.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
od końca zimy mam mały problem. Świece wymienione na nowe.
Jak auto postoi i wystygnie jest problem z opaleniem. Muszę go chwilę pokręcić aż załapie i puści sobie dymka.
Efekt jest taki że dioda od świec świeci ułamek sekundy lub sekundę auto nie odpala
Dioda świeci 2-4 sekundy pali normalnie.
Wygląda to tak jakby nie grzał świec. Czasem mu się zdarzy że zagrzeje i auto odpala normalnie nawet jak stoi trzy dni.
Sprawdziłem temperaturę na czujniku g62 i jest tak:
Silnik 21,6
Zegary 19,0

Różnica jest malutka więc obstawiam że to nie wina czujnika.

Zostaje mi jeszcze przekaźnik. Czy jak wymienię ten który jest pod kierownicą koło bezpieczników to starczy czy występuje gdzieś jeszcze jeden?


pacjent to Passat b5 z 2000r silnik AKN.

Sprawdz ustawienie statycznego kąta wtrysku

Czyli mam się przełączyć na Basic Setting kanał 004 i spisać wartości czy zrobić z tego log?
Czytałem ten wątek o regulacji kąta ... ale ja miałem pompę robioną przez pompiarza i on ustawiał rozrząd pod tą pompę. Chyba wrócę do niego.

No i dziś rano schodzę do auta i o dziwo kontrolka świeciła troszkę dłużej auto odpaliło od strzała. Na dworze jest 20 stopni według FISa. Oj jak odepnę czujnik tez kontrolka świeci długo. Chyba pojadę na szrot i kupię drugi i założę i sprawdzę czy to nie czasem jego wina.