.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jak Jesteś świadomy że trzeba będzie dołożyć do auta i sam je sobie Zrobisz to nic tylko brać. Ale nie jak ktoś chce kupić i myśli że jedynym jego problemem jest spalanie... Ręce opadają.

Czy ja napisalem , ze jedynym problemem jest spalanie ? Napisałem , ze 2 tys ja za rower dałem i , ze zdaje sobie z tego sprawę, ze nie da sie kupic tak starego auta i to za takie pieniądze, zeby nic na starcie w nie nie włożyć. Licze się z tym , ze wlozenie kasy na start to pewna rzecz . Chodzi tylko o to ile się wlozy bo takie auto tak jak mowisz może okazać się skarbonka bez dna. Tak czy siak szkoda robic spam. Dziękuję Wam za odpowiedzi i Tobie Energy za fajne solidne wytłumaczenie sprawy .

Po prostu uzbieram 10k i w tedy bedzie juz o wiele lepsze pole manewru chociaż i za 50 tys można kupic auto i sypać sie bedzie gorzej niz auto za 5 tys. Ale wiadomo za 10 tys to już jest pole manewru.


Ps. Cos Wam powiem i nie musicie wierzyć ale juz chyba dawniej na tym forum pisałem o tym . Mam jeszcze fiata tipo 1.4 i.e 75km . Auto kupione jako wół roboczy w celu dowozu materiałów na budowę. Kupiłem go za 1400 zl trzy lata temu . Pakowne bardzo bo składane siedzenia . Ogólnie duze auto w srodku. Ale tu nie o tym mowa. Generalnie mozecie wierzyć lub nie ale ten fiat z reka na sercu w ogole się nie psuje a uwierzcie nie bylo to auto oszczedzane. Kupilem go z szwankujaca skrzynia biegow i pamiętam slowa mechanika " dwa miesiace i po skrzyni " . Auto do dzis jezdzi i tak jak bylo na poczatku czyli wysjakujaca trojka plus ciezko wchodzacy wsteczny jest do dzis . Jesli chodzi o wymiany to z poważniejszych rzeczy ( o ile mozns to tak nazwac ) wymienilem alternator na drugi za 70zl. Jakiś czas temu auto przechodzilo przeglad i az sam sie zdziwilem , ze zawieszenie w dobrym stanie i przeszedl przeglad bez problemu. Po 3 latach w aucie jedyna usterka jest skrzynia . Środek jak nowy . Przebieg 148 tys km. Nie wiem czy prawdziwy lecz pewnie kręcony ( chociaz kierownica nie zajechana i widac jeszcze te " kropki " ) . Najpiekniejsze w tym wszystkim jest to jak w zime sąsiad nie moze odpalic kia sportage ( ta nowsza ale nie najnowsza ) a ja jade drewno znajomemu zawiezc i auto pali na dotyk ( co prawda nowy aku ). Nie chwale starych aut ale nigdy bym nie przypuszczal , ze fiat ktory ma nie zbyt dobra opinie wsrod kierowcow i to auto z 94 roku za cene słabego roweru bedzie pancernym autem nie do zajechania jezdzacym czesto po dziurach i z pelnym obciążeniem. Wierzyć sie nie chce i nie musicie ale sam sie dziwie. To auto robilo tez czesto trasy co prawda nie duze ale Gdańsk- Słupsk i nigdy na drodze nie stanelo i fajnie jest jechac autem za 1k a na poboczu widziec nowoczesne auto na awaryjnych i bezradnego gościa stojacego przy orwartej masce ( oczywiście nie zycze nikomu zle ).

ja bym tam pojechał to b4 oblukać. Na zdjęciach wygląda całkiem spoko... i ta kiera jak dla mnie wypas. Jedź obejrzyj jak pali, jeździ i hamuje to bierz powoli ogarniesz i będziesz zadowolony. B4 to naprawdę solidne i niedrogie w utrzymaniu auta. Kolega Energy ogólnie z natury pesymista i w swoją sete wór kapusty włożył dlatego się żali i marzy mu się nowe Dacia Logan w Dci oczywiście.

co wy macie z tym "niska cena to pewnie szrot"

masz blisko jedź obejrzyj,

W tych silnikach trzeba walczyć z wyciekami oleju, z przedmuchem kolektora ssącego i z kierownicami powietrza. Ogólnie to na te rzeczy bym zwracał uwagę. Ta kierownica świadczy o sportowym zacięciu szofera, samochód mógł nie mieć lekko.

