.: AUDI KLUB POLSKA :.

no to lecimy dalej z "dobrą zmianą "
http://moto.onet.pl/aktualnosci/masz-10 ... b_paidp24b

Dawno nie miałem warna, ale czemu nie.
KURVICA mnie bierze jak czytam takie pomysły.
Wiem wiem było takie pierrdolenie nie raz juz i kończyło się na ogół niczym.
ALe nerwa człowiekowi porusza, i ciągle przypomina jak źle zrobił zostając w tym yebanym kraju.

już kiedyś platformersi z takim mądrym pomysłem wyskoczyli i do dzisiaj nic z tego nie wyszło, z pomysłu pisiorów też goowno wyjdzie! chociaż strażnicy dobrej zmiany już się cieszą, że na jesieni będą mieli swojego prezia TK, więc maliniak jako naczelny notariusz RP podpisze wszystko co sfilcowany człowieczek mu podstawi....

Oj, dziewczynki, ale gorycz z was płynie...
PiS = mniejsze zło, a w tej chwili chyba najmniejsze...jeśli nie oni to kto...??... się tak zapytam...

Uważasz, że wszystko idzie w dobrym kierunku?
Jako mniejsze zło wolałbym już nawiedzonego Mikkego.... przynajmniej wie co to życie, rodzina, dzieci

Żadna gorycz kolego, komentujemy tylko rzeczywistość. Trudno nie zauważyć, że g....no się leje coraz szerszym strumieniem...

PS. I jak napisał metyoo, zarządza tym koleś, która nie ma pojęcia o dzieciach (a bierze się karważ za szkoły), nie ma prawa jazdy (a bierze się za podatek od samochodów), martwi się o frankowiczów choć nie ma konta... Toż to farsa jest, nie wiadomo tylko strasznie czy śmiesznie...

PS2. I bardzo ciekawa konkluzja, mniejsze zło, czyli jednak zło. A jeszcze niedawno to zbawcy nasi byli...

Z demokracją nie ma żartów.

Nie uważam, że wszystko idzie w dobrym kierunku, choć wiele tak, choćby likwidacja gimnazjum czy brak emigrantów.... jest mniej zlodziejsko, nieco uczciwiej, poza tym niewiele się zmienia, ale rewolucji nikt nie obiecywał...
Też bym wolał Korwina, ale realnie nie ma szans na rządzenie...

Merytoryka z dupy...
Przytocz czyjkolwiek post, który zbawców obwieszczał...

A co jest dobrego w chociażby likwidacji gimnazjów? Nie mam pojęcia co wniesie (dobrego) kolejna na szybko wprowadzona rewolucja....
Zgoda z brakiem imigrantów z bliskiego wschodu, ale mamy masę imigrantów ze wschodu i to już jest dobrze?
Ci z bliskiego wschodu długo by się tutaj nie utrzymali - to nie francja, gdzie zanim ktoś da ciemnemu w ryja zastanowi się piętnaście razy

Mniej zlodziejsko. Made my day... Imigranci, ok zgodze sie ale likwidacja gimbazy to taki sam blad jak jej utworzenie. Zamieszanie w srodowisku nauczycielskim, administracji a dzieci pewno juz w wieku 5 lat pojda do szkoly (marginalne ale realne)

Poki nie zniknie maly konus nie bedzie mozliwosci racjonalnych zmian. Dla mnie jest aspoleczny.

wytapatane zenkiem

hmmm....
tak sobie czytam ten wątek i czytam...staram się nie pisać bo i sens nie wielki... mam zresztą ciekawsze rzeczy do roboty.
Moje pytanie jest takie: (stawiam je bo tendencję taką zaobserwowałem praktycznie wszędzie gdzie się nie obrócę)

Dlaczego Wy tak nie cierpicie czy nawet nienawidziecie Kaczyńskiego?? Co on Wam takiego zrobił??

Ja tego kompletnie nie jestem w stanie pojąć.....
Tylko dajcie spokój z "argumentami", że jest niski, nie ma konta w banku, nie ma żony ...etc


ps. nie jestem wyborcą pisu,ani tym bardziej Kaczyńskiego,ale to już pisałem nie raz...

Skoro moje argumenty są z doopy to wybacz, ale chyba jesteś krótkowzroczny albo nie masz ochoty zobaczyć kim jest Kaczyński. Szkodnik, tchórz, bolszewik i faszysta w jednym. Naprawdę nie słyszysz co ten doopek mówi, choćby podczas swoich super miesięcznic (swoją drogą moje zdanie jest takie, że próbuje zakrzyczeć własne wyrzuty sumienia...), że wspomnę tylko tekst "wybaczymy jak rozliczymy", czy kolejny "gorszy sort" i "tam stało zomo". Naprawdę nie widzisz jak ta łajza dzieli Polaków? Kto nie z nami ten przeciw nam.

