.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich fanow Audi. Juz dawno mnie tu nie bylo. Nowe autko nowe problemy.
Od jakiegos czasu piszczy mi pod maska. Zalaczam filmik aby ulatwic zadanie. Piszczec zaczyna jakas min po odpaleniu i dochodzi chyba z kolektora ssacego.
Czasem mi sie wydaje ze to jedna z przepustnic wydaje taki dzwiek. Z innych watkow wyczytalem ze to moze byc separator oleju, wymienilem nie pomoglo. Po odkreceniu korka oleju pisk bez zmian.
Czy moze to byc zwiazane z nowymi filtrami powietrza? Jakis czas temu je wymienilem (nie orginaly). Wymienilem tez uszczelke pod gornym kolektorem ssacym.



Silnik 1

Silnik 2

Mam kabelka i VAGa. W kazdej chwili moge zrobic odpowiednie logi.

Mam tez problem z paliwem i moze to byc powiazane tez z tym piskiem. Pod pelnym obciazeniem, jadac pod gorke wyskakuje mi blad P0087 ( cisnienie paliwa za male) i zapala sie kontrolka EPC. Samochod traci moc tak jakby zostalo odciete paliwo. Ciezko tez odpala, potrafi pokrecic z kila razy zanim zalapie i odpali. Wymienilem czujnik niskiego cisnienia paliwa ( nie pomoglo).
Odkrecilem tez dwie pompy wysokiego cisnienia aby sprawdzic "popychacze" i wydaje sie byc wszystko w porzadku.

Prosze o jakies podpowiedzi. Jakie logi wykonac?

Dziekuje za pomoc.

W Audi byla akcja serwisowa na odkrecajace sie kolektory. Musisz skupic sie na uszczelnieniu kolektora i obu przepustnic bo tam tez masz uszczelki. Co do cisnienia...pompy paliwa w zbiorniku i filtr sprawdzone?

czesc drookash

Zapomnialem o tym ze filtr paliwa tez wymieniony. Pompa w zbiorniku jeszcze nie sprawdzona. Wiem ze powinno sie ja sprawdzic na wydajnosc cos w stylu 0.7L w 15s ??

Mam nadzieje ze to nie kolektor bo strasznie drogi. Sporo roboty tez zeby go wykrecic. Zakupilem juz nowe uszczeli pod kolektor tylko na razie nie biore sie za to bo moze przyczyna tkwi w czym innym.

Pisk pojawil sie juz dawno temu, raz jest glosniej raz ciszej. Jak przyspieszam to zanika. Problem z paliwem pojawil sie jakies 3 miesiace temu jak przywiozlem samochod ze stanow do niemiec.

Piszczec bedzie jak masz przymkniete przepustnice bo wciaga powietrze bokami. Otwierasz przepustnice....leci przez nia i ni juz nie musi sie przeciskac. Mozesz kompem sprawdzic cisnienie paliwa i poszukac z sieci jakie powinny byc wartosci. Gdzies mam jakies ssp od tego silnika...podrzuce gdyby trzeba bylo. W V8 dokrecali kolektory w ASO w akcji...parodia..11Nm jak pamietam...to tak jakbys reka srubke dokrecil Jak przyjechales z luznym to sciagali i pomiar plaskoliniowosci robili....jak krzywy to nowy zakladali. WWszelkie podcisnienia sprawne?

Sprawdzalem juz kompem cisnienie paliwa wedlug moich pomiarow jest dobre (Blog 140). Potrzebuje kogos kto mi powie jak dobrze wykonac taki pomiar ( statyczne i dynamiczne) dla pomp paliwa( niskie i wysokie cisnienie). Kto wie moze robie to zle.
Co do kolektora to czytalem tez i widzialem na zdjeciach ze lamia sie lopatki w srodku i obluzowuja sruby.
Podcisnienia? Nie za bardzo, nie mam sprzetu do tego jedynie kompa.
Kolejna rzecz o ktorej zapomnialem. Jak tylko kupilem samochod to wymienilem dodatkowa pompe powietrza bo stara chodzila juz jak odkurzacz.

dzieki za wszelka pomoc.