Na tym samochodzie nie da się stracić, nie wiem nad czym główny zainteresowany się zastanawia, chyba faktycznie nad tym radiem
Dwie lamy zespolone -800
Zderzak z oświetleniem -800
Kompletna klimatyzacja -800
Koła -500
Reszta zostaje za darmo

nie walczyć Energy, tylko zrobić co trzeba i spokój... Rekordowy brzebieg jaki miałem w tego typu motorach to był prawie 400kkm... silnik chodził jak zegarek i był suchy. Oczywiście ogarniany na bieżąco

Silnik srylnik, następny z rynku wtórnego, to koszt 350-600 pln, nie warto warto nawet głowic ściągać przy takich cenach.

Fakt, ale trzeba się znać i robić wszystko samemu. Jeździć ze wszystkim do warsztatu to duży koszt.

Cena jest taka, że po wsadzeniu max 4000 peelenów będzie igła.

W czasie jak tu trwa dyskusja już ze 3x kolega pojechałby obejrzeć to auto żeby choć móc zadać konkretne pytania. 30 km... Jak blisko musiałoby być auto żeby NAJPIERW je obejrzeć i z konkretnymi pytaniami PÓŹNIEJ uderzyć na forum? Ktoś każe kupować przy pierwszej wizycie?

dokładnie tak.
A nie perdalamento jak przy aucie za 100koła i oddalonego o 1000km w jedną stronę.

To z Twojej perspektywy. Ja patrzę na to z perspektywy ciułacza który ma 3000 złotych i uważa że za tą sumę kupi auto którym będzie się upajał jazdą a problem "po zakupie" może wystąpić jedynie w postaci ponad spodziewanego przez niego spalania.

Wiem z doświadczenia, zakup to żaden problem. Doprowadź do porządku, Opłać, Zatankuj i Utrzymaj taki samochód. Stare graty tego typu są dla koneserów i ludzi mających pojęcie o mechanice i posiadających środki na jego naprawę.

Za 3000 zł. Polecam Daewoo TICO.

Zaraz się wkurzę i po nią pojadę.. chociaż flansze półosi ma wieksze i łożyska 82mm w kołach Są marudni dziś ci kupujący... 3 koła i jeszcze za drogo... te 3 koła to wpisowe na szybki kurs mechaniki Inwestycja we własną wiedzę...
Każde się z tego okresu sypnie...
Ja się na tą zastanawiam.. i co ? Warto ?
http://otomoto.pl/oferta/audi-80-2-6-st ... yxEWJ.html

Widać, że ktoś nie wiedział jak prać ten "moher" bo boczki obwisły... ale sztunia lalunia Będzie przyczepkę z siostrą na plecach targać

Kto bogatemu zabroni?!?!

Jeden się martwi, jak przetrwać "do pierwszego". A inny się bawi

Spokojnie hehe facet i tak nie odbiera telefonu bo ciagle Orange poczta głosowa. Zreszta i tak daruje sobie to auto . Bede przegladac sobie ogloszenia i patrzec czy coś ciekawego się pojawilo a w tym czasie jeszcze cos gotówki wpadnie. Stoi jeszcze taka audi ale to inny model i z gazem. Przyznam , ze bialy kolor nawet nieźle wyglada . Tylko instalacja gazowa odstrasza i nie wiadomo jak to chodzi.

https://www.olx.pl/i2/oferta/audi-100-c ... 52b306d0cd

W A6 2 litry nie robi szału. Zbieraj na 2,5TDI R5, albo 2,8V6. Chyba że w budzie B4, wtedy 2,0 wystarczy. Szukaj normalnego samochodu. Prostego, równego, bez spojlerów, kierownicy MOMO, bez różańca na lusterku, z trójkątem, kołem zapasowym, radiem i lewarkiem.

A co powiesz o tym białym ? Nie interesuja mnie osiagi bo w trasy nie jeżdżę

Obity dookoła złom spryskany obficie sprayem do renowacji wanien. Silnik o dynamice żółwia + LPG dla zwiększenia potencjalnych niespodzianek. Na zdrowie!

Dla mnie auto było odmalowane ponownie. Według mnie zdjęcia sporo ukrywają. Ale tu ważniejsza jest strona mechaniczna. ABK ma swoje fochy ale jak jest ogarnięty to działa bardzo fajnie. Mam taki u siebie. Powalczyłem na początku (łączny koszt 120 PLN) i śmiga spalając w mieście 8-10 benzyny. W autostradzie na zlot spaliła 8,5 przy 140km/h.

Te auto polecam:

https://www.olx.pl/oferta/audi-100-2-8- ... d8398d2c50