Witam
Najpierw opiszę całą sytuację
Mechanik wymieniał mi pierścienie tłokowe z powodu nadmiernego znikania oleju

Głowicę i tłoki robiłem w Krasnobrodzka racing w Warszawie.
Wszystko wyło w porządku do momentu jazdy próbnej, przeskoczył rozrząd i tłoki zdewastowały wszystkie 16 zaworów.
Okazało się ze mechanik nie wymienił napinacza rozrządu i skończyło się w taki sposób.
Teraz silnik jest po wymianie zaworów i wszystkiego co było potrzebne.
Po złożeniu silnika okazało się ze nie da się go uruchomić.
Wszystko sprawdzone, paliwo, elektryka, wszystko podpięte prawidłowo.
Rozrząd ustawiony, problem w tym ze na 2 cylindrach jest ok 6 bar, na 2 pozostałych ok 13 bar
Czym coś takiego może być spowodowane?
Czy miał ktoś może taki problem?
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam