.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
Zwracam sie z prośba o pomoc w zdiagnozowaniu problemu z pneumatyka. Posiadam Audi A6 Allroad 2004 r 4.2 benzyna. Nic nie zapowiadało problemu, auto stało nie raz po 2-3 dni i nie było widać żadnej różnicy w poziomie. Zawsze świeciła się druga kreska zawieszenia i nigdy po takim postoju nie wymagała uzupełnienia. Ostatnio przyszły przymrozki i nie wiem czy to może mieć jakiś związek z tym, czy po prostu zbieg okoliczności. Opadł cały przód na ziemie, ze nie dorady nawet skręcić kolami. Najgorsze ze nie chce się tez napompować. Kompresor słychać. Zaopatrzyłem sie w kabelek i bledy jakie wyrzuciło to :

01769 - Sensor for Vehicle Leveling: Front Right (G289)
57-00 - Electric Circuit Failure
01400 - Suspension Level Control
11-00 - Control Limit Not Reached

Sprawdziłem te bloki pomiarowe i tu skreen:

<a href=https://zapodaj.net/c899099098552.jpg.html>Bez tytułu.jpg</a>

https://zapodaj.net/c899099098552.jpg.html

Z tego co zauważyłem to sprężarka sie uruchamia , otwierają sie odrazu zawory w przednich miechów ale niestety nie unosi sie do góry. Nie słyszę żeby powietrze gdzieś uciekało. Wiadomo po chwili sprężarka sie rozłącza z powodu dużej temperatury. Czy przyczyna może byc wysłużony kompresor i za male ciśnienie w układzie? Czy sam czujnik spowodowal by takie zachowanie ? Od czego mam zacząć ?

Prawy przedni żyroskop ma zwarcie. Wózek się nie podnosi, bo sterownik nie "widzi" wysokości. Wymień żyroskop, powinno pomóc.

Problem częściowo rozwiązany, nieszczelny był prawy przedni miech. Wstawiłem nowe oringi i wszystko ok, auto podniosło sie do góry. Nadal świeci kontrolka od awarii pneumatyki, ale to ten nieszczęsny czujnik. Czy ktoś by mi mógł odpowiedzieć czy to jest ten sam czujnik co do xenonów ??

Czujnik wychylenia zawieszenia przyczepiony jest do zawieszenia - niebieski plastik na zdjęciu, za amortyzatorem.