Witam. Jakiś czas temu obroty falowały na zimnym jak i na ciepłym na benzynie, na lpg żadnego falowania nie było (przypuszczałem, że to krokowiec, jednak nie miałem skąd wziąć dobrego

). Z jakieś tydzień temu audi nie chciało juz w ogóle odpalać na benzynie, cały czas odpalane było juz na lpg. Czasami przełączałam na benzynę podczas jazdy, a pózniej chwilowo oddawało i można było odpalać na benzynie. Jednak z jakieś 4-5 dni temu auto wcale juz nie przyjmowało benzyny, jak przełączałam nawet podczas jazdy, to auto gasło, wcale nie wzrastały obroty przy nacisku pedału gazu, wciskając sprzęgło gasł. Dziś z rana odpaliłem jak zwykle na gazie, podjechałem z 3km i niestety audi odmówiło mi posłuszeństwa. Stało się na gazie to samo co na benzynie, zgasł. Od tamtej pory wcale nie kogę go odpalić. Co może być przyczyną?