Cześć,
Wiem, że trochę będzie wróżenie z fusów ale niestety nie mogę dodać żadnych logów ani nic gdyż auto nie jest moje a zastanawiam się nad kupnem od handlarza...no ale do rzeczy.
Auto w cenie promocyjnej (około 16k) - faktycznie nie bite, lakier oryginalny itp przebieg niby 180k ale rzeczywiście, silnik chodzi bardzo ładnie itp więc już byłem skłonny brać, także zostaje przejażdzka i odjeżdzam nowym autem.
odpalam, jedyna, dwója, trója wszystko ok aż tu nagle stop, odcięcie mocy, od 120 do 140 robił łaskę, że się rozpędzi więc domyślam się, ze wpadł w tryb awarykny..także bez słowa podziękowałem gościowi i tyle.
Teraz mam pytanie czy może mi ktoś MNIEJ WIĘCEJ powiedzieć z czym mogę się liczyć i czy w ogóle się to oplaca? bo wiem, że to może byc mnóstwo rzeczy.
Gość mówi, że auto stało dłuższy czas bo to jakaś laska tym jeżdziła a potem wypadek miała i zgineła i starsi sprzedali. Także nawet turbina mogła zardzewieć no ale jak to coś poważniejszego?
Z drugiej strony sam już nie wiem czy w kwocie ok 16k znajdę coś zadbanego, z dobrą blacharką i silnikiem

chyba, że zapytać gościa czy się zgadza na VAG, logowanie i dopiero wtedy kupić.