.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, wczoraj bylem u mechanika na wymianie oleju, filra paliwa, filtra oleju oraz powietrza.
Wieczorem gdy silnk byl zimny wsiadam w auto i samochod na benzynie strasznie szarpal, ja mu daje gazu a on zaczyna przerywac.
Po przejechaniu okolo kilometra problem ustapil i auto jechalo normalnie.
Myslalem ze to przez nowy filtr paliwa ze zapowietrzyl sie czy cos.
Dzisiaj rano wsiadam kolejny raz auto wiadomo zimne to jeszcze na gazie nie chodzilo tylko na bezynie i znowu to samo.
Wrzucam mu 1 szarpie, wrzucam 2 jeszcze gorzej..
Jadac na delikatnym gazie jakos jedzie.
Przejechalem ok kilometra i znowu jak reka odjal.
Chce jechac jutro de mechanika na reklamacje tylko nie wiem co mu powiedziec.
Bo na pewno powie ze to nie jego wina tylko zbieg okolicznosci.
A naprawde nigdy nie mialem takiego problemu z autem.
Zaczelo sie to wczoraj po wymianie oleju i filtrow.
Dodam jeszcze ze mechanik mi zmienil olej z castrola 5w40 na motul 5w30 ale bardziej bym sie czepial filtra.
A co wy na to ?
Bo nie chce placic znowu kasy za jego nieuwagę.
Bo przedwczoraj auto chodzilo bez problemu.
Czyli on cos musial zrobic.

Myslalem jeszcze ze moze swiece czy kable.
Ale problem wystepuje tylko na benzynie przez jakis kilometr.
No i raczej swiece ani kable tam momentalnie nie siadaja.
Bo auto wczoraj rano bylo na obsludze.
Odebralem.
Zostawilem w domu i pozniej wieczorem wsiadam i szarpie.
A nigdy tam nie mialem, odkad mam samochod nie mialem z nim zadnych problemow z silnikiem.
Ale z drugiej strony co mogl uszkodzic przy wymianie oleju i filtrow ?
Jedynie filtr paliwa ?
Moze dostaje lewe powietrze ?
Ale wtedy caly czas by szarpal.
Tragedia z tymi mechanikami.
Zwykla obsluga i teraz szarpie auto.

uszkodzić mógł wszystko

Sprawdzić szczelności wszystkie, podpiąć pod kompa sprawdzić czy coś wywali.
Sprawdzić pod kompem na zimnym wartości temperatur w blokach pomiarowych.

Nie no bez jaj ze mogl coś uszkodzic przy obsludze
Zawsze sam obsluge robiłem bez zadnego sprzetu i bylo ok.
Co w ogole moglo sie stac ?
Wydaje mi sie ze cos z filtrem paliwa ale z drugiej strony jesli bylby uszkodzony to chyba caly czas by szarpal a on szarpie przez kilkaset metrow.
Dzwonilem do niego wczoraj to powiedzialm mi ze raczej to nie jego wina.
Jak jakos wczesniej bylo dobrze.
Nigdy mi auto nie szarplo.
A tu prosta wymiana oleju i filtra paliwa i az sie nie chce tym autem jechac.
Co on mogl uszkodzic ?
Dziwna sprawa bo po przejechaniu kilometra jest ok.
Czyli nic uszkodzone nie jest ani zapowietrzone.
Moze sie cofa paliwo z filtra ?

Moze to tez byc wina oleju ?
Kupilem auto i jezdzilo na oleju castrol 5w30.
Jezdzilem do niemiec i mechanik inny zalecil mi olej 5w40 castrol.
Mialem wlany 5w40 dwa razy.
I teraz kolejny mechanik bez plukanki zmienil mi na 5w30 mobila x clean fe.

Podpowie ktos ?

To nie moze byc wina oleju, trzeba podpiac vaga.

ja powiem tylko, że przypadki nie istnieją

Boje sie ze to przez olej.
Ale bez przesady bo to syntetyk i to tylko ze maja inna lepkosc.
W poniedziałek mam do niego jechac zeby mi to sprawdzil.
Pewnie cos z filtrem bedzie nie tak, mam nadzieje.