Mam tez zamiar dzis zrobic starym sposobem test na nieszczelnosci w dolocie. Spryskam wszystkie doloty powietrza samostartem.
Zobaczymy czy wylapie gdzies i zmieni obroty silnika.

Witaj danshi . Tez mam ten sam problem z s6 5.2 v10 wymienilem przepustnice i nie ma poprawy. Wlasnie szukalem tematu gdzie moglby mi ktos tez pomoc i doradzic . Jakies rozwiazanie tego problemu musi byc;) a jak to u Ciebie wyglada ? Usterka ogarnięta? Pozdrawiam

Bizare nic na razie nie wymyslilem, dalej to samo. Wczoraj probowalem samostartem znalesc jakies nieszczelnosci w dolocie i tez bez powodzenia. Mozesz dokladniej opisac twoj przypadek? Jest taki sam pisk jak u mnie? czy masz problemy tez z paliwem?
Cos czuje ze nie obejdzie sie bez sciagania kolektora ssacego, czego nie chce na razie robic ( brak czasu i drugiego pojazdu ).

Danshi u Mnie sytuacja wyglada tak : 1. Bardzo czesto zaczyna rzucać obrotami , przepustnica piszczy lub wejdze sama na obroty po czym wyskakuje tryb awaryjny(EPC i TC OFF) skasuje błąd ( polozenia i czujniki przepustnicy) i znow jakis czas jedze normalnie. Nie ma czasem znaczenia czy cieply czy zimny silnik. Wymienilem przepustnice (używka) i dalej to Samo. A cierpliwosci coraz Mniej. Cos gdzies wyczytalem ze chlopaki wymieniali wtyczki i piny z przewodu przepustnicy ale nie mam pewnosci czy pomoze.

Na ucho wygląda to na jakąś nieszczelność. Pisałeś, że nieoryginalne filtry powietrza. Puszki szczelnie zamknięte może to one gdzieś bokiem wpuszczają powietrze i gwiżdżą.
A może inna kwestia. Może coś gdzieś trze metal o metal. Po minucie czyli po rozgrzaniu, coś puchnie i minimalnie się rozszerza i gdzieś trze. Co się dzieje po dodaniu gazu? Wycisza się pisk czy zmienia częstotliwość?

A przy częściowym otwarciu (tak na 1,5k rpm) piszczy nadal - mi to wygląda na pisk silnika od nastawnika przepustnicy.

Posprawdzam jeszcze raz wszystko i zobacze ja zmienia sie pisk w trakcie otwierania przepustnicy. Problem w tym ze teraz zrobilo sie zimno na dworze i przestalo piszczec.
Pisk najlepiej (najmocniej) jest slyszany w okolicy przepustnic i gornej czesci kolektora.

pytanie: jak poprawnie wykonac pomiary (logi) czy miszanka paliwa jest bogata czy zubozona? dzieki temu mozna sie dowiedziec czy jest jakas nie szczelnosc w dolocie.

Opsikać dolot plakiem czy jakimś autostartem, jak dygnie obrotami to szukać dziury.

Zagor juz to robilem, nic nie pomoglo

No to ja bym dziur nie szukał
Masz vaga - jak piszczy odepnij przepustnice na pracującym silniku i będziesz wiedział co wyje - błąd skasuj.

Ja tez kasowałem bledy ale to nic nie pomaga... pare km jedzie bez zarzutu.. . Nagle cos sie dzieje z przepustnica i wywala blad EPC i tak do usranej śmierci

Zacina się... jeżeli to "taki pisk" to nie potrafi się wysterować z krokowca w nią wbudowanego Albo nawalił potencjometr (jeden z dwóch) albo sama mechanika - błąd EPC jest ewidentnie błędem systemu sterowania mieszanką i momentem silnika.

Witaj.. wymieniona przepustnica i lambda w serwisie audi i i tak dalej wyskakuje bład. Cierpliwosc sie konczy

A rozbierałeś kolektor i sprawdzałeś klapki ? To ustrojstwo pada w tych silnikach jak muchy...masowo

Klapki mam zdemontowane bo juz padly. Gdzies czytalem ze albo wiązka kabli do przepustnicy lub czujnik cisnienia paliwa... zamowilem i bede musial wymienic sprobowac