.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam Was szanowni klubowicze. Jestem moja krówka na wakacjach. Jestem z gór wiec miałem kawałek drogi na autostradzie za Wrocławiem pojawił mi sie żółty komunikat o filtrze PDF , świecił sie dość długo ale nie gasiłem samochodu.
Przestał świecić ale zapaliła sie kontrolka świec żarowych ktora mruga i auto jedzie " jak czołg "
Na całe szczęście dojechałem na miejsce ale teraz świeca dalej mruga a oprócz tego swieci kontrolka błędu silnika .
Obecnie auto stoi w miedzyzdrojach, jestem mobilny ale w trybie awaryjnym , nie ma tu na miejscu żadnego mechanika który podejmie sie tematu .
Gorąca Prośba z tego miejsca jest ktos z Was kto ma komputer i jest w stanie mi pomóc ? Oczywiście za wszystko zapłacę i dojade tam gdzie trzeba. Podejrzewam zapchany PDF? Chciałbym go wyrzucić albo oszukać auto i jechac juz z dzieciakami bez stresu , czekam na Odp

Mialem ostatnio te same objawy. U mnie ze wzgledu na usterke przepustnicy dpf nie mogl sie wypalic normalnie podczas jazdy, pojawila sie na fisie ikonka filtra, ktora po jakims czasie zniknela ale za to zaxzela mrugac sprezynka swiec zarowych. Check swiecil sie od poczatku - blad przepustnicy. Po wymianie przepustnicy najpierw wpuszczona chemia, potem wypalanie serwisowe i ponoc wypalilo wszystko. Od tamtej pory juz kilka tys km nie wiem nawet kiedy dpf sie wypala. Jedynie bardzo delikatnie, prawie niezauwazalnie faluja obroty. Ale to raczej kwestia nowej przepustnicy. Wywalania dpf nie polecam jesli da sie wypalic serwisowo. Warunek ze nie bedzie zadnych bledow, ktorych nie da sie usunac vcdsem.

Trzeba auto podłączyć pod np. vasa i wszystko bedzie jasne