.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jak w temacie i jak w podpisie.

Obie furmanki są napędzane przez 3.0TDI 225PS, oba sprzęgnięte z 6 biegowym Tipronikiem. Obie po wymianie wszystkich olejów [łącznie z dyfrem], filtrów. Obie ujeżdżane na prawie takiej samej trasie, z podobnymi prędkościami. Obie mają stały napęd na 4 łapy.

I do rzeczy: spalanie z tego samego dystrybutora, tej samej stacji pokazuje, że Audi pali średnio 11,9 gnojówki / 100km, a Touareg zadowala się 10,5 / 100.

WTF?

Touareg samej masy suchej ma 2300kg vs 1800kg w Audi, ma opony 255x50xR19, Audi 225x50xR17. Touareg ma aerodynamikę tapczanu, Audi wypada tu znacznie lepiej.

Nadmienię że wtryski w obu wozach są OK, opony mają właściwe ciśnienie. Przepływki nie sprawdzałem, lecz oba wozy dziarsko zbierają się do czerwonego pola.

Co może być przyczyną wyższego spalania w Audi?

Wtryski leją,DPF nie wypala się leje paliwem do misy.

Dzięki za podpowiedzi.

Nie mam DPF, więc problem ze wzrostem poziomu oleju silnikowego odpada.

Wtryski mechanik sprawdzał na komputerze, jak się doszukałem nie zawsze ta metoda jest OK. A więc wtryski na stół i pomiar wydajności?

Jak sprawdzałeś zużycie paliwa.
Bo kompem nie ma co się sugerować.

Zużycie sprawdzałem jak napisałem w pierwszym poście.

Jeden i ten sam dystrybutor na tej samej stacji benzynowej, paliwo lane do "pierwszego odbicia". Na podstawie ilości przejechanych km oraz wlanego paliwa wychodzi średnie spalanie.

a pod butem nie robi stefana czasem ?
chociaż lejące wtryski na trasie nie podnoszą znacząco średniego spalania

ja bym sprawdził czy hamulce któregoś koła nie trzymają, furmanka w górę i pokręcić każdym

Dziwna sytuacja bo ojca 225->280 spalanie ma średnie 8,1 gdzie większość po mieście. W trasie pow 140....do 220 spalanie ma 12l. Również spięte z 6HP. Szukałbym przyczyn w martwym turbo, przepływce, wtryskach.

Nie chciałbym tu zaczynać bezsensownej dyskusji, ale Michał, proszę Cię...

Dużo? Tak mu wychodzi. Co ma zrobić. DPF działa, jeździ normalnie nie emerycko. Jak jeździ autostradami to faktycznie jest 12 ale na co dzień wychodzi 8,1.

Odpowiadając na powyższe pytania:

1. Po dodaniu gazu auto nie puszcza czarnych bąków
2. Do weryfikacji wtryski, turbo, przepływka oraz hamulce oddaję auto do mechanika 2 Stycznia więc dam potem znać co się wykluło

Ciekawostka: rozmawiałem z gościem, który posiada prawie taką samą konfigurację jak ja, czyli A6C6 3.0TDI 225PS quattro + tip, tylko że w kombii. Wozi facet towary jako nieoficjalny kurier. Trasy to głównie autostrady w PL, gdzie jak mówi najlepiej mu się jeździ 200km/godz. Przy takich parametrach auto spala mu średnio 12/100

No i mechanik wstępnie zdiagnozował, że leją wtryski.

Kolejny krok to wtryski na stół i pomiar dawek.

Przy okazji: jaka jest ekonomiczna praktyka w tego typu przypadkach: regeneracja tylko wadliwych sztuk? Zakup nowych wtrysków [tylko uszkodzonych]? Opcja zakupu kompletnych wtrysków nie jest ekonomicznie uzasadniona...