.: AUDI KLUB POLSKA :.

Nikt Ci tu nie sprawdzi historii serwisowej. To jest odpłatne np na allegro niektórzy mają jakieś opcje albo poprzez kogoś znajomego w serwisie.

Ludzie. Ogarnijcie się z tymi przebiegami.... Nawet jak auto jest 3-4 letnie i serwisowane w ASO przebieg i tak może być kręcony, a ASO to łyknie. Auta, które robią duże przebiegi (znam takie przypadki osobiście) potrafią zrobić miesięcznie ok 28000 km. Na pierwszy przegląd ASO (40tyś km) jadą jak mają grubo ponad 100 000 km:) Oczywiście pieczątka jest 40 000 km. I tak w kółko. Auta, które mają po 3 lata w ASO przebieg ok 350 000 a w rzeczywistości prawie milion.
W tych czasach nie patrzy się na przebieg, a tylko na stan auta. Tylko i wyłącznie. Można też przejrzeć historię wypłat odszkodowań z tytułu oc i ac w bazie ufg. Baza taka prowadzona jest od 2010 roku dla aut zarejestrowanych w PL

Jak zrobić 28 tys miesięcznie? Zakładając ze ktoś pracuje od poniedziałku do piątku to dziennie musiałby robić 1272 km. To chyba nie jest realne ?

Ja robię po polskich drogach maks 600 km dziennie i zajmuje mi to juz około 8 godzin


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja na to bym potrzebował 3,5 roku.

Mnie po prostu inspiruje jak to jest możliwe fizycznie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dred jeszcze jak swego czasu mial możliwość, sprawdzał dla mnie VW T5
Z histori wyszlo tez ponad 1000/dobe,
z licznika 1000/tydzień

Wszystko jest możliwe. Przypomnę tylko Octavię, której wątek kiedyś wklejał (chyba) Grimson, gdzie przejezdżała ok.30kkm miesięcznie. Przebieg robiony przez 2 kierowców na zmianę, auto praktycznie nie było gaszone.

Kiedyś miałem takie małe trzyletnie bmw, miało 170 tyś jak dobrze pamiętam, i klient właśnie dlatego do mnie zadzwonił, bo powiedział że " nie pier..le głupot jak wszyscy". A w środku był jak nowy, z zewnątrz też. Wóz z Niemiec ,pełna historia serwisowa z książką się pokrywała. Tam dojechać do pracy 200km nikogo nie dziwi, więc przebieg robi sie błyskawicznie. Inna sprawa że cyferkami na liczniku się nie jeździ, wazne jak wóz był eksplowatowany, w jakich warunkach , i przez kogo.

Dokładnie nie ma co sie sugerować kilometrami, tym bardziej ze takie przeloty to juz na pewno tylko trasa, a nie miasto ) nie mniej to raczej są wyjątki, przeważnie jak obserwuje flotę - na przykładzie Skody w swoim regionie to taki średni przebieg dla firmówki to około 40-60 tys rocznie i po przekroczeniu 200 tys zmiana.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak model C5 piał na wybiegach a C6 był w powijakach kupując 3 letnie C5 widziałem przy okazji na placu 4-ro letnie c5 2,5V6 TDI 163 ps manual 612000 przebiegu. Widziałem to ja i ludzie ze mną, auto wyglądało tak że cofasz szafe na 150 i nikt się nie kapnie. Akcja się działa w 2006 r.


pzdr

Tak teraz się krece za jakims A4 z AFN dla kolegi i sprawdzałem dwa razy VIN takich samochodów z allegro i stwierdziłem ze to się mija z celem. Koles w ogłoszeniu deklaruje 310 tys... no niby fajnie.... a w historii w ASO...w 2006 miał 270 tys
Wiec mowie do kumpla.... nastaw się bo te fury mają realnie 350 - 400 tys.

Tak, wrzucałem link o kierowniku Octavii, która robiła dziennie do 1200km rozwożąc maszynistów PKP do lokomotyw/do domu po całej Polsce.

Janek jest to możliwe. Codzienna trasa z Olsztyna pod czeską granicę. Jeden klient i powrót. Wyjazd 20, na miejscu o 11. 6 dni w tygodniu. 2 kierowców

Taki przykład... http://otomoto.pl/oferta/audi-s4-3-0-tf ... 6f12372e5b

2010 - 300 tyś... wygląda na tyle ?
Skoro było kogoś stać na 300 tyś nalotu na benie to można przyjąć, że autko utrzymane technicznie.
Brał bym gdybym miał kasę...

Ja proponuje sprawdzic w historii ubezpieczalni. Nie wiem jak to jest z autami zagranicznymi i ubezpieczeniem ale chyba w Unii powinni miec wglad w historie. Mialam przypadek ze sprawdzilam A klase dwuletnia po nr VIN i u dealera .. Niby auto cacko . Sorzedajacy zapewnial ze robil tylko kosmetyke auta , delikatne zarysowania itp
Po sprawdzeniu historii w ubezpieczalni , samochod uwaga!!!! Mial 26 kolizje !!!
Naprawy po 10-13 tys byly dwie ( wg sprzedajacego taka kosmetyka )
Przebieg fakt byl bardzo maly , ale co tu sie dziwic jak auto ciagle w naprawie.
Dlatego polecam taka weryfikacje , mu uratowali to tylek

Dobra podpowiedź Neoli. Tylko baza jest prowadzona od 2010r. Też tak sprawdzałem swój najświeższy zakup