jak je kupilem to automat jeszcze zyl (byl jeden bieg) i fajnie to szlo. A do wtryskow mam za soba pare silnikow i takich cygaret zrobionych i k-jeta ogarnialem i teraz ogarniam klijentom i jak ktos wie co i jak to nie jest to zly wtrysk.... Dla porownania mam 100 c3 90r 2,3 nf quattro z lpg na blosie i pali na gazie jak i paliwie i tak samo jezdzi.

Co do 200 bedzie na Motronicu a z kosztami to te 3 tys juz wczoraj na same czesci pekly i konca nie ma (jutro wrzuce wiecej fotek)

no i co z tego że nie ma rdzy
przecież to ocynk
powiem tak :
próbuje zaoszczędzić Ci wydatków
przepaliłem z 4 10 V w tej budzie łącznie z 1B
Są tacy co przepalili więcej i bardziej widowiskowo
nie odstraszam tylko znam z autopsji baaaardzo dobrze czyi jakieś 15 - 20 tysi
nie masz środka choć z gratów pewnie coś się złoży ,
nie masz podsufitki,
nie masz napędu jedynie słusznego więc to zawsze będzie ośka która nie zwróci wydatków,
zapewne nie masz hebli,
stary masz gruza który nie pociągnie a perła tego nie uciągnie
poszukaj moich wątków bo mnie się nie chce

ale oczywiście wierzę w zapał i podtrzymuje animusz tak cz inaczej klasyka z tego nie zbudujesz a do sportu w tej specyfikacji też się nie da nawet amatorsko wiem bo jeździłem KJ-sy 200 w C3.

Darek wiele się zmieniło w ostatnich latach. Już nikt się nie boi w tych autach hebli, osprzętu, czy innych dupereli. Wybór samego egzemplarza w zasadzie sprowadza się do subiektywnej oceny i kasy jaką się na niego wykłada. Nie tylko 20-tki wyznaczają trendy.

Owszem szkoda, że nie quattro, ale jeśli o mnie chodzi to bardziej szkoda wywalenia automatu, bo w takiej konfiguracji to była zaleta tego auta.

to ode mnie ta cygareta. srodek jest kompletny. rozkrecilem panel srodkowy, zeby dobrac sie do lewarka biegow. baldahim do ogarnięcia, ale chyba nie ma juz cygaret ori w ktorych by nie zwisał.
k-jet akurat w tej działa poprawnie. ma nawet nowe wtryskiwacze. jest na chipsie. jak skrzynia działała to zjadał chociażby skode octavie VRS.
silnik ma mały przebieg 190000 oryginał.
a gaz to jakiś rosyjski. jeszcze działał jak kupiłem. tylko reduktor się wysypał, a nowego nie idzie kupić, pisałem nawet do producenta.

dobra baza, jak ktoś ma możliwości dopieszczenia.

sam miałem wizję zrobić z niego manuala ze skrzynią długą od V6 i wykrecić max z k-jeta z 250KM. Byłby fajny przecinak na trasę. Ale w międzyczasie zanabyłem S6+ i się rozmyło. Teraz w miare wszystko w jednym: i klasyczny i pancerwagen i kłatro i wygodny i powiedzmy, że nawet fajnie się odpycha, tylko brak turbo.

W każdym razie życzę powodzenia. Mam nadzieję, że nie zostanie zmarnowany.

Coś mi się żmierdziało, że to Twoja

Niech się jej dzieje lepiej jak ma stać i wpuszczać korzenie. Darka rad warto się trzymać i bardziej sceptycznie podchodzić do kosztów - mogą zadziwić

Właśnie już nie tylko same 20vt są fajne i w dodatku coraz droższe w utrzymaniu jak i modach (sam miałem kilka i wiem jakie są koszta) Audi kupiłem po namyśle i przekalkulowaniu sobie wszystkiego, a nie że to 200 to już muszę ja miec... co do napędu to nie jest moje jedyne auto ( 2 jakie posiadam w ośce a tak same Quattro-wki).

Co do kosztów to nigdy się nie zwrócą przy sprzedaży i wie to nie jedna osoba z tego forum. Audi robię pod siebie bo ma zostac dla mnie na długo, a to że ktoś twierdzi, że nie jest warta czasu i pieniędzy to mnie bardziej motywuje

Parę fotek z gromadzenia części do Audi i od następnego tyg biore się za robote
koło zamochowe MC2

Poduszki silnika, odbój, tuleje staba 25mm

Łącznik elastyczny 2,5 cala pod wydech

Druga głowica z MC i z ng taniej bylo kupic cała niż sam wałek

Adaptery pod zaciski z Boxtera i tarcze 312mm

Chłodnice oleju silnika 19 rzędow, wspomagania 7 rzędów (hamulce beda na serwie 10)

Gniazda z ori wtrysków przerobione pod wtryskiwacze z AAN-a


Zawór sterowania doładowaniem MAC

No i kolektor ssący pod przepustnice z AAN plenum kolektora 100mm

heh. jeszcze na ćwiartkę bedzie śmigać.

Wolalbym zostawic w automacie skoro i tak w osce, tez mi cos pachnialo po Lukasikowym sprzętem, przynajmniej nie masz zdrutowanego silnika po Czesiach i ich patentach Buba juz tak nie strasz tymi 10vt, na elektronice jak widac w paru przypadkach potrafi chodzic bezawaryjnie, patrz moja, Maślaka, czy coupe łysego, za chwile te silniki tez zaczna kosztowac i będzie zdziwko. Ja tam ciągle wolę charakterystykę 10vt od 20vt

no więc od dawna już pitolę to samo
jeśli 10 V to wywalamy wszystko oprócz słupka i idziemy Twoją drogą czyli dobry komp i się bawimy jak Wdową
każda inna droga to tylko bezsensowne pompowanie kosztów no chyba że baza jest baaardzo dobra co jest mega rzadkością

Wypraszam sobie
w moim cygarku sufit nie wisi i nie wisiał w obu poprzednich wszystkie sedany z szyberdachem.
jedynie materiał od szyberdachu odleciał a reszta nawet tuż przy tylnej szybie trzyma się ładnie i nie odchodzi.
Nigdy nie klejone, szorowane, obszywane na nowo, tak jak fabryka wydała tak jest do dziś. Auto nie garażowane także pełne słońce wali na niego w słoneczne dni. Twardo się trzyma
Marcin_89 może potwierdzić.

A co do auta to fajnie jak wróci to na drogi. W sumie jak taka baza to lekko podkręcić silnik aby się lepiej odpychał i nawet z ałtomatem mógłby zostać do normalnego przemieszczania się ale wiadomo w manualu lepsza zabawa.
Trzymam kciuka za ogarnięcie tapczana