Odpowiedź jest prosta, to jest człowiek chory na władzę...

Ja go nie lubię tylko dlatego, że jest tchórzem chowającym się za innymi a ambicje ma na wodza świata. Niby taki prorodzinny ale za każdym razem wypomina tragedie byłego prezydenta. W początkowej fazie sporu TK pokazał jaki to jest mściwy. Chcieli dobrze a wyszło jak wyszło - cały kraj w kłótni. Gdyby zagrał to inaczej nie było by takiego jadu w polityce.

To, że cały kraj jest w kłótni nie wynika ani z PiSu ani z PO. To jest konsekwencja okrągłego stołu i działań jakie były prowadzone przez ostatnie 25 lat (głównie przez byłych agentów, WSI, PO, SLD, PSL, AWS.). Wiem, Przemik, powtarzam się, ale będę to robił dopóki to do was nie dotrze. To że teraz PiS wywala pewne niewygodne sprawy to nie jest wynikiem jego fanaberii, a moralny obowiązek. Jeżeli nadal chcecie żyć w obłudzie, że np. Wałęsa to zbawca narodu polskiego to żyjcie nadal. Ja nie chce. Prawda jaka by nie była zawsze jest prawdą i tylko prawdą.
A dziś obóz rządzący złapał u mnie kolejnego plusa za organizację pogrzebu Inki i Zagończyka. Smutne jest to, że dopiero 26 lat po obaleniu komuny doczekali się oni godnego pochówku. W takiej Polsce nie chcę żyć, co nie pamięta o swoich bohaterach przelewających krew za naszą ziemię, czas na naprawę Polski - i to się dzieje. Swoją drogą, nie zastanawialiście się dlaczego przez 26 lat żadna władza w Polsce nie zrobiła nic w kierunku uczczenia z godnością i chwałą żołnieży niezłomnych? Ja domyślam się dlaczego, choć dla sprawnego obserwatora nie jest to trudna zagadka (tak, wracamy do przemian w 89 roku...)

Widzisz tylko dobre ruchy obecnego rządu (i chwała za to, że mają odwagę takie decyzje i akcje podejmować). Ale dziś robią taką otoczkę a w między czasie jest podejmowane kilka decyzji, które nam nie służą nawet w długim okresie czasu. Jutro, pojutrze albo pod koniec tygodnia wyjdzie kolejny babol - tego też nikt nie chce zauważyć?

I teraz wytłumacz takiemu mnie dlaczego przez ich decyzje nie mam podwyżki, mój bank zaczął zdzierać więcej a moja chora córka nie może nic dostać z socjala bo przekraczam dochód o 12 PLN na osobę? Póki co cieszę się tylko z tego, że mają stanowcze podejście do Merkelowej. To, że upamiętniają prawdziwych bohaterów jest spoko ale co z medalami, orderami albo ustanawianiem rangi dla kogoś kto nigdy w wojsku nie był?

Pomyśl sobie, że o tyle już jesteś do przodu, a reszta jest po staremu...może się zmieni, może nie...

Do przodu raczej nie. Byłbym gdyby byli u nas a oni by ich usunęli. Póki co nic się nie zmienia w tej kwestii dla mojej rodziny, portfela czy komfortu życia.

Gdyby nie ich stanowczość, na pewno by byli...

Wtedy byłbym do tyłu. A tak jest konstans. Co nie zmienia faktu, że doceniam ich w tym aspekcie.

A w jaki sposób rząd ma mieć wpływ na wysokość Twojego wynagrodzenia? Jestem zdania, że wysokość wynagrodzenia powinna być ustalana w oparciu o prawa rynkowe - brak płacy minimalnej. Tak naprawdę płaca minimalna generuje bezrobocie i poszerza szarą strefę. Odnośnie banku - to konskwencja pewnych decyzji rządu i podnoszenia podatków i tu się zgadzam, że tak nie powinno być. Generalnie każdy podatek wcześniej czy później jest przerzucany na konsumenta - pytanie, czy inne banki działają działają podobnie czy nie? póki co mbank nie przesłał mi zmian warunków świadczenia usług. Odnośnie trzeciego aspektu - jestem przeciwnikiem każdego socjalu - Państwo powinno przestać zabierać pieniądze w podatkach, a nie dawać większe socjale. Socjal ma to do tego, że jest obwarowany jakimiś ograniczeniami i nie wszyscy go otrzymują. Przykre, że w naszym kraju wiele rodzin korzysta z socjalu i jest to jedyne bądź wiodące źródło utrzymania. Ja bym wolał, aby ludzie mieli pracę, a Państwo nie zabierało im pieniędzy - wtedy socjal byłby zbędny - no chyba że ktoś nie chce pracować - ale to inna bajka.