.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witajcie

Od niedawna nie mogę się uporać z dość denerwującym dzwiękiem, przypominającym zepsuty radiatorek od laptopa, takie cykanie.

Początkowo myślałem że wydobywa się ono z nawiewu z lewej strony od kierowcy, znalazłem podobny temat na forum, wskazywał na podszybie, uszczelniłem, ale dzwięk nie ustał.

Dzwięk nasila się przy wrzuceniu na "D" tu też, zrobiłem świństwo, zaciągnąłem ręczny i wrzuciłem na D oraz zacząłem rozbiórkę.

Doszedłem do etapu rozebrania podpory stopy obok Hamulca i boczku zaraz przy nim. Jak się okazuje jest tam MEGA wiązka kabli/wtyków i dzwięk najprawdopodobniej pochodzi stamtąd... lecz, próbowałem popychać kable, dociskać i nie ustaje....

Czy jest tam jakiś element który może wydawać taki cykająco/grzechoczący dzwięk ?

A jesteś pewny, że nie dochodzi to z silnika? Wyeliminowałeś odgłosy mechaniczne układu napędowego oraz układ wydechowy (często grzechoczą wytłuczone katy)

Tak, nawet zrobiłem to samo na Kanale, czyli D, ręczny i pod samochód. Ale ewidentnie dochodzi to z samochodu.

Nagrałem specjalnie film, trochę chaotycznie, ale na szybko

Telefon był najbliżej źródła dzwięku

Zdejmij wykładzinę. Stawiam, że dzwoni zapinka od przewodów. Po wrzucenia drive są większe obciążenia i wibracje moga się zwiększać. Sam dźwięk emituje jakby coś o coś stukało. Na przekaźniki mi to nei wygląda.