Witam
Sprawa wygląda następująco:
Otóż mam pustą klimę od 1,5 roku. Przedtem działała bdb. Była już na R134 (przekładka z A6). Niestety przy wymianie silnika uszkodziłem przewód (ten dolny co idzie przed skraplaczem).
Na dzień dzisiejszy:
-nie mam tego przewodu (pomyślałem aby dać dorobić elastyczny aby nie było problemu z odchyleniem chłodnicy w razie w, słyszałem też że można dać pasujący wąż hydrauliczny od traktora :shock: ktoś potwierdzi ? Jeżeli to drut to nie było tematu

)
-przewody do sprężarki i osuszacza zakleiłem taśmą i folią (więc chyba sprężarce nic nie powinno być czy się mylę ?)
-osuszacz wiadomo, że trzeba będzie nowy pewnie
-gdzie znajduje się zawór rozprężny (bo jego się też niby wymienia) ?
-na co jeszcze zwrócić uwagę ?