.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam , czy ktoś z Was porusza się na tych oponach Goodyear Eficientgrip Preformers lub Michelin Energy Saver.
Jakie sa Wasze doświadczenia . Kupiłem auto z oponami całorocznymi , mam dylemat czy zmienić na ;
- Jedną z tych opon ( podobno obniża zużycie paliwa)
- kupić letnie opony z niższej półki
- zostać na całorocznych

Przebieg roczny 15-20 tyś km z czego 80 % to autostrada lub landówka z góry dzięki pozdrawiam Tomek

Mam takie goodyeary, jeden sezon za nimi i jestem mega zadowolony. Ponadto są made in Germany. Tak poza tym nic złego się nie dzieje i nie wiem co tu pisać, bo jak to wiadomo każdy swoje chwali. Na mokrym też bez zastrzeżeń

Opony tzw. oszczędzające paliwo mają zazwyczaj gorszą przyczepność a przecież nie tego oczekujesz od opony, tym bardziej, że jeździsz po autostradach.
Jak masz świeże te opony całoroczne to zostaw chyba, że jeździsz z dużymi prędkościami i auto słabo się zachowuje.
Gdybym miał zmieniać to raczej Michelin, Goodyear robi przeciętne opony. Największe zaufanie mam do Continentala.

Wolałbym continentala lub dunlopa.

Ja bym kupił Michelin , ale widzę ,ze tutaj większość za Continentalami jest. Które ja za to za nic bym już nie kupił . U mnie braciak z ojcem mieli podobne zdanie ,ze najlepszy Continental , tylko ,ze mieli jajo jak się okazało ,ze po przebiegu 1500km jedna jest szmelc bo ja tak wybuliło .Co najlepsze gwarancje odrzucili bo podobno tak ma być. Fakt ,ze dokupili nową i jest dobrze, ale z Michelinem nigdy nie maiłem takich jaj.

W zeszłym roku odebrałem Golfa z fabrycznymi Michelin Energy Saver. Efekt jest taki, że w tym roku przesiadłem się na Dunlop Sport Maxx RT. Matko, te Michelin to gówno jakich mało. W swoim życiu przerabiałem różne marki, Toyo, Goodyeary, Fuldy, Klebery, Nokiany, ale takiej kaszanki nigdy nie miałem. Pierwsza czerwona lampka zaświeciła się jak pewnego razu zahamowałem i to nawet niezbyt mocno, a od razu zdziałał ABS. Później, jak spadło trochę deszczu, to trakcja stała się tylko wspomnieniem. Na suchym też jest średnio. Do tego są głośne. Jak przesiadłem się z zimowych Nokianów na Micheliny, to byłem w szoku. Teraz po przesiadce na Dunlopy zapanowała cisza.

potwierdzam doświadczenia kolegi Megster, też miałem podobnie w byłej B5

Już się boję... Skoda mi z salonu wyjechała na zimówkach Barum, ale letnie w bagażniku były... Micheliny
Dziwne tylko, że wszystkie super marki samochodów (patrz np. Poznań Motor Show) pakują do aut głównie Pilot Sporty...
Może to kwestia jaka marka auta... i może idą lepsze.
Przekonam się za kilka dni co są warte Energy Savery

Michelin jest dobrą firmą ale wszystkie te energy saver czy fuel saver itp... są kiepskie. Spalanie spadnie (albo i nie) o 0,2L na 100km a trakcja i hamowanie do du....y.

Dokładnie. Kiedyś trafiłem w necie na jakiś teścik opon "eko" i Micheliny wypadły najsłabiej, ale generalnie konkluzja była taka, że może i można urwać ze spalania 0,1-0,2 litra na 100 km w porównaniu do "zwykłych" opon, ale okupione jest to ograniczoną przyczepnością. W końcu jakoś trzeba osiągnąć te mniejsze opory toczenia...

pracuję w wulkanizacji i powiem tak Michelin energy sever to najgorsze gówno jak chcesz Michelina to najlepiej Prmimacy HP/Primacy 3/Pilot Sport

GoodYear lubi wyząbkować nawet jak masz sprawne zawieszenie

Micheliny bierze się tylko z wysokiej póły (Pilot Super Sport, Primacy 3) i będziesz zadowolony. Energy Saver, Primacy HP to coś poziom coś jak Dębica, Kormoran itp.
Dunlopa już więcej nie kupię (to to samo co Goodyear). Conti ginie w oczach, więc jest spoko jak mało jeździsz. Tylko Micheliny, ale... czytaj jak wyżej i masz spokój na lata.

Panowie... podejrzewam, że autor chce opony do Mondeo 1.6 - nie do 300KM. Więc każda z nich się sprawdzi, a taki Mondek nie jest raczej typem szybkiego przecinaka na autostradę

Kto wie? Nie pochwalił się czym jeździ.
Cytując "Przebieg roczny 15-20 tyś km z czego 80 % to autostrada lub landówka".
Generalnie... czy to bana czy polna droga - świadomy user wybierze najlepiej dla siebie.

Megster możesz podać dokładniejsze oznaczenia Twoich opon z Golfa ?
Przypuszczam, że cały koncern VAG wypuszcza na podobnym shicie

Na moim mk4 mam michelin energy saver kupione razem z autem...Auto lata głównie po mieście i okolicach. Kilka razy zrobiło trase berlin - trójmiasto (4lata-35kkm) w zupełności mi te opony wystarczają...

Już je sprzedałem, ale to było 205/55/16 Michelin Energy Saver. Nie pamiętam, czy one mają jakiś numerek (generację). Indeks prędkości był albo do 210 albo 240, bo vmax golfa to niby 212. Samochód z początku poprzedniego roku, więc produkcja opon pewnie koniec 2014tego.

@Zagor - tu nie chodzi o pałowanie auta czy coś. Mnie najbardziej zabolało, że miałem lipne hamowanie, a to akurat ważne jest w każdym aucie.

Dzięki za wasze opinie , jak kolega zauważył opony do Mondka z Ecoboostem , jak pisałem kupiłem auto z Goodyearami 4 season .
Ogólnie wszystko w porządku zimę przejeździłem dawały radę nawet na śniegu wodzie ale teraz przy wyższych temperaturach trochę hałasują , więc rozważam zakup letnich a te zostały by na zimę . Więc wnioskując nie warto pchać się w te opony , jeszcze minie parę dni zanim opony zostaną kupione więc temat jeszcze otwarty .

Już gdzieś pisałem, że Goodyear 4 seasons w zimie jest lepszy niż niejedna asymetryczna zimówka, rzeźba bieżnika lamelki, mieszanka.
U siebie też jeszcze nie zdjąłem i faktycznie na ciepłym asfalcie trochę je słychać ach jak to mówią "Szewc bez butów chodzi".