Zenobiusz78 napisał(a):
Morgi napisał(a):
I ja się pytam po co te AC oraz itp. jak potem by dostać uczciwie co się należy to trzeba się edit x razy.
Do tego co rok składka, a potem zwyżka.
Yebać.
To prawda, nie dość, że człowiek płaci to jeszcze potem za każdym razem bujanka.
Ostatnio naprawiałem samochód bezgotówkowo - wybrałem warsztat współpracujący z ubezpieczycielem, twardo postawiłem sprawę, że inne opcje mnie nie interesują i już załatwiali sprawy pomiędzy sobą.
A więc sprawa przedstawia się następująco :
zderzak gruntowany 2310
przesłona czerń parktronik 496
wspornik belka zderzaka 883
uchwyt belki zderzaka x2 szt 360
czujnik partronik 426 może będą potrzebne 2 szt
reflektor tył 680
wartość brutto 5158 zł
do tego musi jeszcze dojść dolna osłona parktronika , bo też ucierpiała w kolizji - wiec kolejne parę stówek do rachunku.
a teraz hit sezonu :
przyszedł spec od likwidacji szkód z aso Audi . Patrzy , oglada ... i wyrokuje .. zderzak , parktronic .. do wymiany , reflektor do wymiany .... i pokazuje mu .. że jest różnica w szczelinach . Spasowanie klapy bagażnika nie licuje z z zarysem karoserii , szczelina tylnych drzwi lewych się zmniejszyła .. a on na to .. to już tak musiało być , to nie od tego uderzenia i zaczyna bredzić głupoty. Pytam się o wycenę robocizny , i w ogóle .. i teraz typowe zachowanie pacana ... dla niego taka różnica w szczelinach jest akceptowalna , i on tutaj nie widzi nic aby poprawiać , i że nawet w nowych autach takie różnice w szczelinach są akceptowalne . i on jako jakiś tam kierownik do likwidacji szkód (chyba z du p y wyssany ) nie podejmie się naprawy tego .. bo to się nie kwalifikuje do naprawy .Myślałem że gościa w oczy wyśmieje , rozmowy nie kontynuowałem bo buc szedł w zaparte . Także życzę powodzenia w dalszej pracy temu niby specowi w tym serwisie .
Pojechałem do warsztatu nie autoryzowanego .. zupełnie inna rozmowa ...
no tutaj się ściągnie zderzak , naciągnie się na ramie , zmierzymy szczelinki , i będziemy pasować do skutku , pomierzymy podwozie z dołu i musi być dobrze . Koszt usługi wstępnie 1,5 tyś łącznie z lakierowaniem tylnego zderzaka .
Czyli suma sumarum wyjdzie koło 6,5 - 7 tyś .
czekam na rzeczoznawcę z ubezpieczalni sprawcy , ale chyba będę musiał się posiłkować firmą , która pomaga dochodzić roszczeń powypadkowych .Nie kwalifikuje się do szkody całkowitej , a suma odszkodowania jest w miarę na poziomie mnie zadowalającym . pytanie ile z tego dostanę .