.: AUDI KLUB POLSKA :.

Cześć, jestem nowym użytkownikiem forum, chciałbym poradzić się starych wyjadaczy i ludzi mających wiele większe pojęcie niż ja na temat tego samochodu - Audi A4 avnat 1.9 tdi 116km, automat.

To co zauważyłem:
- Klimatyzacja bardzo słabo dmucha (prawdopodobnie do nabicia, chyba, że są jakieś typowe usterki o których nie wiem?)
- Komplet 7 kluczy: 2 z pilotem, 2 zwyczajne, jeden do schowka, jeden plastikowy awaryjny.
- Hamulce na wyczerpaniu ale nie ma tragedii
- Auto miało dwóch właścicieli (jeden do 2014 roku - książka serwisowa itp, drugi od 2014 i od niego trafił do komisu i teraz ja zastanawiam się nad nabyciem tego samochodu).
- Auto jeździ i pracuje równo - nie brakuje mu mocy nie przerywa
- Audica z komisu ale od Niemca a nie jakiegoś turasa

Obawiam się, żeby nie utopić tych kilku marnych groszy które udało mi się odłożyć na samochód.

Stąd też moje pytania:
Jakich przykrych niespodzianek mogę się spodziewać?
Rzecz która wzbudza we mnie największe obawy: Skrzynia automatyczna, czy jest to triptronik czy multitronick?
Jak ta skrzynia się sprawuje? Na co zwrócić uwagę i czy w ogóle warto ryzykować ?


Link do samochodu: AUDI A4 LINK

Ps. Przepraszam, jeżeli umieściłem temat w niewłaściwym dziale lub coś zrobiłem nie tak #NowyNaForum

Poczytaj regulamin to wszystko będziesz wiedział co i jak na forum. O tym zestawie napędowym na forum jest duuużo info, użyj szukajki. Auto miało coś robione z blachami, przód słabo wygląda, drzwi też. Z drzewa raczej nie był zdjęty, takie do PL na lawetach jeżdżą i dalej już o własnych siłach, jako bezwypadkowe naturalnie...

Tak auto po jakiejś przygodzie blacharskiej.
Od siebie dodam ze jak na ten silnik - 300 tys to już sporo - należy spodziewać się roznych niespodzianek.

Dziękuję za pomoc - czyli nie warto nawet rozpatrywać zakupu?

Koniecznie chcesz automat ?

Generalnie wiem, że mam ograniczony budżet więc będę się chwytał tego co znajdę w dobrym stanie przede wszystkim.

Wady, które opisałeś to nie wady, tylko kosmetyka, biorąc pod uwagę ile auto ma lat. Auto w ciekawej opcji, Recaro w środku się rzadko zdarza. Skoro auto Ci się podoba to w czym problem? automat w b5 to stare i pancerne urządzenie, a czy jedzie czy nie to już jest indywidualna sprawa.

Rafał
Tu nie o automat chodzi... ale raczej o te 300 tysi na karku tego silnika.... jakby to był AFN/AVG... to raczej spokojnie by mogl atakować... w przypadku AJM/ATJ... musi się liczyć z niespodziankami.

Nie wiem, ja się nie orientuje tak w klekotach, ale mój sąsiad ma B5 116km natłuczone prawie pół bańki jako wół roboczy i jakoś się kula, więc chyba nie ma tragedii, albo to odosobniony przypadek