Panowie, Panowie...
cały czas pamiętam o tym, że miałem wstawić fotki.
Chciałbym tylko podzielić się całą historią (w skrócie) auta...
Pojechałem po auto do Radomia.
Sprawdziliśmy z kolegą autko (jestem zielony, kolega interesuje się motoryzacją) wydawało się, że jest ok.
Dla pewności pojechałem z samochodem do ASO.
Auto sprawdzono, wszystko ok.
Po przyjeździe do domu pojechałem na wymianę rozrządu.
Okazało się, że rozrząd składany był z wielu części, które nie są od tego silnika. Okazało się też, że silnik jest AWT (powinien być AVJ) - przy wymianie termostatu było bardzo wiele problemów i są do dnia dzisiejszego mimo, że był naprawiany przez już 3 mechaników.
Przez nieprawidłowo złożoną skrzynie biegów z silnikiem, wydowywał się bardzo niepokojący dźwięk z okolic skrzyni.
Konieczny był demontaż, zamówienie nowej "blachy" między skrzynią a silnikiem, dodatkowo uszczelnienie układu chłodzenia w wielu miejscach.
Całe szczęście, że udało mi się znaleźć świetnego mechanika od 1.8T w Białymstoku, który to wszystko naprawił jak trzeba.
Została sprawa termostatu, który mimo wszystko cieknie gdyż połączenie jest kombinowane. Nie mam pojęcia co z tym zrobić.
Niestety, w dalszym ciągu nie mam fotek. Samochód kosztował mnie bardzo dużo kasy oraz nerwów.
Może wrócę tu za jakiś czas jak skończą się wszystie te niemiłe przygody i załatamdziury między termostatem, a blokiem silnika.
Wszelkie rady i sprawdzone sposoby mile widziane
PS: Nie polecam zakupu aut w Radomiu od sprzedawcy, od którego auto kupiłem (link allegro).