Mial ktos z was kiedys taki problem ?
Po zwyklej obsłudze takie problemy

Dzisiaj juz troszke lepiej jechał.
Tzn po kilkuset metrach juz nie szarpal.
Bardziej byl taki objaw ze dawalem mu gazu a on zamiast isc to sie mulil.
Jak mozna cos spieprzyc przy obsludze..

Myslalem moze ze to filtr paliwa ale odpalilem dzisiaj auto na gazie i tez szarpalo
Czy na gazie moze przez to szarpal ze zimno jest na dworze ?
Moze to tez byc wina oleju ?
Bo naprawde nigdy nie mialem takich objawow.
W poludnie odebralem od niego auto i normalnie jechal bo byl zagrzany
Wieczoren wyjezdzam i nie chcial jechac ..
To bez przesady zeby cos uszkodzil wracajac do domu z 4 km.
Boje sie teraz ze to moze cos z olejem ?
Mialem caly czas lany castrol 5w30 pozniej dwie obslugi castrol 5w40 i teraz motul 5w30.

Kurna, chłopie, ogarnij się. 58 raz piszesz o objawach i oleju. Napisali Ci już, że trzeba podpiąć komputer i sprawdzić błędy. Napisali Ci już, że to nie olej. Piszesz kilka postów pod rząd. aż się dziwię, że jeszcze nikt tu nie posprzątać po Tobie.
A w temacie - sprawdź cewki, podcisnienia i osadzenie wtyczek. Zrób coś konstruktywnego, a nie pisz kolejnego posta.

Bo dla mnie to dziwna sytuacja ze podczas obslugi mogl tak nagrzebac.
I najdziwniejsze jest to ze auto przejedzie kilkaset metrow nawet nie zdazy sie zagrzac i jest ok.
Moglo by to byc od filtra paliwa ?

Jestem wlasnie u mechanika.
Wymienilismy swiece i kolejny filtr paliwa.
Zero poprawy.
Blad jaki wyskoczyl to czujnik temperatury plynu.
Zostal wymieniony zero poprawy.
Na nowym filtrze drugim nowym juz chodzi jeszcze gorzej.
Nawet teraz troche szarpnal na gazie.
Odpalilem w trybie awaryjnym i tez szarpnal ale tylko przez chwilke moze przez to ze jest zimno.
Doradzicie cos ?
Co moglo sie stac jeszcze podczas obslugi ?

A ja myślę, że to zbieg okoliczności z pracami u mechanika. Zrobiło się na zewnątrz zimniej o ok. 10-12 st. I auto Ci pokazuje, że jest mu zimno i go trzepie z tego powodu.
Sprawdź jeszcze inne czujniki temperatury.

Wczesniej tez byly juz minusowe temp i auto nigdy mi nie przerwalo.
A teraz po jego obsludze w ten sam dzien auto juz szarpalo.
Wczorak jezdzilismy i co chwile sprawdzal mi bledy.
Byl blad czujnika temperatury plynu i wypadania zaplonu na 3 cylindrze.
Wymienilismy cewke i ten czujnlk.
Bledow nie ma auto nadal nie jedzie.
Co to moze byc ?
Przejade 500 metrow i auto jedzie normalnie.

Gosciu juz nie wie co jest.
Swiece nowki ngk, cewki uzywane ale bledu nie ma.
A auto nadal szarpie.
Na benzynie tragedia jest na zimnym na gazie tez cos szarpnie ale normalnie jedzie.
Co on mi mogl nagrzebac ?
Bo to stalo sie po obsludze czyli cos nagrzebal.
Moze cos z filtrem paliwa ?
Juz zalozony jest 3 filtr ale moze zle je zaklada ?
Jakies nieszczelnosci sa moze ?
Czy wtedy tez by szarpal na cieplym ?

Dobra jezdzilismy dzisiaj i wybilo w koncu jakies bledy.
Jak dobrze zapamietalem to blad p0304 i blad p0300.
Wlal mi srodek do czyszczenia wtryskow i kazal jezdzic.

Wymieniona przepływka i to samo.
Doradzicie cos ?
Bo niedlugo cale auto bede mial nowe.
Nadal szarpie na benzynie i troszke na gazie.
Przejade 400 metrow i jest ok.