Przegląd już mam, papiery oddane do rejestracji. Jutro mooooże już będzie można legalnie śmigać
Mam tylko parę problemów z autem (małe ale męczące). Nie wiem czy mogę tu je napisać czy mam zakładać gdzie indziej osobny temat... Zaryzykuje i tutaj się zapytam o poradę.
Świeci się check engine, błędy to :
- P0011 Opóźnienie wałka rozrządu (rząd 1), Nie uzyskano wartości wymaganej
- P1602 Zasilanie napięciem za niski
I teraz tak, po skasowaniu błędów nic już nie pokazuje i oczywiście kontrolka znikła. Ale po 2-gim czy tam 3-cim odpaleniu auta wrócił błąd P0011 - jakiś pomysł co to ? Znowu go skasowałem i jak na razie nie wrócił.
A co do drugiego błędu to wiem, że auto stojąc przez parę dni rozładowało akumulator (nie wiem czy jakiś lewy pobór prądu idzie - może zapalniczka bo wywala mi bezpiecznik non stop, a jutro się za nią zabiorę bo jeszcze nie wiem jak ją wyjąc, czy trzeba szukać wiatru w polu z lewym poborem). Na wskaźniku (zegarach) pokazuje mi wskazówka tylko kawałeczek za 12V więc chyba na styku jest aku i może dlatego wyskakuje błąd z zasilaniem. Nie wiem czy go doładować czy jednak trzeba kupić nowy
ten błąd po skasowaniu nie wrócił już - jak na razie
Trochę pośmigam teraz i wymienię rozrząd - za jakiś miesiąc. Mam nadzieję że jeszcze wytrzyma bo budżet stopniał
A co do wrażeń z jazdy to hmmm... słabo
Przez to Quattro wiem że inaczej jest moc rozwijana czy odczuwalna - bardziej muli. Pojeżdżę rok i zrobię 180-190KM z programu - powinno wystarczyć
A jak dalej będzie mułek to pójdzie nowy IC i turbo oraz wtryski... pod 300 będę celował ale to na spokojnie, bardzo spokojnie bo nie mam na razie parcia na zrobienie potworka